Gil z łezką - Kompletna odbudowa

Awatar użytkownika
damiano074
Posty: 73
Rejestracja: 2012-09-12, 21:32
GG: 8120815
Moje maszyny: WSK Gil
Simson S51 i SR50
MZ 150
Romet 50-t1
Lokalizacja: Sokolniki
Kontaktowanie:

Gil z łezką - Kompletna odbudowa

Post autor: damiano074 » 2013-01-28, 15:50

Witam wszystkich.
Po kilku miesiącach przeglądania forum, chciałbym Wam przedstawić moją WSK. Gila, a raczej jego szczątki kupiłem pod koniec sierpnia. Za 100zł kupiłem kompletny silnik który wymaga remontu, a za 50zł kupiłem niekompletną ramę z błotnikami od gila i bakiem łezką od Kobuza z jego najlepszych lat produkcji. Z najważniejszych części brakowało mi lampy przedniej, boczków, lampy tylnej, siedzenia z ramką oraz dobrych kół. Wzorowałem się mniej więcej na specyfikacji 76-77. Nie ukrywam, ze motor jest składakiem, będzie również parę odstępstw od oryginału, lecz mnie to nie przeszkadza. Na motor posiadam papiery z byłej WSK-i dziadka z 85r.

Tutaj fotki przed i w czasie remontu.
Bez tytułu.jpg
DSC00079.jpg
Wszystkie elementy zostały wypiaskowane. Błotniki miały dużo wżerów, tylny był łatany przez jakiegoś wizjonera płaskownikami 4mm od środka błotnika. :evil:
DSC00093.jpg
DSC_0254.JPG
DSC_0272.JPG
DSC_0289.JPG
DSC_0296.JPG
DSC_0313.JPG
DSC_0316.JPG
DSC_0320.JPG
DSC_0327.JPG
DSC_0330.JPG
DSC02833.JPG
DSC_0351.JPG
DSC_0349.JPG
Czeka mnie jeszcze dużo pracy, o wszystkim będę informował w tym temacie. Czekam na wszelkie porady i uwagi z Waszej strony.
Pozdrawiam.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
metzek
Posty: 473
Rejestracja: 2012-05-31, 17:22
GG: 0
Moje maszyny: New B3 85' S2,S1,S1EX,lelek,Kos,itpTriumph T140
Kontaktowanie:

Re: Gil z łezką - Kompletna odbudowa

Post autor: metzek » 2013-01-28, 16:07

Ładny GIL się zapowiada .

Awatar użytkownika
peter125-175
Posty: 1336
Rejestracja: 2012-08-05, 21:59
Moje maszyny: 50 sztuk
Lokalizacja: Biłgoraj
Kontaktowanie:

Re: Gil z łezką - Kompletna odbudowa

Post autor: peter125-175 » 2013-01-28, 16:44

Ładnie wygląda :D .

Awatar użytkownika
golfer
Posty: 176
Rejestracja: 2007-06-22, 18:14
GG: 0
Moje maszyny: WSK KOBUZ
Kontaktowanie:

Re: Gil z łezką - Kompletna odbudowa

Post autor: golfer » 2013-01-29, 16:28

Lampa tylna i bak rzeczywiście są ze specyfikacji 76-77 ?

Awatar użytkownika
Skinder
Posty: 2220
Rejestracja: 2007-03-22, 15:49
Moje maszyny: Perkoz 0001
Lokalizacja: Lubicz
Kontaktowanie:

Re: Gil z łezką - Kompletna odbudowa

Post autor: Skinder » 2013-01-29, 17:05

damiano074 pisze:Wzorowałem się mniej więcej na specyfikacji 76-77. Nie ukrywam, ze motor jest składakiem, będzie również parę odstępstw od oryginału, lecz mnie to nie przeszkadza.

Awatar użytkownika
wÓóCasH
Posty: 100
Rejestracja: 2012-08-12, 13:02
GG: 0
Moje maszyny: WSk m06 b3
Lokalizacja: Sidzina
Kontaktowanie:

Re: Gil z łezką - Kompletna odbudowa

Post autor: wÓóCasH » 2013-01-29, 17:37

Profesionalne podejscie do tematu :D A na koła załozyłeś stare stomile?

Awatar użytkownika
damiano074
Posty: 73
Rejestracja: 2012-09-12, 21:32
GG: 8120815
Moje maszyny: WSK Gil
Simson S51 i SR50
MZ 150
Romet 50-t1
Lokalizacja: Sokolniki
Kontaktowanie:

Re: Gil z łezką - Kompletna odbudowa

Post autor: damiano074 » 2013-01-29, 18:20

wÓóCasH pisze:A na koła załozyłeś stare stomile?
Tak, na przednim kole Degum, z tyłu Stomil. Obie opony mają dobry protektor i nie są porysiałe.

Awatar użytkownika
Skinder
Posty: 2220
Rejestracja: 2007-03-22, 15:49
Moje maszyny: Perkoz 0001
Lokalizacja: Lubicz
Kontaktowanie:

Re: Gil z łezką - Kompletna odbudowa

Post autor: Skinder » 2013-01-29, 18:22

damiano074 pisze:nie są porysiałe
Czyli jakie? Te opony nadają się do wyrzucenia najwyżej po tylu latach :)

Awatar użytkownika
damiano074
Posty: 73
Rejestracja: 2012-09-12, 21:32
GG: 8120815
Moje maszyny: WSK Gil
Simson S51 i SR50
MZ 150
Romet 50-t1
Lokalizacja: Sokolniki
Kontaktowanie:

Re: Gil z łezką - Kompletna odbudowa

Post autor: damiano074 » 2013-01-29, 18:32

Nie porysiałe tzn, że nie pękają. Osobiście nie mam do nich żadnych zastrzeżeń.

Awatar użytkownika
wÓóCasH
Posty: 100
Rejestracja: 2012-08-12, 13:02
GG: 0
Moje maszyny: WSk m06 b3
Lokalizacja: Sidzina
Kontaktowanie:

Re: Gil z łezką - Kompletna odbudowa

Post autor: wÓóCasH » 2013-01-29, 18:40

Moim zdaniem, gdy motocykl bedzie uzywany tylko na niedzielne przejazdzki to opony sa ok, ale gdyby miałabyc uzywana na codzien, to mysle ze lepiej zainwestowac w nowe gumy :) w koncu na bezpieczenstwie nie nalezy oszczedzac....

Awatar użytkownika
Savier
Administrator
Posty: 6351
Rejestracja: 2010-05-20, 18:47
GG: 0
Moje maszyny: Lelek '76
M21W2 '76
Gil spec. '75
Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
Kontaktowanie:

Re: Gil z łezką - Kompletna odbudowa

Post autor: Savier » 2013-01-29, 18:48

E tam gadacie, ja stomile używam na wiochy i dają rade. :)

Awatar użytkownika
Kondziu
Posty: 328
Rejestracja: 2012-03-30, 16:16
GG: 0
Moje maszyny: WSK M06-B3 125(1982)
WSK M06-B3(1979)
WSK M06-B3(1984)
Lokalizacja: Kalisz
Kontaktowanie:

Re: Gil z łezką - Kompletna odbudowa

Post autor: Kondziu » 2013-01-30, 01:00

Ja stomile też używałem przez miesiąc od zakupu WSK a potem szpital i złamanie otwarte nogi bo mi opona na zakręcie wyjeb... i w słup od prądu przyje... :( :( a teraz to tylko now oponki zakładam do sprzętów. Nie warto oszczędzać na oponach :?
"Nie ma Boga jest motór"

Awatar użytkownika
Łukasz S.
Posty: 892
Rejestracja: 2011-12-13, 18:31
GG: 0
Moje maszyny: wełeski
Lokalizacja: Rzeszów
Kontaktowanie:

Re: Gil z łezką - Kompletna odbudowa

Post autor: Łukasz S. » 2013-01-30, 16:49

Ładnie remont leci, oby tak dalej :->
Spis WSeK dwuramowych 1955-1971.

---------->OCYNK<----------

M06-64

Nagłośnienie

BAFOMET

Awatar użytkownika
peter125-175
Posty: 1336
Rejestracja: 2012-08-05, 21:59
Moje maszyny: 50 sztuk
Lokalizacja: Biłgoraj
Kontaktowanie:

Re: Gil z łezką - Kompletna odbudowa

Post autor: peter125-175 » 2013-01-30, 18:05

Ja mam we wszystkich wsk stomile i są naprawdę dobre.Jeśli masz dobre opony stomil(nie sparciałe,łyse)to śmiało możesz zakładać.

Awatar użytkownika
SEBA
Posty: 283
Rejestracja: 2008-05-27, 22:37
Moje maszyny: WSK M21W2 x2
Čezet 350 472.6
Lokalizacja: Hajnówka
Kontaktowanie:

Re: Gil z łezką - Kompletna odbudowa

Post autor: SEBA » 2013-01-30, 18:46

Ale to że nie są sparciałe i łyse nie znaczy że nadają się do jazdy,guma po tylu latach robi się twarda i "śliska" traci swoją elastyczność nie wspominając o drutach i płótnach we wnętrzu opony.

Awatar użytkownika
piotrBe
Posty: 492
Rejestracja: 2012-06-26, 23:01
GG: 0
Moje maszyny: ~
`77 B3 Red Garbi
`75 Komar 2350-2
`75 M21W2 059
Lokalizacja: Radom
Kontaktowanie:

Re: Gil z łezką - Kompletna odbudowa

Post autor: piotrBe » 2013-01-30, 18:51

wÓóCasH pisze:Moim zdaniem, gdy motocykl bedzie uzywany tylko na niedzielne przejazdzki to opony sa ok, ale gdyby miałabyc uzywana na codzien, to mysle ze lepiej zainwestowac w nowe gumy :) w koncu na bezpieczenstwie nie nalezy oszczedzac....
Tutaj się zgodzę ale to też nie daje całkowitej pewności że stara guma da radę.
peter125-175 pisze:Ja mam we wszystkich wsk stomile i są naprawdę dobre.Jeśli masz dobre opony stomil(nie sparciałe,łyse)to śmiało możesz zakładać.

ODRADZAM! te gumy mają po ile? minimum 25 lat jak sie nie mylę. Właściwości jezdne gumy po tylu latach chyba wiadomo jakie są!
Kondziu miał przez stomila poważną glebę, a mi na stomilu niby też dobry, bo nie sparciały i z grubym biżnikiem, uślizgneło mi się koło przednie i bah (mam o tym w temacie)...

Jeszcze jedno z moich doświadczeń. W suzuki gs 500 miałem z przodu i z tyłu 7 letnią jeszcze oryginalną oponę, ale jako że miała jeszcze bieżnik to jeździłem na niej aż sie zużyła do granic. Trzymanie jej na suchym jeszcze w miarę, ale jak tylko było mokro lepiej nie mówić a to była 7/8 letnia guma bo jeszcze sezon przeciągnałem na nich. Przyszedł czas na zmianę kapci, wsadziłem 2-latki. Zmiana kolosalna. Lepsz przeniesienie napędu, kolosalna róznica w zakrętach, a o hamownaiu już nie wspominając, właściwości jezdne na mokrym też diametralnie się polepszyły - lepsze odprowadzanie wody i nie miałem jakiś dziwnych uślizgów. Jechałem pewniej nie myślac o starych kapciach.
Później miałem okazje jeździć na gsr 600 ze starymi kapciami (4letnie), a poźniej po ich zmianie na funkiel nówki, motocykl sie lepił aż miło.
Tak wiem może i nie ma co porównywa japońców do WSK, ale nowa opona to nowa opona i tego jednak nie ukryjesz. Gdzieś jakiś mądry albo i nie napisał że opona jeżeli się nie zużyje p wrzeciądu 4 lat trzeba ją zmienić bo już nie ma swoich właściwości.

Szoda by po doprowadzeniu motocykla do takiego stanu jakiego Ci się udało zaliczyc szlif bo zaufałeś 25 letnim stomilom, a one Cie za przeproszeniem wyr* w dupe na zakręcie albo jak hamowałeś na prostej, tak jak i mnie.

Odkładaj kase na nowe kapcie i się z tym nie szczyp jak już robisz "nowy motocykl". Ja odkładam na mitas 3.25 chyba ze coś innego upoluje.


zrobisz jak chcesz

PS: Wszystkim polecam lekture Motocyklista doskonały - Hough David L, nawet jeśli ma jeździć wyłącznie Rometem Pony, pewnych rzeczy się po prostu nie ominie...

LWG

Awatar użytkownika
damiano074
Posty: 73
Rejestracja: 2012-09-12, 21:32
GG: 8120815
Moje maszyny: WSK Gil
Simson S51 i SR50
MZ 150
Romet 50-t1
Lokalizacja: Sokolniki
Kontaktowanie:

Re: Gil z łezką - Kompletna odbudowa

Post autor: damiano074 » 2013-01-30, 18:58

Dzięki wszystkim za dobre słowa, jak i uwagi. Jak na razie priorytetem jest silnik i żeby to wgl objeździć. Z kasą to bywa różnie, ale jak się poszczęści, to może w tym sezonie, lub następnym będą nowe kapcie. :)

Awatar użytkownika
Savier
Administrator
Posty: 6351
Rejestracja: 2010-05-20, 18:47
GG: 0
Moje maszyny: Lelek '76
M21W2 '76
Gil spec. '75
Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
Kontaktowanie:

Re: Gil z łezką - Kompletna odbudowa

Post autor: Savier » 2013-01-30, 21:00

Jeżeli mogę coś jeszcze w tej sprawie podpowiedzieć... trzeba polować na takie opony. Na tył używany metzeler, na przód leżak i masz budżetówkę na pewno lepszą od stomili :). Sam kupiłem nowego mitasa h-07 leżaka za 50zł, więc się da. :-D

Awatar użytkownika
damiano074
Posty: 73
Rejestracja: 2012-09-12, 21:32
GG: 8120815
Moje maszyny: WSK Gil
Simson S51 i SR50
MZ 150
Romet 50-t1
Lokalizacja: Sokolniki
Kontaktowanie:

Re: Gil z łezką - Kompletna odbudowa

Post autor: damiano074 » 2013-01-31, 17:04

Dzisiaj przyszły mi gumy na bak od użytkownika picek. Całość bardzo ładnie wykonana. Wał został zregenerowany na oryginalnej korbie, czyli nowa igiełka, czop i centrowanie. Muszę jeszcze ogarnąć tulejkę główki korbowodu i wał będę miał z głowy. Za usługę zapłaciłem.... ćwiartkę. :evil:
DSC_0356.JPG
DSC_0357.JPG
DSC_0359.JPG
DSC_0360.JPG
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
tomek23293
Posty: 79
Rejestracja: 2012-09-23, 11:06
GG: 8328143
Moje maszyny: WSK M06 B3
Simson S51
Romet Pony m301
Lokalizacja: Sieradz
Kontaktowanie:

Re: Gil z łezką - Kompletna odbudowa

Post autor: tomek23293 » 2013-02-01, 18:07

Ładny gil się szykuje ;-) a tak apropo gilów to spójrzcie co zaparkowało u mnie przed domem :-o
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Odpowiedz

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 14 gości