cylinder i tłok
-
- Posty: 22
- Rejestracja: 2014-04-25, 10:14
- GG: 0
- Moje maszyny: wsk 125.
honda cb600.
wfm 125. - Lokalizacja: Polska
- Kontaktowanie:
cylinder i tłok
Witam
Remontuje wsk 125, i mam pytanie:
Cylinder nie miał jeszcze szlifu , ale jego powierzchnia jest w dobrym stanie bez rys itd.. średnica 51,80 mm, tłok z kolei ma 51,70mm i ma już jakieś niewielkie ryski co kwalifikuje go do wymiany. Pytanie moje jest: czy zrobić pierwszy szlif i założyć nowy tłok pod pierwszy szlif i pierścienie? czy po prostu kupić tylko nowy tłok o rozmiarze nominalnym i pierścienie do niego nominał a cylindra nie ruszać?
Nie ukrywam, że jak byłem dzieciakiem to troszkę żeśmy dość mocno wyeksploatowali WSKę , jak to na wsi:)
Remontuje wsk 125, i mam pytanie:
Cylinder nie miał jeszcze szlifu , ale jego powierzchnia jest w dobrym stanie bez rys itd.. średnica 51,80 mm, tłok z kolei ma 51,70mm i ma już jakieś niewielkie ryski co kwalifikuje go do wymiany. Pytanie moje jest: czy zrobić pierwszy szlif i założyć nowy tłok pod pierwszy szlif i pierścienie? czy po prostu kupić tylko nowy tłok o rozmiarze nominalnym i pierścienie do niego nominał a cylindra nie ruszać?
Nie ukrywam, że jak byłem dzieciakiem to troszkę żeśmy dość mocno wyeksploatowali WSKę , jak to na wsi:)
- qpa
- Posty: 618
- Rejestracja: 2011-09-12, 13:11
- GG: 0
- Moje maszyny: mustang ttr
- Lokalizacja: Lublin
- Kontaktowanie:
Re: cylinder i tłok
rób szlif
-
- Posty: 22
- Rejestracja: 2014-04-25, 10:14
- GG: 0
- Moje maszyny: wsk 125.
honda cb600.
wfm 125. - Lokalizacja: Polska
- Kontaktowanie:
Re: cylinder i tłok
Panowie udało mi się nabyć od znajomego oryginalny nowy wał ze starych dobrych czasów PRL znajomy miał wsk125 sprzedał a zapasowy wał mu został (sprzedał mi to za 100zł co uważam za bardzo dobry zakup) teraz muszę kupić tłok bo mój jest trochę wytarty. Dzwoniłem do Dębicy ( SD) tam mają tłoki FSO.
Przewaliłem całe forum i najlepsze oryginały ale ciężko je dostać wręcz niemożliwe polecacie też FSO i Almet ale zdania są podzielone
Ma ktoś może jakieś namiary na oryginalne tłoki na pierwszy szlif?
lub może ma ktoś do sprzedania tłok na pierwszy szlif?
Lub może mi ktoś poleci jakiejś firmy które bardzo nie odbiegają od oryginałów i nie puchną?
Przewaliłem całe forum i najlepsze oryginały ale ciężko je dostać wręcz niemożliwe polecacie też FSO i Almet ale zdania są podzielone
Ma ktoś może jakieś namiary na oryginalne tłoki na pierwszy szlif?
lub może ma ktoś do sprzedania tłok na pierwszy szlif?
Lub może mi ktoś poleci jakiejś firmy które bardzo nie odbiegają od oryginałów i nie puchną?
-
- Posty: 22
- Rejestracja: 2014-04-25, 10:14
- GG: 0
- Moje maszyny: wsk 125.
honda cb600.
wfm 125. - Lokalizacja: Polska
- Kontaktowanie:
Re: cylinder i tłok
sorki że tak pisze post pod postem
Mam możliwość zakupienia oryginalnego tłoka FSO z czasów PRL ( produkowany w Szczecinie). Rozmawiałem ze sprzedawcą i powiedział mi że najlepsze tłoki na dzisiejsze czasy robi Almot, ta firma robi tłoki na Niemcy i podobno są bardzo dobre odlewy. Koleś był widać było z rozmowy obeznany w temacie, mówił też że tłoki z CX puchną.
Który byście doradzili tłok, ten z FSO z czasów PRL-u? czy może współczesny Almot?
Mam możliwość zakupienia oryginalnego tłoka FSO z czasów PRL ( produkowany w Szczecinie). Rozmawiałem ze sprzedawcą i powiedział mi że najlepsze tłoki na dzisiejsze czasy robi Almot, ta firma robi tłoki na Niemcy i podobno są bardzo dobre odlewy. Koleś był widać było z rozmowy obeznany w temacie, mówił też że tłoki z CX puchną.
Który byście doradzili tłok, ten z FSO z czasów PRL-u? czy może współczesny Almot?
- Savier
- Administrator
- Posty: 6351
- Rejestracja: 2010-05-20, 18:47
- GG: 0
- Moje maszyny: Lelek '76
M21W2 '76
Gil spec. '75 - Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
- Kontaktowanie:
-
- Posty: 22
- Rejestracja: 2014-04-25, 10:14
- GG: 0
- Moje maszyny: wsk 125.
honda cb600.
wfm 125. - Lokalizacja: Polska
- Kontaktowanie:
Re: cylinder i tłok
Jakiś tłok muszę mieć Więc co radzicie jaki kupić?
-
- Posty: 640
- Rejestracja: 2012-04-17, 19:45
- GG: 0
- Moje maszyny: swidnik
- Kontaktowanie:
Re: cylinder i tłok
Z tych trzech almot będzie najlepszy.
-
- Posty: 20
- Rejestracja: 2012-07-12, 17:13
- GG: 0
- Moje maszyny: SHL 175 M11 1965 rok
- Lokalizacja: Radymno
- Kontaktowanie:
Re: cylinder i tłok
Ja bym Ci polecał cylinder z PRl.
Jest gość w okolicach Krosna który ma kilka sztuk starych tłoków. R1 ma FSO Warszawa, ale jakbyś się zdecydował na drugi szlif to ma FSO Poznań. Tam robili naprawdę dobre tłoki.
Jak by Cie interesowało, to gość jest na tablicy (olx), jest z Odrzykonia dokładnie.
Jest gość w okolicach Krosna który ma kilka sztuk starych tłoków. R1 ma FSO Warszawa, ale jakbyś się zdecydował na drugi szlif to ma FSO Poznań. Tam robili naprawdę dobre tłoki.
Jak by Cie interesowało, to gość jest na tablicy (olx), jest z Odrzykonia dokładnie.
-
- Posty: 22
- Rejestracja: 2014-04-25, 10:14
- GG: 0
- Moje maszyny: wsk 125.
honda cb600.
wfm 125. - Lokalizacja: Polska
- Kontaktowanie:
Re: cylinder i tłok
Dzięki za odpowiedzi:) chyba wezmę jakiś z czasów PRL.
- Savier
- Administrator
- Posty: 6351
- Rejestracja: 2010-05-20, 18:47
- GG: 0
- Moje maszyny: Lelek '76
M21W2 '76
Gil spec. '75 - Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
- Kontaktowanie:
-
- Posty: 22
- Rejestracja: 2014-04-25, 10:14
- GG: 0
- Moje maszyny: wsk 125.
honda cb600.
wfm 125. - Lokalizacja: Polska
- Kontaktowanie:
Re: cylinder i tłok
A więc tak: cylinder mam swój oryginał i idzie na pierwszy szlif, wał mam nówkę z czasów PRL a tłok z czasów PRL zamawiam u gościa.
A co ze sworzniem? mam swój używany ale oryginalny w dobrym stanie czy muszę go wymienić na nowy ? czy te współczesne sworznie bardzo odbiegają od oryginałów?
A co ze sworzniem? mam swój używany ale oryginalny w dobrym stanie czy muszę go wymienić na nowy ? czy te współczesne sworznie bardzo odbiegają od oryginałów?
-
- Posty: 20
- Rejestracja: 2012-07-12, 17:13
- GG: 0
- Moje maszyny: SHL 175 M11 1965 rok
- Lokalizacja: Radymno
- Kontaktowanie:
Re: cylinder i tłok
Savier - gość się podpisuje Krzysiek.
Prometeusz - ja na Twoim miejscu mając nówkę tłok PRL, nówkę wał PRL i cylinder po szlifie, bał bym się wszystko zepsuć używanym lub współczesnym sworzniem. Podobnie z tulejką. Też najlepiej kup sobie oryginalna z PRL, a jeśli współczesną to jakąś z mocniejszego materiału a nie to co współcześnie sprzedają do WSK. I najlepiej gość który Ci będzie robił szlif niech ją rozwierci pod sworzeń.
Prometeusz - ja na Twoim miejscu mając nówkę tłok PRL, nówkę wał PRL i cylinder po szlifie, bał bym się wszystko zepsuć używanym lub współczesnym sworzniem. Podobnie z tulejką. Też najlepiej kup sobie oryginalna z PRL, a jeśli współczesną to jakąś z mocniejszego materiału a nie to co współcześnie sprzedają do WSK. I najlepiej gość który Ci będzie robił szlif niech ją rozwierci pod sworzeń.
-
- Posty: 22
- Rejestracja: 2014-04-25, 10:14
- GG: 0
- Moje maszyny: wsk 125.
honda cb600.
wfm 125. - Lokalizacja: Polska
- Kontaktowanie:
Re: cylinder i tłok
Proszę o wyrozumiałość i cierpliwość jeśli moje pytania są laikowe Ale zamierzam wyremontować elegancko WSKę w związku z tym mam mnóstwo pytań , a mało czasu
W tym wale z PRL tulejka korbowodu już jest zamontowana fabrycznie. W starym wale było tak samo.
Więc nie muszę kombinować nic z tulejką, czyż nie tak?
I kolejne standardowe pytanie macie namiary na jakiś sworzeń tłokowy oryginał? lub może mi ktoś polecić sklep gdzie mogę nabyć taki sworzeń i nie nadziać się na chińczyka?
W tym wale z PRL tulejka korbowodu już jest zamontowana fabrycznie. W starym wale było tak samo.
Więc nie muszę kombinować nic z tulejką, czyż nie tak?
I kolejne standardowe pytanie macie namiary na jakiś sworzeń tłokowy oryginał? lub może mi ktoś polecić sklep gdzie mogę nabyć taki sworzeń i nie nadziać się na chińczyka?
-
- Posty: 20
- Rejestracja: 2012-07-12, 17:13
- GG: 0
- Moje maszyny: SHL 175 M11 1965 rok
- Lokalizacja: Radymno
- Kontaktowanie:
Re: cylinder i tłok
Tulejkę musisz rozwiercić rozwiertakiem nastawnym pod sworzeń. Albo tak jak wcześniej napisałem, możesz spróbować to zlecić, np. gościowi, który będzie Ci robił szlif. Oczywiście musisz w tym momencie mieć już sworzeń. Sworzeń z kolei musisz dobrać pod tłok. Na tłoku będziesz miał na gnieździe sworznia kolor. Każdy coś oznacza. Najczęściej kolor jest biały, to znaczy, że na tłok wchodzi sworzeń nominalny (w WSK chyba fi 13).
Gdzie nabyć oryginalny sworzeń niestety nie wiem.
Dlaczego piszesz, że czasu masz mało? Ja dopiero po 3 miesiącach skompletowałem wszystkie części do silnika tak jak chciałem. Silnik S32 od SHL M11, więc miałem znacznie trudniej
Gdzie nabyć oryginalny sworzeń niestety nie wiem.
Dlaczego piszesz, że czasu masz mało? Ja dopiero po 3 miesiącach skompletowałem wszystkie części do silnika tak jak chciałem. Silnik S32 od SHL M11, więc miałem znacznie trudniej
-
- Posty: 22
- Rejestracja: 2014-04-25, 10:14
- GG: 0
- Moje maszyny: wsk 125.
honda cb600.
wfm 125. - Lokalizacja: Polska
- Kontaktowanie:
Re: cylinder i tłok
Aten kolor na tłoku na gnieździe sworznia to będzie jakaś kropka ? Jeśli nie będzie koloru to koleś mi wcisnął jakąś podróbkę? Ale bym się wkur.... jak by mi koleś kit wcisnął, a zastrzegał się że oryginał Jutro powinien dojść tłok to sprawdzę ten kolor.
- Muciek
- Posty: 1466
- Rejestracja: 2010-08-22, 23:28
- Moje maszyny: Yamahy RD250 75 76 78
- Lokalizacja: Radziechowa
- Kontaktowanie:
Re: cylinder i tłok
Ten z Odrzykonia znany jest z takich akcji że zamawiasz R1 ori a przychodzi R3 FSo
- man on the WSK
- Posty: 295
- Rejestracja: 2007-12-09, 22:09
- Moje maszyny: M06B3 1985
DUDEK 1976
KOBUZ 1979
KOBUZ 1983 - Lokalizacja: Iwonicz-Zdrój
- Kontaktowanie:
Re: cylinder i tłok
Do Kikona to trzeba jeździć TYLKO OSOBIŚCIE, bo inaczej wychodzą jaja jak koledzy piszą. Osobiście staram się u niego nie kupować jeśli nie muszę, bo koleś to niezły cwaniaczek i uważa się za nie wiadomo kogo. Jego zapasy tłoków powoli się kończą, a i ceny różnych rzeczy ma często nie adekwatne do ich realnej wartości.
-
- Posty: 20
- Rejestracja: 2012-07-12, 17:13
- GG: 0
- Moje maszyny: SHL 175 M11 1965 rok
- Lokalizacja: Radymno
- Kontaktowanie:
Re: cylinder i tłok
Ja u niego byłem osobiście i całkiem fajna transakcja. Trochę kasy u niego zostawiłem, ale było warto. Z resztą dostałem np. dwa cylindry, z 5 wałów i mogłem sobie wybrać.
a i nie szpanował za bardzo. Wtedy na pewno bym u niego nie kupił, nawet jeślibym miał szukać jeszcze pół roku części.
A co do tłoka. Wewnątrz będziesz miał opis.
a i nie szpanował za bardzo. Wtedy na pewno bym u niego nie kupił, nawet jeślibym miał szukać jeszcze pół roku części.
A co do tłoka. Wewnątrz będziesz miał opis.
-
- Posty: 22
- Rejestracja: 2014-04-25, 10:14
- GG: 0
- Moje maszyny: wsk 125.
honda cb600.
wfm 125. - Lokalizacja: Polska
- Kontaktowanie:
Re: cylinder i tłok
Przyszedł tłok nowy , podobno stara produkcja FSO. W wewnątrz symbole FSO S34, 3/1 A lub 3/I A ,nie wiem dokładnie, napis AK12 a na główce na zewnątrz strzałka, napis 025, KT oraz w małym kwadraciku KJ S34/18. Nie widzę tam żadnych kropek kolorowych Tłoki z FSO powinny mieć jakieś kropki kolorowe? czy ten tłok się nadaje do użycia? i jaki sworzeń pod ten tłok?
- man on the WSK
- Posty: 295
- Rejestracja: 2007-12-09, 22:09
- Moje maszyny: M06B3 1985
DUDEK 1976
KOBUZ 1979
KOBUZ 1983 - Lokalizacja: Iwonicz-Zdrój
- Kontaktowanie:
Re: cylinder i tłok
Kupiłeś podróbkę ( za sporą kasę pewnie ) , która była robiona w oryginalnej formie dla tłoków do silnika S34 produkcji WFM. Jest to prawdopodobnie tłok produkcji firmy CX z imitacją komunistycznych oznaczeń. Mojemu znajomemu kikon też wcisnął taki tłok (że niby oryginał), na którym długo nie pojeździł, bo puchnął.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości