WSK 125 '1974. Renowacja by Oggie

Odpowiedz
oggie
Posty: 17
Rejestracja: 2011-07-15, 09:51
GG: 0
Moje maszyny: WSK 125, 1974
Lokalizacja: Wielkopolska
Kontaktowanie:

WSK 125 '1974. Renowacja by Oggie

Post autor: oggie » 2011-07-22, 21:46

Witajcie,
odnalazłem rodzinna pamiątkę - WSK 125 B3, 1974 rok.
Motor ma oryginalne 17348 przebiegu. Od 28 lat stal w szopie nieużywany, nakryty czymś w rodzaju plandeki.
Lakier - poza kilkoma śladami rdzy (po ok 3-4 cm2) tylko zmatowiony, w pełni oryginalny, włącznie z szarymi felgami, emblematami i "sznureczkami" wokół stacyjki. Zachowane zostały również oryginalne "chlapacze".
Silnik - z opowieści wynika, ze do momentu odstawienia działał jak powinien. Obecnie nie odpala, brak iskry.
Skrzynia biegów - sprzęgło zdekompletowane niestety (brak popychacza długiego, ukruszone mocowanie linki sprzęgła pod prawa pokrywa, zerwana linka sprzęgła - co bylo powodem odstawienia motocykla), części już jadą.
Opony - oryginalny zestaw od nowości. Bez śladów sparuszenia i nadmiernego zużycia.
Siedzenie - niestety czeka je tapicer (może ktoś zna dobrego, który potrafiłby doprowadzić je do stanu fabrycznego?)
Dokumentacja motocykla: kompletna, włącznie z rachunkami zakupu.
Kaski: jedna "pieczarka" i jedna "skorupa" ;)
Cel: motocykl chciałbym, aby został przywrócony do stanu fabrycznego i posłużył czasami do niedzielnych wycieczek.

Zdjęcia: sukcesywnie postaram się uzupełniać dokumentację. Najpierw trafią zdjęcia przed rozmontowaniem + części które mam nadzieję w poniedziałek - wtorek już dojadą.

Pozdrawiam serdecznie, liczę na las porad dotyczących renowacji ;)
Oggie

Awatar użytkownika
Kamil*
Posty: 164
Rejestracja: 2011-04-25, 19:08
GG: 4510460
Moje maszyny: WSK 125 M06B3 79'
WSK 175 M06B3 86'
YAMAHA DT 125 98'
Lokalizacja: Świeżawy
Kontaktowanie:

Re: WSK 125 '1974. Renowacja by Oggie

Post autor: Kamil* » 2011-07-26, 00:09

Zapodaj jakieś foteczki :) to będzie można wtedy mówić o jakiś poradach :)

oggie
Posty: 17
Rejestracja: 2011-07-15, 09:51
GG: 0
Moje maszyny: WSK 125, 1974
Lokalizacja: Wielkopolska
Kontaktowanie:

Re: WSK 125 '1974. Renowacja by Oggie

Post autor: oggie » 2011-07-26, 20:50

A wiec są i pierwsze foty (przepraszam za jakość- telefonem niestety tylko:/). Silniczek w przyszłym tygodniu idzie na renowację (oczyszczenie cylindra z zewnątrz i wszystko co trzeba ma być naprawione, tak, żeby dało się odpalić).
Nie wrzuciłem zdjęcia siedzenia. To wymaga jednak naprawy - myszy wyjadły spory kawał gąbki, poszycie z jednej strony jest rozdarte. Blacha pod siedzeniem jest skorodowana powierzchownie. O dziwo wszystkie nity są na miejscu. Stąd - będę na pewno poszukiwał kogoś, kto będzie w stanie odrestaurować mi siedzenie (prawdopodobnie wystarczy wszyć tylko ten boczek i uzupełnić gąbkę + lakierowanie naprawcze tej blachy pod siedzeniem i zawiasów) -> każdy kontakt w tym miejscu będzie dla mnie przydatny, szczególnie z Wielkopolski.
Motocykl ma być docelowo zarejestrowany jako zabytkowy (mam nadzieję, że uda się przebrnąć przez papierkologie i koszty wszelakie...) - stąd zależy mi na zachowaniu jak największej ilości oryginalnych części.
Do wymiany (najprawdopodobniej) jest tłumik -> wnętrze gruchocze znacząco, wysypała się z wnętrza spora ilość rdzy. Może ktoś ma sposób na rozebranie tłumika, tudzież dostęp do części? Kolanko wydechu wraz z nakrętkami zachowane w dobrym stanie, z odrobiną rdzawych kropek od strony tłumika - z tym sobie poradzę sam.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

oggie
Posty: 17
Rejestracja: 2011-07-15, 09:51
GG: 0
Moje maszyny: WSK 125, 1974
Lokalizacja: Wielkopolska
Kontaktowanie:

Re: WSK 125 '1974. Renowacja by Oggie

Post autor: oggie » 2011-07-30, 17:25

Silnik poszedł dzisiaj do naprawy -> odbiór w przyszły piątek. Sprawdzenie ogólnego stanu, wymiana co potrzebne i uruchomienie.
Kolanko wydechu udało się wypolerować, oczyściłem puszkę sygnału dźwiękowego, pokrywę przygotowałem do lakierowania.
Udało się znaleźć pokrywę przelewu gaźnika kompletną -> gaźnik kompletny i miejmy nadzieję, że będzie działał jak powinien.

Pytanie do Was - czy są może dostępne gotowe lakiery zaprawkowe do WSK? Jest na całości motocykla kilka plam rdzy po 3-5 cm2. Nie chcę lakierować całych elementów, bo stary lakier jest jeszcze rześki -> stąd poradzę sobie sam z wyprowadzeniem, nie wiem tylko czy kupować lakier "dobierany", czy są może gotowe puszeczki do zaprawek?


===UPDATE 01-08-2011===
Amortyzatory tylne rozłożone (prawie...) - szklanki wyczyszczone, dolne części jutro odwiezione będą do chromowania.
Oleju leje się po 60cm3 na amortyzator --> zamiast lux 10 użyję Hipol, najpierw jednak muszę odkręcić pierścień amortyzatora.
Tłumik oryginalny znaleziony z gwincikiem do kolanka znaleziony, czekam na cenę ;)

oggie
Posty: 17
Rejestracja: 2011-07-15, 09:51
GG: 0
Moje maszyny: WSK 125, 1974
Lokalizacja: Wielkopolska
Kontaktowanie:

Re: WSK 125 '1974. Renowacja by Oggie

Post autor: oggie » 2011-08-29, 09:52

Silnika niestety nadal nie odebralem. Do wymiany doszlo kilka elementow skrzyni, poki co usiluje znalezc oryginaly...
Ze spraw lakierniczych: oslony boczne metalowe musialy zostac polakierowane na nowo, na nowo bedzie tez malowana cala rama -> aktualnie przygotowana do piaskowania.
Lakier na blotniku przednim i baku udalo sie uratowac.
Lakier na blotniku tylnym - krawedzie blotnika sa niestety grubych poprawek. Mimo, ze teoretycznie ori lakier sie trzymal, pod spodem byla juz warstewka rdzy, do tego stopnia, ze stara powloke lakiernicza dalo sie usunac paznokciem.
Amortyzatory tylne juz zregenerowane.

oggie
Posty: 17
Rejestracja: 2011-07-15, 09:51
GG: 0
Moje maszyny: WSK 125, 1974
Lokalizacja: Wielkopolska
Kontaktowanie:

Re: WSK 125 '1974. Renowacja by Oggie

Post autor: oggie » 2012-05-07, 11:34

Motorek odzyskal juz serducho, po ponad pol roku stan to 100% oryginal - czesci z epoki :)

Co wazniejsze - rama zostala na nowo polakierowana, tylny blotnik polakierowany.
Calosc zmontowana, silnik wrzucony i odpalony.

Do dokonczenia zostaly: chromy na szklankach z tylu, przodu i chrom na kierownicy, renowacja fotela.

Planowana rejestracja na zabytek.

Awatar użytkownika
mareckii91
Posty: 144
Rejestracja: 2011-05-04, 09:48
GG: 0
Moje maszyny: WSK M06-z2
Lokalizacja: Lubuskie
Kontaktowanie:

Re: WSK 125 '1974. Renowacja by Oggie

Post autor: mareckii91 » 2012-05-07, 12:04

Ile płaciłeś za naprawę silnika ? Tak pytam z ciekawości bo skoro 100% oryginał to musiałeś zapłacić majątek ;)

mati17_17
Posty: 214
Rejestracja: 2008-06-19, 11:42
GG: 13417607
Moje maszyny: Wsk 175 1974r
Mz etz 83r
Lokalizacja: Książenice woj.śląskie
Kontaktowanie:

Re: WSK 125 '1974. Renowacja by Oggie

Post autor: mati17_17 » 2012-05-07, 14:11

mam tylko jedno pytanie do właściciela (prosze żeby sie nie obraził ) ale dlaczego oddał silnik komus do naprawy rozumie jakby był obecny przy naprawie jednak skad ma pewnośc że zostało to zrobione summienie przecież te silniki sa tak proste wbudowie że każdy laik sobie w wolnym czasie z tym poradzi a zawsze jakiś grosz zaoszczedzony acha i mam jeszcze pytanie dlaczego malowałes rame i tylni błotnik były aż tak skorodowane ,nie bedzie sie to gryzło z pozostała częscią motocykla.

oggie
Posty: 17
Rejestracja: 2011-07-15, 09:51
GG: 0
Moje maszyny: WSK 125, 1974
Lokalizacja: Wielkopolska
Kontaktowanie:

Re: WSK 125 '1974. Renowacja by Oggie

Post autor: oggie » 2012-05-31, 13:08

Mialem problem ze zdjeciem magneto i nie chcialem jego osi skrzywic --> oddalem do osoby, ktorej w pelni wierze.

Magneto + iskrownik kosztowaly mnie 120 zl (uzywane, w bardzo dobrym stanie), Elementy skrzyni biegow lacznie 60 zl, 100 zl dodatkowo za robocizne.

Rama miala lakier powierzchowny w dobrym stanie, ale przy usuwaniu kilku babli okazalo sie, ze lakier wlasciwie schodzil platami - stad decyzja o pelnym jej odmalowaniu. Podobnie blotnik tyl.
Lakier uzyto Semi Black (numer podam po spojrzeniu na puszke ;) ) w ilosci 3 warstw + 2 warstwy klaru. Nie widac roznicy miedzy nowym lakierem a starym (po uprzedniej polerce i zawoskowaniu starego).

Nadal szukam w Wielkopolsce (ew. polnocna czesc Dolnego Slaska) chetnego do recznego malowania szparunkow - tylny blotnik + odswiezenie szparunków na zbiorniku.

oggie
Posty: 17
Rejestracja: 2011-07-15, 09:51
GG: 0
Moje maszyny: WSK 125, 1974
Lokalizacja: Wielkopolska
Kontaktowanie:

Re: WSK 125 '1974. Renowacja by Oggie

Post autor: oggie » 2012-06-18, 21:04

Z racji, że WSK zaczęła ostatnio donośnie dzwonić - padło na wymianę pierścionków.
Zakupiłem 2 sztuki epokowe jeszcze, w cenie 7 zł sztuka. Nominalne.
Po zdjęciu głowicy spasowanie tłoka wobec cylindra bardzo dobre. Brak wyczuwalnych luzów.
Po zdjęciu cylindra okazało się, że pierścienie stare mają luz pionowy w granicach 0,2 mm. Po zdjęciu w porównaniu do nowych rzeczywiście były już nieco cieńsze.
Założono nowe, uprzednio wymieniono uszczelkę pod cylindrem, oczyszczono cylinder z nagaru jak i tłok. Tłok został oryginalny (Nadal Nominał :) ) --> poniżej pierścieni brak nagaru, ładnie dał się doczyścić szmatką. Brak też sfrezowania na tłoku.
Po odpaleniu nastała błoga cisza :) Różnicy w mocy nie stwierdzam, ale na razie przejechałem ok 5 km na niskich obrotach.
Dostała na dotarcie oleju nieco więcej w każdym razie. Zdjęcia poniżej:) żona robiła, więc za dużo ich nie ma niestety
Czas wykonania - z racji, że się bawiłem przy tym sporo = 2,5 godziny. Na bardzo bardzo spokojnie.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Odpowiedz

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości