
http://mr16bp.blogspot.com/2010/11/wsk- ... 00009.html
Co mogę od siebie dodać to chciałbym wyjaśnić wątek chromu na szprychach.Mianowicie u mnie w M11 takowy jest i po 2 sezonach czyli dokładnie 8 tyś kilometrów nie stwierdziłem żądnych uszkodzeń.Więc panowie śmiało chromujcie bo naprawdę efekt jest zdumiewający ...
Ja również wolę fakturę oryginalnego odlewu. Miałem natomiast idealny blok silnika do Junaka i musiałem go wyszkiełkować ponieważ był spolerowany przez poprzedniego właściciela (a co o tym myślę to chyba wiecie). Ku mojemu zdziwieniu całość wyszła bardzo ładnie. Mało tego - bez problemu można utrzymać silnik w czystości, czyści się odczuwalnie łatwiej niż oryginalny odlew. "Trudne czyszczenie i przylepianie się błota" to totalny mit - chyba, że jakiś geniusz wypiaskował kartery zamiast je szkiełkować. Dużym minusem jest to, że bardzo widać rysy - blok po szkiełkowaniu jest matowy, a rysy się "świecą". Tutaj wychodzi przewaga elementów polerowanych bo na nich rysy nie rzucają się tak bardzo w oczy, a płytkie zadrapania wystarczy spolerować i nie ma śladu.Johnny pisze:Osobiście porowata powierzchnia po szkiełkowaniu mi się nie podoba![]()
Jeżeli Sebastian robisz na oryginał to najlepiej wyczyść alu bez polerowania a tym bardziej szkiełkowania .Mój znajomy niedawno za wyszkiełkowanie alu w IŻu stracił sporo punktów przy ocenianiu oryginalności itd.sebastian440 pisze:Witam !
Słuchajcie. Zastanawiam się, polerować czy szkiełkować bębny ? Może ktoś z was zajmował się już tym i ma zdjęcia jak wyglądają.
Druga sprawa to, cynkować szprychy czy może chromować? Jeżeli chromował ktoś szprychy niech podpowie jak się takie coś prezentuje.
Pozdr i dzięki.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości