Śrutowanie

podwozie - nadwozie
Odpowiedz
kammillcio
Posty: 20
Rejestracja: 2011-01-26, 16:19
GG: 0
Moje maszyny: m06b3
Lokalizacja: Lublin
Kontaktowanie:

Śrutowanie

Post autor: kammillcio » 2012-11-08, 18:38

Witam mam takie pytanie . Czy ktoś orientuje się czy po śrutowaniu(ponieważ nie mam na razie dostępu do piaskowania) ramy błotników i baku nadadzą się one do malowania proszkowego. (Podkład proszkowy na to lakier ) czy po tym zabiegu będą widoczne jakieś nierówności czy lakier + podkład pokryją wszystko ??

Zdania zaczynaj dużą literą, na razie poprawiłem !
admin

Awatar użytkownika
bartek582
Posty: 278
Rejestracja: 2012-01-29, 22:35
GG: 0
Moje maszyny: WSK 175 m21w2
Lokalizacja: Barczewo
Kontaktowanie:

Re: śrutowanie

Post autor: bartek582 » 2012-11-08, 21:03

Śrutowanie jest bardziej inwazyjne od piaskowania i raczej nie uda się uzyskać idealnie równej powłoki lakierniczej.

Awatar użytkownika
Pazur
Posty: 94
Rejestracja: 2012-12-21, 15:15
GG: 0
Moje maszyny: WSK175, Jawa 350CR, Trike Garbus/Subaru
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Re: śrutowanie

Post autor: Pazur » 2013-01-09, 18:46

Powłokę lakierniczą po śrutowaniu da się zrobić idealną jeżeli elementy nie maja wżer. Błotniki wyjdą jak żyletki, zastanów się bo Ci je powgniatają i zrobią się cienkie.
Jeżeli już się zdecydujesz na śrutowanie to jest proszkowa farba gruntująca, na to proszkowa farba zwykła i po problemie. Koszt pewnie duży, już nie pamiętam cen, zresztą i tak ustalam je indywidualnie. Ja robię w colorexie w Krakowie, bogata paleta kolorów - ceny do negocjacji.
Kobieta w niczym nie wygląda tak dobrze jak w niczym.

Awatar użytkownika
Jakub
Posty: 854
Rejestracja: 2010-06-23, 15:40
GG: 4657132
Moje maszyny: Jubilat
Lokalizacja: Okolice Sieradza
Kontaktowanie:

Re: śrutowanie

Post autor: Jakub » 2013-01-09, 18:55

Na twoim miejscu jednak poczekał / poszukał możliwości piaskowania. Mimo wszystko to ma być solidne :-)
Mów mi Kuba. Zielony w 175
Raz sierpem , raz młotem w czerwoną hołotę
Magister Kebeb

Awatar użytkownika
mistrzunioss
Posty: 331
Rejestracja: 2012-06-05, 17:56
GG: 0
Moje maszyny: M06B3 125 Bąk 75'
M06B3 125 Kos 85'
M06B3 73' Garbuska
Lokalizacja: WLKP
Kontaktowanie:

Re: Śrutowanie

Post autor: mistrzunioss » 2013-01-09, 20:02

Po śrutowaniu nie będzie nic z wsk wszystko powyginane... to jest do grubych elementów czyszczenia typu konstrukcje stalowe itp... Tylko piaskowanie wchodzi w grę :-)

Awatar użytkownika
Wężu
Posty: 1149
Rejestracja: 2007-06-26, 12:36
GG: 0
Moje maszyny: WSK M06 B1, WSK M06 B3 3x, Iż 49
Lokalizacja: Rdziostów
Kontaktowanie:

Re: Śrutowanie

Post autor: Wężu » 2013-01-09, 20:39

Śrutować to można pług a nie WSK. Niektórych elementów nie powinno się nawet piaskować. Znajomy ma błotnik od M04 po piaskowaniu, wygląda jakby ktoś strzelił do niego ze śrutówki, ja dałem kiedyś dość pordzewiałą, ale o dziwo prostą obręcz koła, zostało z niej sitko.
Jeżdżę motocyklem WSK ;)

Ekipa Południe®

Awatar użytkownika
Jawer
Posty: 148
Rejestracja: 2011-11-22, 18:25
GG: 6650935
Moje maszyny: WSK m06-z2
JAWA 250/04
Lokalizacja: Zduńska Wola / Łódź
Kontaktowanie:

Re: Śrutowanie

Post autor: Jawer » 2013-01-12, 01:33

a nie możesz założyć szczotki zamiast lamelki? :lol:
Zapraszam na forum starych Jaw - http://www.jawa250.fora.pl

kammillcio
Posty: 20
Rejestracja: 2011-01-26, 16:19
GG: 0
Moje maszyny: m06b3
Lokalizacja: Lublin
Kontaktowanie:

Re: Śrutowanie

Post autor: kammillcio » 2013-01-14, 14:43

spoko piaskowanie już załatwione, z tym śrutowaniem to tak z ciekawości bardziej zapytałem :)

deca
Posty: 36
Rejestracja: 2013-10-22, 00:17
GG: 0
Moje maszyny: wsk 175, wsk 125
Lokalizacja: Suwałki
Kontaktowanie:

Re: Śrutowanie

Post autor: deca » 2013-11-18, 00:50

Ja natomiast mam wszystko śrutowane. Rama wahacz i duperele są od razu zrobione proszkiem zaś zbiornik boczki lampę i błotniki tylko mi oczyścili i pierdoły piszecie że śrutowanie takie rzeczy robi. Oto przykład śrutowanego auta które mamy w trakcie renowacji. i nie piszcie o sicie itp. bo jak masz coś wygnite to i tak będzie dziura czy wypiaskujesz czy zagładzisz jakimiś szczotkami.
śrutowanie jest bardziej agresywne i zostawia lekko porowatą powierzchnię ale mniej rozgrzewa metal , nie faluje i kolejna rzecz to kto to wykonuje. Ja zawsze mówię delikatnie i z dalszej odległości i jakoś nigdy nic mi nie zniszczyli.
Na dodatek powiem, że posiadam warsztat lakierniczy i posiadamy piaskarkę więc czy nie dziwi was czemu śrutuję i zlecam to innym przy większych robotach ? bo jest lepiej. Nie chciałbym sobie zycia utrudniać.
Pozdrawiam a oto zdjęcia
ps. zaznaczam, że kadet d nie ma grubych blach.
http://www.kadett.d.pl/forum/viewtopic. ... &start=300
KomunistycznyCwaniakWszystkoRobięSamChoćSięGównoZnamNieDamNikomuZarobićTakiJestemCwanyDyletant.

HunT
Posty: 129
Rejestracja: 2013-05-18, 22:06
GG: 0
Moje maszyny: WSK 125
Lokalizacja: Trzebnica
Kontaktowanie:

Re: Śrutowanie

Post autor: HunT » 2013-12-29, 12:23

Moja wiesława jest po śrutowaniu całości i pomalowana akrylowo przez fachowego lakiernika :}
Zdjęcia po śrutowaniu i po malowaniu w moim temacie o WSCe.
Moja maszyna i jej historia :} viewtopic.php?f=71&t=15749

cynkol
Posty: 1
Rejestracja: 2015-10-05, 13:43
GG: 0
Moje maszyny: M17 Gazela
Lokalizacja: Bielsko
Kontaktowanie:

Re: Śrutowanie

Post autor: cynkol » 2015-11-17, 11:22

Proponuję wpisać np w youtube śrutowanie i zobaczyć na byle jakim filmie jak to wygląda. Na mój gust to śrutowanie się nadaje do solidnych elementów, nie delikatnych blach które najzwyczajniej w świecie się pogną. Dla delikatnych elementów zalecaną metodą usuwania rdzy, powłok malarskich oraz innych zanieczyszczeń jest piaskowanie - choć technika ta sama a jedynie ścierniwo jest inne. Polakierować proszkowo oczywiście można elementy zarówno po śrutowaniu bądź piaskowaniu.

Odpowiedz

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości