Wsk Sport 1975r po Ojcu

Awatar użytkownika
kot0072
Posty: 57
Rejestracja: 2010-11-17, 22:55
GG: 5906978
Moje maszyny: wsk sport
Lokalizacja: Oborniki
Kontaktowanie:

Wsk Sport 1975r po Ojcu

Post autor: kot0072 » 2011-02-01, 17:52

Witam. To i może ja dołączę do szacownego grona wsk maniaków. na imię mam Sławek. Mój sport jest z roku 75 kupiona w Polmozbycie przez mojego dziadka. Ojciec nie mógł bo mieli z matką kredyt młodych małżeństw i władza nie pozwalała. Jak miałem 15 albo 16 lat to nią jeździłem no i wywaliłem się wgniatając bak i łamiąc manetki. Pozakładane co się popsuło i do dzisiaj stoi, odpalana ostatni z 4 lata temu czego nie jestem pewien. kolor żółty tłumik z górnego zmieniony na dolny od kobuza niestety. Ojciec sprzedał go bo twierdzi że chlapał olej na plecy a kiedyś matka spaliła torbę z mięsem jak wracali od dziadków. Przygotowuje się do remontu bak kupiony nie wygnieciony do malowania i tłumik górny z kolanem również. Brakuje mi opony bo stara pękła i założona od etz o ile pamiętam. Wyrejestrowana dawno temu jak jeszcze można było to robić. Na razie zbieram części i na wiosnę wystartuje z remontem. Silnik założony 2 w Polmozbycie z wbiciem numerów w dowód pierwszy coś miał krzywego w skrzyni biegów i wymiana na gwarancji.
Wódka nie ma smakować , ma sponiewierać:)

Awatar użytkownika
gabste
Posty: 709
Rejestracja: 2007-11-19, 17:43
GG: 0
Moje maszyny: wsk 175
636B 04
Lokalizacja: Rzeszów
Kontaktowanie:

Re: Wsk Sport 1975r po Ojcu

Post autor: gabste » 2011-02-01, 21:26

Witamy zapodaj jakies fotki ;)

Awatar użytkownika
kot0072
Posty: 57
Rejestracja: 2010-11-17, 22:55
GG: 5906978
Moje maszyny: wsk sport
Lokalizacja: Oborniki
Kontaktowanie:

Re: Wsk Sport 1975r po Ojcu

Post autor: kot0072 » 2011-02-02, 21:55

Stoi przysypana rupieciami ale w najbliższym czasie ją wyciągnę wyczyszczę i zabiorę się za nią. I doprowadzę do świetności.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Wódka nie ma smakować , ma sponiewierać:)

Awatar użytkownika
Tukan
Posty: 386
Rejestracja: 2008-04-01, 12:24
Moje maszyny: .....
Lokalizacja: pl
Kontaktowanie:

Re: Wsk Sport 1975r po Ojcu

Post autor: Tukan » 2011-02-02, 22:10

Cześć! Piękna S1, szczerze mówiąc to tu nie ma co remontować! Wypoleruj, poszpachluj zbiornik (na Twoim miejscu starał bym się go zostawić), porób zaprawki gdzie odpryski i tyle! ;)
Moto w oryginalnym lakierze jest dużo więcej warte niż malowane nawet najlepszymi lakierami na dodatek nie wiem jak to jest, ale malowane nie mają już "tego czegoś". :P

Awatar użytkownika
xradusx
Posty: 460
Rejestracja: 2009-09-13, 19:25
Moje maszyny: TT600R
AWO425T
Lokalizacja: Münster
Kontaktowanie:

Re: Wsk Sport 1975r po Ojcu

Post autor: xradusx » 2011-02-03, 01:12

Piękna S1 i piękny klimat piwniczny :P kiedyś tak komarka z piwnicy po 15 letnim postoju wyciągałem a jak jeszcze w piwnicy odpalił na 15 letniej benzynie to była frajda a jaki zapach mmmmmmm. Co do remontu podpisuje się pod słowami Tukana wyczyść ją zmien tłumik i moto jak ta lala S1 w oryginale

Awatar użytkownika
kot0072
Posty: 57
Rejestracja: 2010-11-17, 22:55
GG: 5906978
Moje maszyny: wsk sport
Lokalizacja: Oborniki
Kontaktowanie:

Re: Wsk Sport 1975r po Ojcu

Post autor: kot0072 » 2011-02-03, 16:03

Zbiornik mocno wgięty moja sprawka niestety:( Zbiornik mam już kupiony nie wgięty i go pomaluje nakleje naklejki i zapodam do niej. Stary powędruje na półkę i tam zostanie. Jeszcze jest bagażnik który był zdemontowany. Syf to garażowy:) Pozostałości po przeprowadzce mojej i części do nysy tapicerki lampy podsufitka itp. Remontuje nyske z 1981 roku z niską dechą która ma 7600 przebiegu. Poza wymianą baku zmianą opony i kosmetyką nie chcę za dużo zmieniać.Oczywiście tłumik jeszcze już jest kupiony kolano jeszcze dojdzie i będzie komplecik. W weekend ją odkopie i porobię więcej zdjęć to wkleję. Obiecałem ojcu że na wiosnę będzie miała żółte blachy i na przejażdżkę wyjedzie:)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Wódka nie ma smakować , ma sponiewierać:)

Awatar użytkownika
kot0072
Posty: 57
Rejestracja: 2010-11-17, 22:55
GG: 5906978
Moje maszyny: wsk sport
Lokalizacja: Oborniki
Kontaktowanie:

Re: Wsk Sport 1975r po Ojcu

Post autor: kot0072 » 2011-02-03, 16:27

Jeszcze pytanko może będziecie wiedzieć w sportach były takie jak na linku gumowe manetki ?? http://allegro.pl/wsk-125-175-itp-rolga ... 16610.html Ojciec mi mówił że miał gumowe jak ją kupił ale się rozpadły i założył od innej plastykowe te twarde. Dowód zakupu:)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Wódka nie ma smakować , ma sponiewierać:)

Awatar użytkownika
xradusx
Posty: 460
Rejestracja: 2009-09-13, 19:25
Moje maszyny: TT600R
AWO425T
Lokalizacja: Münster
Kontaktowanie:

Re: Wsk Sport 1975r po Ojcu

Post autor: xradusx » 2011-02-05, 13:07

Mozesz mi powiedzieć dlaczego chcesz rejestrować na zabytek jeśli masz wszystkie dokumenty do niej ?

Awatar użytkownika
kot0072
Posty: 57
Rejestracja: 2010-11-17, 22:55
GG: 5906978
Moje maszyny: wsk sport
Lokalizacja: Oborniki
Kontaktowanie:

Re: Wsk Sport 1975r po Ojcu

Post autor: kot0072 » 2011-02-05, 17:45

Dla satysfakcji że będzie na żółtych blachach. Jeszcze sporta na żółtych nie widziałem. Nyse jak skończę też na zabytek zarejestruje.
Wódka nie ma smakować , ma sponiewierać:)

Awatar użytkownika
xradusx
Posty: 460
Rejestracja: 2009-09-13, 19:25
Moje maszyny: TT600R
AWO425T
Lokalizacja: Münster
Kontaktowanie:

Re: Wsk Sport 1975r po Ojcu

Post autor: xradusx » 2011-02-06, 17:11

Co to za satysfakcja :/ żadna dużo ludzi zrobiło ten błąd

Awatar użytkownika
sQit
Posty: 29
Rejestracja: 2010-12-06, 20:59
GG: 7276521
Moje maszyny: WSK 175 Sport 1, Suzuki DR 650
Lokalizacja: Góra
Kontaktowanie:

Re: Wsk Sport 1975r po Ojcu

Post autor: sQit » 2011-02-06, 17:55

Ja swojego sporta też chce obdarować żółtymi. Jakie niekorzyści z tego wynikają?

Awatar użytkownika
kot0072
Posty: 57
Rejestracja: 2010-11-17, 22:55
GG: 5906978
Moje maszyny: wsk sport
Lokalizacja: Oborniki
Kontaktowanie:

Re: Wsk Sport 1975r po Ojcu

Post autor: kot0072 » 2011-02-06, 18:01

Dokładnie jakie z tym są problemy?? Może o czymś nie wiem ??
Wódka nie ma smakować , ma sponiewierać:)

jarek_moto
Posty: 111
Rejestracja: 2009-05-06, 22:52
GG: 0
Moje maszyny: .....
Lokalizacja: .......
Kontaktowanie:

Re: Wsk Sport 1975r po Ojcu

Post autor: jarek_moto » 2011-02-06, 18:03

Jak ktoś wyjeżdża z motocyklami za granice to może i jest dla niego problem, bo musi otrzymać stosowne zgody żeby przewieźć motocykl poza granice kraju. Ale poza tym i wiadomymi kosztami to żółta blaszka to raczej zaleta. Okresowe ubezpieczenie np. na miesiąc, tylko nie wiem jak jest z tymi kosztami ubezpieczenia, bo są różne opinie i różne sytuacje. Znajomy ma auto na żółtych, koszt rejestracji z rzeczoznawcą i wszystkimi pierdołami wyniósł go 600 zł dwa lata temu. Musiał bym zapytać jak u niego wyglądają stawki ubezpieczenia.

Awatar użytkownika
xradusx
Posty: 460
Rejestracja: 2009-09-13, 19:25
Moje maszyny: TT600R
AWO425T
Lokalizacja: Münster
Kontaktowanie:

Re: Wsk Sport 1975r po Ojcu

Post autor: xradusx » 2011-02-06, 18:10

Brak sprzedaży pojazdu za granicę. Potrzeba zgody na praktycznie każdą zmianę w pojeździe. Potrzebna zgoda na sprzedanie pojazdu. Wychodzi na to że państwo jest tak jakby współwłaścicielem pojazdu

Awatar użytkownika
kot0072
Posty: 57
Rejestracja: 2010-11-17, 22:55
GG: 5906978
Moje maszyny: wsk sport
Lokalizacja: Oborniki
Kontaktowanie:

Re: Wsk Sport 1975r po Ojcu

Post autor: kot0072 » 2011-02-06, 18:21

Sprzedawać nie będę bo tata nie powiem co by mi urwał. Za granicę raczej na niej nie pojadę. Więc jak wszystko pójdzie dobrze będę na żółte rejestrował
Wódka nie ma smakować , ma sponiewierać:)

z-tomek
Posty: 695
Rejestracja: 2008-07-29, 19:16
Moje maszyny: WSK M06 64
WSK M21W2
Lokalizacja: Sieradz
Kontaktowanie:

Re: Wsk Sport 1975r po Ojcu

Post autor: z-tomek » 2011-02-06, 21:05

A później po testach drogowych stwierdzisz że chcesz jakieś zmiany wprowadzić i będziesz specjalnie biegał i pytał o zgodę? Ludzie nie przesadzajcie za WSK 125 OC na cały rok to wydatek 70zł co oznacza nie całe 6zł w miesiącu --> wypijesz w miesiącu jedno piwo mniej a świat się nie zawali. Taka rejestracja jest droga uważam że lepiej przeznaczyć te pieniądze w motor niż w jakąś żółtą tablice jeżeli masz zabytkowy motor to nie kolor tablicy zwraca uwagę przechodniów ale stan motocykla

Awatar użytkownika
kot0072
Posty: 57
Rejestracja: 2010-11-17, 22:55
GG: 5906978
Moje maszyny: wsk sport
Lokalizacja: Oborniki
Kontaktowanie:

Re: Wsk Sport 1975r po Ojcu

Post autor: kot0072 » 2011-04-11, 18:37

No to się zaczęło poł niedzieli i większość rozebrana. Rama nie wygląda nawet źle:). Najgorsze jest miejsce przy aku bo farby brak i wychodzi jakiś biały proszek. Kwas z aku pewnie wyciekł ojcu zamalowane minią ale i tak jakieś paskudztwo wyłazi. Jedyny problemy to jak zdjąć przedni widelec?? Z główki ramy trzeba go na chama zbić?? No i tylny wahacz?? Jak się zabrać dio niego żeby nic nie zniszczyć ??
Wódka nie ma smakować , ma sponiewierać:)

Awatar użytkownika
pawel15
Posty: 1247
Rejestracja: 2007-01-31, 19:41
GG: 2782862
Moje maszyny: WSK B3 i "Kos" 1980, WSK B3 1977, WSK B1 1969
Lokalizacja: Dąbie
Kontaktowanie:

Re: Wsk Sport 1975r po Ojcu

Post autor: pawel15 » 2011-04-11, 20:05

Na główkę ramy oraz w miejscu ośki wahacza radzę polać dużą ilością WD-40 lub czegoś w tym stylu, może być nawet i płyn hamulcowy(i nawet lepiej działa niż te wszystkie "odrdzewiacze").

Awatar użytkownika
kot0072
Posty: 57
Rejestracja: 2010-11-17, 22:55
GG: 5906978
Moje maszyny: wsk sport
Lokalizacja: Oborniki
Kontaktowanie:

Re: Wsk Sport 1975r po Ojcu

Post autor: kot0072 » 2011-07-21, 19:19

Trochę czasu mi to zajęło ale sporcik został rozebrany wahacz też:) (palnik się przydał). Obecnie jestem na etapie składania Rama i większość elementów została wypiaskowana i pomalowana proszkowo na czarny połysk. Ślicznie się wszytko prezentuje. Jak odbierałem po pomalowaniu to odpakowywałem części jak prezenty na gwiazdkę w wieku 10 lat. Niestety trochę czasu brakuje bo sezon w pełni i większość dnia w pracy siedzę Ale myślę że do końca wakacji będzie gotowa do jazdy
Wódka nie ma smakować , ma sponiewierać:)

Awatar użytkownika
Ksiądz
Posty: 72
Rejestracja: 2011-05-30, 15:51
GG: 2067946
Moje maszyny: WSK 175 M21W2S1 Sport '75

WSK M06B3 '75
Lokalizacja: Skierniewice
Kontaktowanie:

Re: Wsk Sport 1975r po Ojcu

Post autor: Ksiądz » 2011-07-21, 19:39

Obyś złożył do końca wakacji i cieszył się jazdą, tak jak ja ;D
Nie płacz kiedy odjadę, żółtą WueSKą na autostradę.

Odpowiedz

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 41 gości