WSK 125 słaba na trójce

Odpowiedz
Awatar użytkownika
Markiz
Posty: 148
Rejestracja: 2007-01-02, 23:18
GG: 1155265
Moje maszyny: Romet 50 T-1
Lokalizacja: Konstantynów Łódzki
Kontaktowanie:

WSK 125 słaba na trójce

Post autor: Markiz » 2007-05-22, 23:45

W weekend trochę wyskoczyłem w małą trasę moja wiesią po remoncie silnika i niestety z jedynką nadal są kłopoty....
Ale chciałem spytać o coś innego - otóż nawet pod małą górkę wiesia jest słaba :(
Pali od przysłowiowego kopa za kazdym razem, na jedynce i dwójce rwie jak koń na wyścigach, po równym na trójce buja się nieźle (60 km/h max - może i powinna jechać szybciej ale ja nie wymagam :-) ) natomiast jak tylko trafi się trochę pod górkę to zwalnia.
Silnik pracuje równo i nic wiecej się nie dzieje - tylko spada prędkość.
Iglica ustawiona na trzeci rowek od góry.
Co by tu na to poradzić?
Moja była Wiesia :( http://markiz.fotosik.pl/albumy/130934.html
Obecnie Romet 50 T-1

Awatar użytkownika
ŻbiKu
Posty: 1624
Rejestracja: 2007-01-02, 22:10
GG: 0
Moje maszyny: WSK 175 KOBUZ CUSTOM 82`,
YAMAHA YZF 1000R THUNDERACE
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontaktowanie:

Post autor: ŻbiKu » 2007-05-22, 23:48

regulacja składu mieszanki, zapłonu. Zapchany wydech, filtr powietrza. Nieszczelności gaźnika (nie tylko na połączeniu gaźnik-cylinder, ale np. nieszczelna śruba regulacji biegu jałowego itd. itd) Z tego co pamiętam silnik miał kapitalny remont ale w gaźniku też powinno być wszystko nowe co się tylko da. Świeca powinna mieć kolor ceglasty. Zapewne jeździsz na światłach, spróbuj się przejechać bez i zobacz czy lepiej idzie motocykl. Może masz za małą dysze paliwową - tą pod śrubą spustową pod gaźnikiem (powinna być 80). Może masz tłok źle założony? Strzałka powinna być skierowana do wydechu - zdejmij głowicę i zobacz. Bynajmniej coś jest nie tak. Wał był regenerowany u fachowca? Czopy w jakim stanie? Jeśli łożyska mają trochę luzu na czopach to też będzie przyczyną braku zugu. Spójrz pod głowicę czy masz przedmuchy, jeśli są to będą widoczne.

Awatar użytkownika
marianek_spox
Posty: 218
Rejestracja: 2007-01-04, 02:10
GG: 0
Moje maszyny: SHL M11W
WSK M06B3
WSK M06-Z2
Jawa 353
WFM M06
Komar
Lokalizacja: Myszków/Kraków-DS14kapitol
Kontaktowanie:

Post autor: marianek_spox » 2007-05-23, 07:44

Czort tkwi w szczegółach Markizie ;) Koniecznie skontroluj stan tarcz sprzęgłowych. Po wymianie u mnie zyskałem jakieś ~10 km/h więcej do maksymalnej prędkości. Jeśli silnik po kapitalce ,to czepiłbym się hamulcy. Bębny się nie grzeją ? A przed remontem wszystko było cacy :> , co obejmował remont?
Pozdrawiam Marian

Ekipa Południe

Xabingo

Post autor: Xabingo » 2007-05-23, 09:41

Może cylinder nadaje się do szlifu, wał może już padł. Jeśli chcesz to ślij mi silnik to go zrobię, złoże na fabrycznych częściach. Zrobię to za darmo, dasz mi jakieś zbędne Tobie części do WSK 125 których ja potrzebuje, jak chcesz to pisz na PW, ja jestem otwarty na wszelakie propozycje. :-D

Awatar użytkownika
ŻbiKu
Posty: 1624
Rejestracja: 2007-01-02, 22:10
GG: 0
Moje maszyny: WSK 175 KOBUZ CUSTOM 82`,
YAMAHA YZF 1000R THUNDERACE
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontaktowanie:

Post autor: ŻbiKu » 2007-05-23, 10:49

Może cylinder nadaje się do szlifu, wał może już padł.
Ty jesteś agent przecież to silnik PO REMONCIE!! :]

Xabingo

Post autor: Xabingo » 2007-05-23, 12:38

ŻbiKu pisze:Może cylinder nadaje się do szlifu, wał może już padł.

Ty jesteś agent przecież to silnik PO REMONCIE!! :]
Po remoncie wcale nie musi oznaczać, że jest wykonany szlif... :-P

Awatar użytkownika
marianek_spox
Posty: 218
Rejestracja: 2007-01-04, 02:10
GG: 0
Moje maszyny: SHL M11W
WSK M06B3
WSK M06-Z2
Jawa 353
WFM M06
Komar
Lokalizacja: Myszków/Kraków-DS14kapitol
Kontaktowanie:

Post autor: marianek_spox » 2007-05-23, 14:40

Jasne ,kłóćcie się :P a Markizowa Wiesława jak była chora ,tak jest :)
Pozdrawiam Marian

Ekipa Południe

Awatar użytkownika
Markiz
Posty: 148
Rejestracja: 2007-01-02, 23:18
GG: 1155265
Moje maszyny: Romet 50 T-1
Lokalizacja: Konstantynów Łódzki
Kontaktowanie:

Post autor: Markiz » 2007-05-23, 23:29

To odpowiem hurtem po kolei :-)
Skład mieszanki i zapłon ustawiał PROC-u więc mam nadzieję, że jest oki.
Filtr powietrza wymytu i nasączony olejem swieżym
Tłumik nie zapchany bo ma dzurę "na durch" ;-)
Gaźnik faktycznie stary - nic nie było wymieniane.
Czyli do sprawdzenia.
Sprawdzę dysze.
Jeśli chodzi o remont silnika to robił go fachowiec - najlepszy w naszym mieście który
remontuje motocykle (ma warsztat) od kilkunastu lat.
(Chociaż tą nieszczęsną jedynkę poprawiał już dwa razy i nadal nie jest dobrze)
Cylinder i tłok po szlifie.
Sprzęgło wymienione.
Remont polegał na naprawie karterów - wymiana wszystkich łożysk i zimmeringów itd....
Oraz tych "bebechów" które się do wymiany nadawały.
Tak więc raczej myślę, że to rzeczywiście gaźnik może byc...
Zauważyłem też ciekawą rzecz - po cofnięciu manetki gazu do oporu "do tyłu" silnik pracuje równo
natomiast po lekkiem pokreceniu do przodu w pewnym momencie zaczyna coś dzwonić - tak jakby był jakiś luz na iglicy czy tez przepustnicy - trudno mi to opisać.....
Dzieki wszystkim za chęć pomocy - muszę nad tym gaźnikiem pogłówkować albo poprosić kogoś żeby posłuchał i sie przejechał...
Moja była Wiesia :( http://markiz.fotosik.pl/albumy/130934.html
Obecnie Romet 50 T-1

Awatar użytkownika
ŻbiKu
Posty: 1624
Rejestracja: 2007-01-02, 22:10
GG: 0
Moje maszyny: WSK 175 KOBUZ CUSTOM 82`,
YAMAHA YZF 1000R THUNDERACE
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontaktowanie:

Post autor: ŻbiKu » 2007-05-24, 13:22

Co go gaznika to proponuje wstawic wszystko nowe co jest możliwe, z naciskiem na dysze, iglicę, zaworek iglicowy, śrubę biegu jałowego bo jeśli coś jest nieszczelne to skład mieszanki nigdy nie będzie się zgadzał. Z tego co pamiętam - dawałeś fotki koloru świecy na forum- jest za jasna, świeca powinna mieć kolor ceglasty. Może dostaje za mało paliwa spróbuj mu podnieść iglicę tak by była wyżej, nic nie tracisz, roboty na 3min.

Awatar użytkownika
marianek_spox
Posty: 218
Rejestracja: 2007-01-04, 02:10
GG: 0
Moje maszyny: SHL M11W
WSK M06B3
WSK M06-Z2
Jawa 353
WFM M06
Komar
Lokalizacja: Myszków/Kraków-DS14kapitol
Kontaktowanie:

Post autor: marianek_spox » 2007-05-24, 14:50

Przepustnicę koniecznie ;) Przez stare ,rozklekotane przepustnice nie da się praktycznie wyregulować należycie gaźnika. Ja bym w Twoim przypadku zagadał z kolegą Xabem ;) Widać ma parę gaźniczków na zapas :)
Pozdrawiam Marian

Ekipa Południe

Awatar użytkownika
Markiz
Posty: 148
Rejestracja: 2007-01-02, 23:18
GG: 1155265
Moje maszyny: Romet 50 T-1
Lokalizacja: Konstantynów Łódzki
Kontaktowanie:

Post autor: Markiz » 2007-05-24, 23:20

ŻbiKu pisze:Może dostaje za mało paliwa spróbuj mu podnieść iglicę tak by była wyżej, nic nie tracisz, roboty na 3min.
Ale jak podniosę iglicę to trzeba gaźnik przeregulować?
A to mi nie bardzo wychodzi ;)
marianek_spox pisze: Ja bym w Twoim przypadku zagadał z kolegą Xabem ;) Widać ma parę gaźniczków na zapas :)
Pogadam, dzięki :-)
Moja była Wiesia :( http://markiz.fotosik.pl/albumy/130934.html
Obecnie Romet 50 T-1

Awatar użytkownika
Wojtek
Posty: 955
Rejestracja: 2007-01-12, 18:22
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Post autor: Wojtek » 2007-05-24, 23:56

Markiz pisze:Ale jak podniosę iglicę to trzeba gaźnik przeregulować?
A to mi nie bardzo wychodzi ;)
To samo w sobie jest przeregulowaniem gaźnika.
Śrubką ustawiasz skład mieszanki przy zamkniętej przepustnicy. Położeniem iglicy regulujesz ilość podawanego paliwa przy przepustnicy otwartej częściowo a zmieniając dyszę główną możesz zmienić ilość podawanego paliwa przy pełnym otwarciu przepustnicy. Oczywiście te ustawienia trochę na siebie nachodzą.
Jak również bym się skłaniał ku szukaniu nowej przepustnicy jednak sama regulacja nie zaszkodzi.
Bynajmniej i przynajmniej to dwa słowa o kompletnie różnym znaczeniu. Nie używa się ich zamiennie!!!!!!!!!

Odpowiedz

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości