WSK M06-Z5 wersja na Azerbejdżan !
- Wężu
- Posty: 1149
- Rejestracja: 2007-06-26, 12:36
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK M06 B1, WSK M06 B3 3x, Iż 49
- Lokalizacja: Rdziostów
- Kontaktowanie:
Re: WSK M06-Z5 wersja na Azerbejdżan !
Sam widziałem jak ją wypakowywali na Balicach z samolotu transportującego banany z Konga!
Jeżdżę motocyklem WSK 
Ekipa Południe®

Ekipa Południe®
- GhostRider_WSK
- Posty: 53
- Rejestracja: 2009-03-26, 16:31
- GG: 11129519
- Lokalizacja: Suwałki
- Kontaktowanie:
Re: WSK M06-Z5 wersja na Azerbejdżan !
A ja myślę, że Twoja Stara przyniosła ten mongolski wytwór za plerach z Wietnamu !!! Sam widziałem !!!
...Motocykl to nie wszystko liczy się pasja...
- KoSzU
- Posty: 666
- Rejestracja: 2008-03-22, 20:24
- GG: 8813802
- Lokalizacja: Białystok
- Kontaktowanie:
Re: WSK M06-Z5 wersja na Azerbejdżan !
Nie mylisz się!!!WSK pisze:Ta wsk naprawdę istnieje:
http://www.moto.allegro.pl/item84704263 ... _ural.html
Tylko ta wersja była eksportowana do CHRL do komunistycznej armii Mao Zetunga, (jak wiemy chińczycy są mali i dla nich stworzono limitowaną wersję mini w porozumieniu z władzami ZSRR), Połączenie trzech motocykli: Motorynki, M-72 oraz WSK 125 świetnie zdało egzamin pokonując strome góry w Tybeciea kierowcy-kamikaze chwalili sobie wytrzymałość i niezawodność tych maszyn, nie na darmo więźniowie z CHRL odwdzięczają się nam cieszącą się powodzeniem falą oryginalnych podróbek markowych podkoszulków oraz jakością bardzo trwałych i mocnych wałków napędowych i aluminiowych cylindrów do WSK i nie tylko!
Ta wersja była eksportowana do Affryki tak tak nie mylę się z Affryki przez dwa ff jak ferdek.
Jedyne co się zgadza to to że jest to połączenie Motorynki, M-72 oraz WSK 125 i że świetnie zdało egzamin. Motocykl ten był bardzo wydajny miał tuningowe dysze w gaźniku rozwiercane wiertłem widiowym M6 a za razem po tej operacji był bardzo oszczędny bo palił jedynie ok 100l na 100km dzięki czemu był tez nazywany "100 na 100" A jeździł prawie na wszystkim od uryny poczynając na wydzielinie z górnych dróg oddechowych kończąc. Bez problemu transportował do 10 spoconych murzynów na raz i zarazem przy pełnym obciążeniu zyskiwał chłodzenie "potem" co było bardzo nowatorskie w tamtych czasach! Motocykle te wytrzymywały do
1 000 000km przebiegu bez wymiany nawet kierowcy. Niestety do tej pory zachował się tylko jeden egzemplarz z powyższej aukcji To unikat bijcie się koledzy bo ja akurat teraz nie przy kasie



![:]](./images/smilies/splash.gif)
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości