Moja WSK 175 1984 r.
- Klima_ll
- Posty: 40
- Rejestracja: 2011-05-08, 19:42
- GG: 5182106
- Moje maszyny: SHL M06u 1958r
SHL M11W
1973r - Lokalizacja: Trzebinia mdzy. Krak./Katow.
- Kontaktowanie:
Moja WSK 175 1984 r.
Witam Wszystkich forumowiczów i pasjonatów naszych polskich motocykli.
Przygodę swoją zacząłem dawno temu od zakupu komarka ; no i tak to się wszystko zaczęło W kolekcji posiadam WSK-ę 175 z 1984 r . , SHL M06-u 1958 r., oraz WSK-ę M06 B3 1974 r.
W ciągłej eksploatacji mam moją 175-tkę, oraz SHL-kę. Druga WSK przechodzi póki co remont kapitalny, ale sami wiecie nie można mieć wszystkiego na raz Przedstawię teraz kilka zdjęć jeszcze sprzed pełnego skompletowania WSK-i 175, SHL-ka ma założony przód od M-11 ale mam plany na przywrócenie stanu oryginalnego (zawieszenie, oraz głowica i cylinder o poj. 150 cm). Za niedługo dodam świeższe zdjęcia.
Mam nadzieję że spodobają się Wam moje cukiereczki.
Pozdrawiam
Przygodę swoją zacząłem dawno temu od zakupu komarka ; no i tak to się wszystko zaczęło W kolekcji posiadam WSK-ę 175 z 1984 r . , SHL M06-u 1958 r., oraz WSK-ę M06 B3 1974 r.
W ciągłej eksploatacji mam moją 175-tkę, oraz SHL-kę. Druga WSK przechodzi póki co remont kapitalny, ale sami wiecie nie można mieć wszystkiego na raz Przedstawię teraz kilka zdjęć jeszcze sprzed pełnego skompletowania WSK-i 175, SHL-ka ma założony przód od M-11 ale mam plany na przywrócenie stanu oryginalnego (zawieszenie, oraz głowica i cylinder o poj. 150 cm). Za niedługo dodam świeższe zdjęcia.
Mam nadzieję że spodobają się Wam moje cukiereczki.
Pozdrawiam
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ride to live, live to Ride!!!
- rafalgb
- Posty: 479
- Rejestracja: 2011-02-16, 05:20
- GG: 6822956
- Moje maszyny: wsk175
wsk125
junak m10
XTZ 750 - Lokalizacja: 64-980 trzcianka
- Kontaktowanie:
Re: Moja WSK 175 1984 r.
na pierwszy rzut oka ładna ale nie oryg z tym przodem 175 wygląda jak prawdziwy polski turystyk
WSK 175 CDI POWER
Wysłane z mojego Laptopa
Wysłane z mojego Laptopa
- Klima_ll
- Posty: 40
- Rejestracja: 2011-05-08, 19:42
- GG: 5182106
- Moje maszyny: SHL M06u 1958r
SHL M11W
1973r - Lokalizacja: Trzebinia mdzy. Krak./Katow.
- Kontaktowanie:
Re: Moja WSK 175 1984 r.
Hmm.. ja jestem sceptyczny co do pisania nie oryginalny ; fakt lakier jest nieoryginalny, ale wszystkie części pochodzą z modeli WSK-i, wedle kart historii zauważamy że konstruktorzy w fabryce szukali możliwości zmian konstrukcyjnych, dla mnie takim usprawnieniem jest założenie zawieszenia aluminiowego z WSK-i KOS o średnicy bębna 150 mm, według mnie jeżeli czas by pozwolił, fabrykę nie opuścił by żaden model WSK-i bez aluminiowego zawieszenia, nawet te ze sporta myją się do niego porównując szybkość i efektywność hamowania. Dla mnie to raczej jest polepszanie na oryginałach a nie świętokradztworafalgb pisze:na pierwszy rzut oka ładna ale nie oryg z tym przodem 175 wygląda jak prawdziwy polski turystyk
Ride to live, live to Ride!!!
- tony
- Posty: 350
- Rejestracja: 2009-05-25, 17:46
- GG: 1927416
- Moje maszyny: WSK M06B3 83r.M06B3 "Lelek"76r.JAWATS350 87r.MZ ETZ 150
- Lokalizacja: Sobków
- Kontaktowanie:
Re: Moja WSK 175 1984 r.
Witam Cię gratuluje ładnych motocykli
Moje byłe moto -> viewtopic.php?f=72&t=8095 <-
- Savier
- Administrator
- Posty: 6351
- Rejestracja: 2010-05-20, 18:47
- GG: 0
- Moje maszyny: Lelek '76
M21W2 '76
Gil spec. '75 - Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
- Kontaktowanie:
Re: Moja WSK 175 1984 r.
Bardzo ciekawe podejście do sprawy. Muszę się z Tobą zgodzić sposób myślenia jest jak najbardziej logiczny, lecz nie ma zastosowaniu przy rzadkich modelach - tutaj wszystko musi być full oryginał . A ze zwykłą czwórą można się bawić. Ja proponowałbym zamontować z tyłu płytki błotnik, dać na bak emblematy itp - takie poprawki. Koniecznie daj napis na boczek - Kobuz powinien być najlepszy. Trzymam kciuki za to, żebyś miał jak najwięcej satysfakcji przy zabawach z motorkami!Klima_ll pisze:Hmm.. ja jestem sceptyczny co do pisania nie oryginalny ; fakt lakier jest nieoryginalny, ale wszystkie części pochodzą z modeli WSK-i, wedle kart historii zauważamy że konstruktorzy w fabryce szukali możliwości zmian konstrukcyjnych, dla mnie takim usprawnieniem jest założenie zawieszenia aluminiowego z WSK-i KOS o średnicy bębna 150 mm, według mnie jeżeli czas by pozwolił, fabrykę nie opuścił by żaden model WSK-i bez aluminiowego zawieszenia, nawet te ze sporta myją się do niego porównując szybkość i efektywność hamowania. Dla mnie to raczej jest polepszanie na oryginałach a nie świętokradztworafalgb pisze:na pierwszy rzut oka ładna ale nie oryg z tym przodem 175 wygląda jak prawdziwy polski turystyk
- Szczepan
- Posty: 1774
- Rejestracja: 2009-05-14, 15:05
- Moje maszyny: B3 Promot
- Lokalizacja: Gródki k.Działdowa
- Kontaktowanie:
Re: Moja WSK 175 1984 r.
Ładna M06, ale malowanie ala m11 nie pasuję w ogóle i psuję całokształt.... ale jest bardzo ładna Czwóra także niczego sobie, przód od Kosa bardzo ładnie pasuję i nie widzę powodów żeby się czepiać przecież taka przeróbka ma same plusy dobre heble, o wiele wygodniejsze ładniejsze i fajniejsze w rozbiórce, epokę dalej jak zwykłe
Ekipa WSKTurbo.pl
Dawniej Borewicz.
Dawniej Borewicz.
- Klima_ll
- Posty: 40
- Rejestracja: 2011-05-08, 19:42
- GG: 5182106
- Moje maszyny: SHL M06u 1958r
SHL M11W
1973r - Lokalizacja: Trzebinia mdzy. Krak./Katow.
- Kontaktowanie:
Re: Moja WSK 175 1984 r.
Fakt też mnie to drażni, dlatego powściągnąłem siły i Helunia będzie pomalowana w przyszłym tygodniu w kolorze bordu, a bak z owalami w kolorze kości słoniowej Już zakupiłem farby, tylko czasu na rozebranie i wyczyszczenie brakBorewicz pisze:Ładna M06, ale malowanie ala m11 nie pasuję w ogóle i psuję całokształt.... ale jest bardzo ładna Czwóra także niczego sobie, przód od Kosa bardzo ładnie pasuję i nie widzę powodów żeby się czepiać przecież taka przeróbka ma same plusy dobre heble, o wiele wygodniejsze ładniejsze i fajniejsze w rozbiórce, epokę dalej jak zwykłe
Co do WSK-i to podrzucam kilka fotek z teraźniejszości (dzisiaj robione sry za jakość ale są robione fonem). Przeszła kilka zmian które według mnie świetnie wyglądają i mają swoje plusy, ale to już sami ocenicie
P.S. Cieszę się że ekipa z Południa jest na tym forum, myślę że trzeba by było jakiegoś grillka nad Sosiną zrobić
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ride to live, live to Ride!!!
- Savier
- Administrator
- Posty: 6351
- Rejestracja: 2010-05-20, 18:47
- GG: 0
- Moje maszyny: Lelek '76
M21W2 '76
Gil spec. '75 - Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
- Kontaktowanie:
Re: Moja WSK 175 1984 r.
Teraz jest o wiele lepiej . Ale kilka małych sugestii: lampa przód na najzwyklejszy plastik, przedni chlapacz i poprawka przedniego błotnika - coś za wysoko jest.
- Klima_ll
- Posty: 40
- Rejestracja: 2011-05-08, 19:42
- GG: 5182106
- Moje maszyny: SHL M06u 1958r
SHL M11W
1973r - Lokalizacja: Trzebinia mdzy. Krak./Katow.
- Kontaktowanie:
Re: Moja WSK 175 1984 r.
Co do plastiku to mam co do niego złe odczucia, strasznie mnie ona nie pociąga A błotnik przedni jest za wysoko bo moje uchwyty były już kiedyś spawane i niestety ktoś to spieprzył. I niestety nic nie da się z nim zrobić bo musiał bym go znowu ciąć i spawać, ogólnie masakra A co do chlapacza to nie miałem innej koncepcjiSavier pisze:Teraz jest o wiele lepiej . Ale kilka małych sugestii: lampa przód na najzwyklejszy plastik, przedni chlapacz i poprawka przedniego błotnika - coś za wysoko jest.
Ride to live, live to Ride!!!
- Alien
- Posty: 1981
- Rejestracja: 2007-03-13, 00:06
- GG: 0
- Moje maszyny: M21W2 '72, Romet Komar typ 100, Kobuz '82
- Lokalizacja: Słomniki/Kraków
- Kontaktowanie:
Re: Moja WSK 175 1984 r.
Plastikowa lampa jest tak szpetna że nadaje się co najwyżej na doniczkę, dobrze że ja wywaliłeśCo do plastiku to mam co do niego złe odczucia, strasznie mnie ona nie pociąga
- Klima_ll
- Posty: 40
- Rejestracja: 2011-05-08, 19:42
- GG: 5182106
- Moje maszyny: SHL M06u 1958r
SHL M11W
1973r - Lokalizacja: Trzebinia mdzy. Krak./Katow.
- Kontaktowanie:
Re: Moja WSK 175 1984 r.
Też tak myślę Dzięki za poparcieAlien pisze:Plastikowa lampa jest tak szpetna że nadaje się co najwyżej na doniczkę, dobrze że ja wywaliłeśCo do plastiku to mam co do niego złe odczucia, strasznie mnie ona nie pociąga
Ride to live, live to Ride!!!
- Savier
- Administrator
- Posty: 6351
- Rejestracja: 2010-05-20, 18:47
- GG: 0
- Moje maszyny: Lelek '76
M21W2 '76
Gil spec. '75 - Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
- Kontaktowanie:
Re: Moja WSK 175 1984 r.
Zgadzam się z Wami, ze plastykowa lampa nadaje się na rurę od klozetu, ale pasuje jednak trochę do zawieszenia Kosa.
Re: Moja WSK 175 1984 r.
Ładna WSK. Ten sam rocznik który ja posiadam tylko że ja mam czarne malowanie. Mam pytanie czy będziesz doprowadzał go do oryginału?
- Szczepan
- Posty: 1774
- Rejestracja: 2009-05-14, 15:05
- Moje maszyny: B3 Promot
- Lokalizacja: Gródki k.Działdowa
- Kontaktowanie:
- Klima_ll
- Posty: 40
- Rejestracja: 2011-05-08, 19:42
- GG: 5182106
- Moje maszyny: SHL M06u 1958r
SHL M11W
1973r - Lokalizacja: Trzebinia mdzy. Krak./Katow.
- Kontaktowanie:
Re: Moja WSK 175 1984 r.
Tak jak pisałem wcześniej, wolę to zawieszenie KOS-owskie, ze względu na jego świetne właściwości hamowania Jestem zwolennikiem "ulepszania" na oryginalnych częściach ze Świdnikajendro296 pisze:Ładna WSK. Ten sam rocznik który ja posiadam tylko że ja mam czarne malowanie. Mam pytanie czy będziesz doprowadzał go do oryginału?
P.S. Dzisiaj podczas wycieczki z żonką, niestety padło ładowanie we Wiesi Jeżeli macie jakieś propozycje co do zmiany na jakieś konkretne ładowanie to proszę o sprawdzoną radę.
Ride to live, live to Ride!!!
- Karlicek
- Posty: 193
- Rejestracja: 2010-07-08, 12:53
- GG: 7162090
- Moje maszyny: M21 W2
M06 B3 - Lokalizacja: Gniezno
- Kontaktowanie:
Re: Moja WSK 175 1984 r.
Zależy co padło, i na ile chcesz to ładowanie poprawić. Prawdopodobnie klękł prostownik, można wymienić na taki dostępny w sklepach elektronicznych. Jeżeli chcesz bardziej poprawić ładowanie to poczytaj wątki o alternatorze Jawy lub Royala Enfielda, ew. te o przeróbkach oryginalnej instalacji.
Ja się z panem zgadzam. Oczywiście, że jest to ukartowana robota określonych kół.
- Klima_ll
- Posty: 40
- Rejestracja: 2011-05-08, 19:42
- GG: 5182106
- Moje maszyny: SHL M06u 1958r
SHL M11W
1973r - Lokalizacja: Trzebinia mdzy. Krak./Katow.
- Kontaktowanie:
Re: Moja WSK 175 1984 r.
Karlicek pisze:Zależy co padło, i na ile chcesz to ładowanie poprawić. Prawdopodobnie klękł prostownik, można wymienić na taki dostępny w sklepach elektronicznych. Jeżeli chcesz bardziej poprawić ładowanie to poczytaj wątki o alternatorze Jawy lub Royala Enfielda, ew. te o przeróbkach oryginalnej instalacji.
Rozładował się akumulator bo go światełka "osuszyły" i w końcu zgasła, po wyłączeniu świateł postojowych jak i mijania motor palił ale po włączeniu świateł znowu gasnął. I teraz oddzywa się we mnie elektroniczny laik W tej kwestii jestem zielony; kukałem na posty dotyczące zmiany zapłonu na Royala oraz zmiany na części zapłonu z poloneza ale nie wiem już sam
Ride to live, live to Ride!!!
- Karlicek
- Posty: 193
- Rejestracja: 2010-07-08, 12:53
- GG: 7162090
- Moje maszyny: M21 W2
M06 B3 - Lokalizacja: Gniezno
- Kontaktowanie:
Re: Moja WSK 175 1984 r.
Czyli wueska cierpi na typowy "niedobór prądu". W Twoim roczniku prostownik jest już krzemowy, więc zmiana na nowy nie wiele przyniesie. Poczytaj dokładniej wątki o przeróbkach ładowania, ponoć zmiana prądnicy na 12V ze starszych egzemplarzy poprawia bilans ładowania, przewijały się też posty o innym połączeniu tych cewek co są, łączenia "II biegu" ładowania na stałe, albo o zmianie tej cewki na taką samą jak inne.
Ja się z panem zgadzam. Oczywiście, że jest to ukartowana robota określonych kół.
- wujcio
- Posty: 1764
- Rejestracja: 2008-06-25, 01:03
- GG: 0
- Lokalizacja: okolice Krakowa
- Kontaktowanie:
Re: Moja WSK 175 1984 r.
Zobacz sobie do mojego tematu ja też sobie zrobiłem takie przeróbki jak Ty masz i jestem zadowolony
Polecam inwestycje w alternator z Royal Enfielda
Polecam inwestycje w alternator z Royal Enfielda
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości