Flarion pisze:Szymon, często widuję twoją WSK pod Mechanicznym, co studiujesz ? Ja MiBM 6 sem. U mnie na roku sa 3 kobuzy

Prawda, parkuję Wiesię pod mech. a ja na elektrycznym EiT.
Jeszcze nie widziałem aby ktoś przyjechał jakąś inną WSK'a na PB.
Przez 2 dni przekręciłem ponad 560km . Wypad na mazury, tam była w miarę dobra pogoda 1 i 2 maja. Nocowanie w namiocie to nie był dobry pomysł. Wracałem godzinę w deszczu i 12km przed celem zabrakło mi paliwa, spaliłem ok 9l na 230km. Do tego Kobuz zgubił chęć do życia i zamienił się w Osiołka o wielkiej niemocy. Myślałem, że to zła ciepłota świecy i coś muli ale po wymianie na kolejną okazało się, że to coś innego. Moto w porywach wyciągało 80km/h a średnia prędkość to 60km/h. Cóż przemęczyłem się z tym jakoś i sporo musiałem gazować na 3 biegu bo po zapięciu 4 robiło tylko Buuuu i co ciekawe z górki też jak dałem po manetce to buuu i hamowało. Coś jakby zalewało a to mi zapłony wypadały więc od taka przygoda. Ostatnie 40km to prawie jazda 40km/h i na 3 biegu tak spadły osiągi. Iskra słaba, i myślę, że to może być kondensator albo coś z przerywaczem. Jutro zerknę co tam się dzieje. Do tego jadąc w deszczu zauważyłem, że wysiadły mi kierunkowskazy więc mam co robić przy maszynie.
Zmienię cewkę WN, przewód i fajkę itp.
Oj ta Wiesia tylko na co się tak obraziła

ale z drugiej strony prawie 600km jazdy bez pchania.
Zobaczę jak z motórem to może bym się śmignął na taki wypad.