Smarujesz brzegi płynem do naczyń i wskakują siłą ręki.sposób na ich założenie bez rysowania i odpryskiwania farby z obręczy
WSK M06-64 z 67 roku
Regulamin forum
Zakaz tworzenia nowych wątków.
Zakaz tworzenia nowych wątków.
- Jawer
- Posty: 148
- Rejestracja: 2011-11-22, 18:25
- GG: 6650935
- Moje maszyny: WSK m06-z2
JAWA 250/04 - Lokalizacja: Zduńska Wola / Łódź
- Kontaktowanie:
Re: WSK M06-64 z 67 roku
Zapraszam na forum starych Jaw - http://www.jawa250.fora.pl
- andrew724
- Posty: 89
- Rejestracja: 2011-10-12, 19:42
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK M06-64; simson s51
- Lokalizacja: Podkarpackie
- Kontaktowanie:
Re: WSK M06-64 z 67 roku
Co do zakładania opon na wulkanizacji to zdaje się ze nie wszędzie mi to zrobią, bo pewnie zazwyczaj są przeszkoleni pod katem felg samochodowych. A i pewnie potrzebne są dodatkowe szczęki, które pewnie tez nie ma każdy zakład. Pewnie spróbuję najpierw z tym smarowaniem, ale obadam też sprawę w okolicznych warsztatach.
Chromy istne cudo!!! Z niczego nie byłem tak zadowolony (jeśli chodzi o jakość). Na współpracę i kontakt mógłbym trochę ponarzekać. W ofercie która przysłali napisali że 350zł (brak informacji czy brutto czy netto). Do tego koszt przesyłki. Ja wysłałem do nich pocztą za 15zł. A oni gdy przyszło do odesłania do mnie że łącznie 470 bo VAT i przesyłka wraz z kosztami pakowania. VAT rozumiem, nie dopytałem na początku. Koszty pakowania powiedzieli ze takie są bo muszą to dobrze zapakować żeby się nie uszkodziło. A faktycznie wyglądało tak że odesłani mi w tym samym kartonie, w którym do nich wysłałem i z tą samą makulaturą wypełniającą paczkę. Tyle ze każdy detal owinęli folią. Nie wiem jak już to w końcu policzyli ale ostatecznie kazali wpłacić 420zł.
Żałuję że nie zrobiłem fotki świeżo rozpakowanych detali przed montażem.
Chromy istne cudo!!! Z niczego nie byłem tak zadowolony (jeśli chodzi o jakość). Na współpracę i kontakt mógłbym trochę ponarzekać. W ofercie która przysłali napisali że 350zł (brak informacji czy brutto czy netto). Do tego koszt przesyłki. Ja wysłałem do nich pocztą za 15zł. A oni gdy przyszło do odesłania do mnie że łącznie 470 bo VAT i przesyłka wraz z kosztami pakowania. VAT rozumiem, nie dopytałem na początku. Koszty pakowania powiedzieli ze takie są bo muszą to dobrze zapakować żeby się nie uszkodziło. A faktycznie wyglądało tak że odesłani mi w tym samym kartonie, w którym do nich wysłałem i z tą samą makulaturą wypełniającą paczkę. Tyle ze każdy detal owinęli folią. Nie wiem jak już to w końcu policzyli ale ostatecznie kazali wpłacić 420zł.
Żałuję że nie zrobiłem fotki świeżo rozpakowanych detali przed montażem.
-
- Posty: 17
- Rejestracja: 2011-12-03, 15:21
- GG: 0
- Moje maszyny: wsk, shl
- Lokalizacja: Lublin
- Kontaktowanie:
Re: WSK M06-64 z 67 roku
co chromowałeś?
- andrew724
- Posty: 89
- Rejestracja: 2011-10-12, 19:42
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK M06-64; simson s51
- Lokalizacja: Podkarpackie
- Kontaktowanie:
Re: WSK M06-64 z 67 roku
download/file.php?id=14659&t=1 to jest link do fotki z postu z polecanymi zakładami zajmujacymi się chromowaniem:
viewtopic.php?f=86&t=9731
viewtopic.php?f=86&t=9731
- andrew724
- Posty: 89
- Rejestracja: 2011-10-12, 19:42
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK M06-64; simson s51
- Lokalizacja: Podkarpackie
- Kontaktowanie:
Re: WSK M06-64 z 67 roku
Małe pytanko,
Jak wypełnić tabliczkę znamionową? co ma być wybite numeratorem (oprócz numeru ramy, silnika, dwóch ostatnich cyfr roku produkcji)? Będę próbował wydrukować brakujące znaki na sitodruku. W polu typ będę chyba musiał zmazać "M" żeby zmieściły się pozostałe znaki: M06-64
Nr. ramy będzie wybity bez "SO"
Nr. silnika również wybity
Pojemność: 123cm^3
Moc i obr również będę musiał zmazać ten "/" i wpiszę: 7,5/ 5300
Ciężar własny: 98 kG
Wiem ze tabliczek było kilka rodzai i nie wiem czy to ten wzór. Dlatego napiszcie czy to ten, a jeśli nie to poproszę o fotkę właściwej to zrobię wzór i zamówię.
ps. Odebrałem dziś prezent urodzinowy od mojej dziewczyny. Jest Lans:)
Jak wypełnić tabliczkę znamionową? co ma być wybite numeratorem (oprócz numeru ramy, silnika, dwóch ostatnich cyfr roku produkcji)? Będę próbował wydrukować brakujące znaki na sitodruku. W polu typ będę chyba musiał zmazać "M" żeby zmieściły się pozostałe znaki: M06-64
Nr. ramy będzie wybity bez "SO"
Nr. silnika również wybity
Pojemność: 123cm^3
Moc i obr również będę musiał zmazać ten "/" i wpiszę: 7,5/ 5300
Ciężar własny: 98 kG
Wiem ze tabliczek było kilka rodzai i nie wiem czy to ten wzór. Dlatego napiszcie czy to ten, a jeśli nie to poproszę o fotkę właściwej to zrobię wzór i zamówię.
ps. Odebrałem dziś prezent urodzinowy od mojej dziewczyny. Jest Lans:)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- andrew724
- Posty: 89
- Rejestracja: 2011-10-12, 19:42
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK M06-64; simson s51
- Lokalizacja: Podkarpackie
- Kontaktowanie:
Re: WSK M06-64 z 67 roku
Widzę odpowiedzi brak co do wypełnienia tabliczki. Zrobię tak jak napisałem.
Ostatnio nastąpiły małe postępy w montażu. Nieoczekiwanie przyspieszył się wyjazd do domku na weekend i wszystko wskazywało że nie będzie co składać bo nie miałem jeszcze ogumienia. Na szczęście AudioBas spisał się na medal i kurier z oponami przyjechał chwile po moim przybyciu. Jak na razie wszystko idzie w miarę ok. Tylne zawieszenie po wymianie uszczelnień w amorkach trochę ciężko pracuje ale myślę że się rozrusza. Przednie nie jest jeszcze zalane olejem.Istnieje obawa że może lać w dolnej ladze gdzie jest dociągana uszczelka nakrętką M6 (gwint oberwany):/. Instalacje będę musiał naprawić albo przełożę oryginalną z drugiej ramy bo jest chyba w dobrym stanie. Czekam jeszcze na bak i siedzenie, ale tym zajmuje się Łukasz S. i niedługo będzie kończył.
Ostatnio nastąpiły małe postępy w montażu. Nieoczekiwanie przyspieszył się wyjazd do domku na weekend i wszystko wskazywało że nie będzie co składać bo nie miałem jeszcze ogumienia. Na szczęście AudioBas spisał się na medal i kurier z oponami przyjechał chwile po moim przybyciu. Jak na razie wszystko idzie w miarę ok. Tylne zawieszenie po wymianie uszczelnień w amorkach trochę ciężko pracuje ale myślę że się rozrusza. Przednie nie jest jeszcze zalane olejem.Istnieje obawa że może lać w dolnej ladze gdzie jest dociągana uszczelka nakrętką M6 (gwint oberwany):/. Instalacje będę musiał naprawić albo przełożę oryginalną z drugiej ramy bo jest chyba w dobrym stanie. Czekam jeszcze na bak i siedzenie, ale tym zajmuje się Łukasz S. i niedługo będzie kończył.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- Savier
- Administrator
- Posty: 6353
- Rejestracja: 2010-05-20, 18:47
- GG: 0
- Moje maszyny: Lelek '76
M21W2 '76
Gil spec. '75 - Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
- Kontaktowanie:
Re: WSK M06-64 z 67 roku
Kolego, gratuluję staranności przy remoncie
. Możesz być wzorem dla innych
.
Ale jest jeden szkopuł. Nie ocynkowałeś tylnej zębatki - będzie rdzewieć
.


Ale jest jeden szkopuł. Nie ocynkowałeś tylnej zębatki - będzie rdzewieć

- chomik
- Posty: 343
- Rejestracja: 2011-12-13, 18:16
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK M06B3 '82r.
Romet 750 - Lokalizacja: Solniki Wielkie
- Kontaktowanie:
Re: WSK M06-64 z 67 roku
Dwuramowa piękność! 
BTW.
Czemu temat jeszcze nie jest w dziale "Profesjonalnie odrestaurowane motocykle" ?
Jak na moje oko, to jest generalnie wzorowo zrobiony motocykl.

BTW.
Czemu temat jeszcze nie jest w dziale "Profesjonalnie odrestaurowane motocykle" ?
Jak na moje oko, to jest generalnie wzorowo zrobiony motocykl.

- Łukasz S.
- Posty: 892
- Rejestracja: 2011-12-13, 18:31
- GG: 0
- Moje maszyny: wełeski
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontaktowanie:
Re: WSK M06-64 z 67 roku
No i do przodu, gratuluję, wychodzi Ci to naprawde zacnie
Tylko te gumy od podnóżków jakby brudne były. Siedzeniem ojciec się już zajmuje, także wszystko idzie po naszej myśli :-> No i głowica by się zdała w jakieś szkło, ale to już jak będziesz składał na tym drugim cylindrze.

- andrew724
- Posty: 89
- Rejestracja: 2011-10-12, 19:42
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK M06-64; simson s51
- Lokalizacja: Podkarpackie
- Kontaktowanie:
Re: WSK M06-64 z 67 roku
Co do ocynkowania zębatki to przez myśl mi to nie przyszło. Teraz już nic z tym nie będę robił. Zobaczę jak przetrzyma wakacje i po sezonie się tym zajmę.
Głowica jak najbardziej pójdzie do szkła. Kartery pewnie też dam do szkiełkowania tylko wszystko zimą jak będę robił remont silnika. Gumy też mam w palnie czymś odświeżyć. Jak nazywa się ten środek w sprayu, którym pryskają opony samochodów na giełdach?
Pozdrawiam.
Głowica jak najbardziej pójdzie do szkła. Kartery pewnie też dam do szkiełkowania tylko wszystko zimą jak będę robił remont silnika. Gumy też mam w palnie czymś odświeżyć. Jak nazywa się ten środek w sprayu, którym pryskają opony samochodów na giełdach?
Pozdrawiam.
- Adrian.
- Posty: 247
- Rejestracja: 2012-04-26, 14:42
- GG: 11487935
- Moje maszyny: Jawa 350
WSK 2xM06B3 - Lokalizacja: Okolice Szczytna
- Kontaktowanie:
Re: WSK M06-64 z 67 roku
Ostatnio w Galileo było jak odnowić wygląd opon , po prostu weź od dziewczyny lakier do włosów, i spryskaj je , nie sprawdzałem tego ale w Galileo wyglądały jak perełki
Jak sprawuje sie kask? Wygodny jest? Od dziewczyny też mam taki dostać na urodziny

Jak sprawuje sie kask? Wygodny jest? Od dziewczyny też mam taki dostać na urodziny

- andrew724
- Posty: 89
- Rejestracja: 2011-10-12, 19:42
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK M06-64; simson s51
- Lokalizacja: Podkarpackie
- Kontaktowanie:
Re: WSK M06-64 z 67 roku
Dzięki za podpowiedź. Wypróbuję wcześniej na jakiejś innej gumowej części.
Kask leży ok. Jeszcze nie próbowałem go w jeździe bo nie mam na czym jeszcze pojeździć.
Kask leży ok. Jeszcze nie próbowałem go w jeździe bo nie mam na czym jeszcze pojeździć.
- Łukasz S.
- Posty: 892
- Rejestracja: 2011-12-13, 18:31
- GG: 0
- Moje maszyny: wełeski
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontaktowanie:
Re: WSK M06-64 z 67 roku
Czernidło do opon, plakiem oblatują, ja kupuję w Tesco środek w czerwonej butelce z rozpylaczem, Tire (albo Tyre) Enhancer to się nazywa dokładnie.andrew724 pisze:Jak nazywa się ten środek w sprayu, którym pryskają opony samochodów na giełdach?
- andrew724
- Posty: 89
- Rejestracja: 2011-10-12, 19:42
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK M06-64; simson s51
- Lokalizacja: Podkarpackie
- Kontaktowanie:
Re: WSK M06-64 z 67 roku
Coś napewno kupię do tych gum, ale to za chwilę. Szykuje mi się krótki wyjazd do domu i panuje teraz skończyć a raczej zamontowac całą instalację elektryczną z drugiej ramy. Pewnie tylko na tyle starczy mi czasu.
Ostatnio chodzi mi po głowie jedna rzecz. A mianowicie mocowanie tylnych amorków w ramie i wahaczu. W literaturze nie znalazłem (nie szukałem dokłądnie) jak poprawnie zamontować amortyzatory. Chodzi o to że w dwuramówkach końcówki amorków służące do zamocowania są tak przefrezowane że nie są w osi wahacza. Montując amorek sprawdziłem że dolna część musi być tak ustawiona żeby wystawała bardziej na zewnątrz bo odwrotnie łańcuch ocierałby o amorek. Problem miałem z zamocowaniem góry i chyba zrobiłem tak jak jest na rysunku poniżej. Zastanawiałem się jak powinno być obrócone górne mocowanie względem osi? Ma być wysunięte bardziej w lewo czy w prawo (względem osi amortyzatora)? No i do tego od której strony ma być wsunięta tuleja z kołnieżem? Kołnież ma zwiękaszać wysunięcie od osi czy niwelować? Zamontowanie takie jak na rysunku pozwoliło na większe schowanie się do wewnątrz górnego kielicha przez co mniej wystaje na zewnątrz i nie będzie przeszkadzał pasażerowi. Nie komentujcie poprawności rysowania bo rysowałem na szybko.
Ostatnio chodzi mi po głowie jedna rzecz. A mianowicie mocowanie tylnych amorków w ramie i wahaczu. W literaturze nie znalazłem (nie szukałem dokłądnie) jak poprawnie zamontować amortyzatory. Chodzi o to że w dwuramówkach końcówki amorków służące do zamocowania są tak przefrezowane że nie są w osi wahacza. Montując amorek sprawdziłem że dolna część musi być tak ustawiona żeby wystawała bardziej na zewnątrz bo odwrotnie łańcuch ocierałby o amorek. Problem miałem z zamocowaniem góry i chyba zrobiłem tak jak jest na rysunku poniżej. Zastanawiałem się jak powinno być obrócone górne mocowanie względem osi? Ma być wysunięte bardziej w lewo czy w prawo (względem osi amortyzatora)? No i do tego od której strony ma być wsunięta tuleja z kołnieżem? Kołnież ma zwiękaszać wysunięcie od osi czy niwelować? Zamontowanie takie jak na rysunku pozwoliło na większe schowanie się do wewnątrz górnego kielicha przez co mniej wystaje na zewnątrz i nie będzie przeszkadzał pasażerowi. Nie komentujcie poprawności rysowania bo rysowałem na szybko.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- Kamil.Z
- Posty: 141
- Rejestracja: 2012-03-02, 17:20
- GG: 1953902
- Moje maszyny: WSK M06B3 74'
- Lokalizacja: Gościęcino [GLE]
- Kontaktowanie:
Re: WSK M06-64 z 67 roku
Na szybko? O, cholerka. Ja bym tak nie narysował nawet w skupieniu. Wyrazy uznania
- andrew724
- Posty: 89
- Rejestracja: 2011-10-12, 19:42
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK M06-64; simson s51
- Lokalizacja: Podkarpackie
- Kontaktowanie:
Re: WSK M06-64 z 67 roku
Ściślej mówiąc to nie rysowałem tylko modelowałem w 3D a rysunek sam się wygenerował, więc to żadna sztuka. Na szybko bo chciałem odwzorować klika ważnych cech zewnętrznych. Nie są na pewno zachowane wymiary bo rysowałem (modelowałem) z głowy.
- toiman
- Posty: 34
- Rejestracja: 2012-02-03, 18:55
- GG: 11049564
- Moje maszyny: WSK M06 B3
- Lokalizacja: Potok Górny
- Kontaktowanie:
Re: WSK M06-64 z 67 roku
Ładna wueska, tylko trochę felgi za szare, i przód ;>
A tłumik mam nadzieję że będziesz zmieniał ?
Naprawdę piękna machina !
A tłumik mam nadzieję że będziesz zmieniał ?

Naprawdę piękna machina !

- andrew724
- Posty: 89
- Rejestracja: 2011-10-12, 19:42
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK M06-64; simson s51
- Lokalizacja: Podkarpackie
- Kontaktowanie:
Re: WSK M06-64 z 67 roku
Jak dla mnie to szary jest wzornikowy.toiman pisze:Ładna wueska, tylko .....
Tłumik może jest troche chropowaty od wżerów, ale wszystko jest dobrze pokryte więc dalsza korozja mu nie grozi. Jesli po uruchomieniu okaże się że nie jest bardzo zatkany i da się jeździć to nie będę wymieniał. Zresztą na co wymienie? Na używany? Oryginału od dwuramówki raczej nie dostanę w dzisiejszych czsach.
- andrew724
- Posty: 89
- Rejestracja: 2011-10-12, 19:42
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK M06-64; simson s51
- Lokalizacja: Podkarpackie
- Kontaktowanie:
Re: WSK M06-64 z 67 roku
Nikt nic nie pisze. Pewnie wszyscy w trasie:D
Ja na trasę mam nadzieje niedługo tez będę miał możliwość wyjechać:D Ostatnio odebrałem od kolegi ostatni element z polerki jakim jest gaźnik. Brakuje mu jeszcze odświeżonych przez ocynk śrub, ale to tez w przyszłości jest w planach. Może w ten weekend uda się poczuć zapach spalonej mieszanki:)
Ja na trasę mam nadzieje niedługo tez będę miał możliwość wyjechać:D Ostatnio odebrałem od kolegi ostatni element z polerki jakim jest gaźnik. Brakuje mu jeszcze odświeżonych przez ocynk śrub, ale to tez w przyszłości jest w planach. Może w ten weekend uda się poczuć zapach spalonej mieszanki:)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Posty: 36
- Rejestracja: 2011-09-16, 22:34
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK M06B1
WFM M06 - Lokalizacja: Poznań
- Kontaktowanie:
Re: WSK M06-64 z 67 roku
Ta tulejka z kołnierzem mocowana w górnym uchwycie amora jest wsadzona od zewnętrznej strony.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości