AudioBas pisze:Właśnie te 1.3 bar (wiem, wiem katalogowe) to nie za mało??
Nie nie jest za mało wręcz jest to totalne minimum jakie można wbić na przód, natomiast 1,6 już jest kamyk i strasznie wali w łapy. przy 1,0-0,8 już jest nie miło przy hamowaniu i w winklach. Tak wcześniej napisałem że 1,3 spoko, ale na solo! Najoptymalniejszą wartością dla stomili przy mojej masie 73 kilo +/- pasażerka jest 1,4 i świetnie się jeździ!
Z tyłu przy 1,5 można dobić felgą oraz boje się że dupa mi zwieje na winklu, a poniżej 1,5 strach bo czuć jak moto pływa.
Lukasz1331 pisze:ja zawsze pompuje po 2 bary bo ja osobiście uważam, że 1.3 bara to za mało
2,0 to jest kamień wyłącznie na asfalt lustro, maksimum 1,9 przy pełnym załadunku (ktoś to obliczał i potwierdzam ze działa) no chyba że masz zawieszenie jak w SHL M11 gdzie motocykl płynie na nierównościach to bij i 2,5
3,0 to bije w swoim rowerze a i tak opony mają do 3,5, a kamyki nie są w trakcie jazdy
Zmyngut - dobrze prawisz
* ja jeszcze dorzucę do tego, że odpowiednie ciśnienie to jak napiąłeś lepsze wyłożenie bieżnika na podłożu co za tym powinno iść, lepsza przyczepność na prostej jak i w zakrętach oraz przy hamowaniu. Lecz tak czy siak zawsze będzie to ALE bo stomile mają ponad 20 lat i już im tak ufać nie będę!
-----Wracając do tematu silnika oraz Damiano074 sprawdzę przepustnicę bo nie zrobiłem tego
jeżeli lata jak ... po sklepie to eliminuje dzwonienie sworznia.
PS: W totka nie ustrzeliłem
, w sumie to nikt nie ustrzelił i jest 17 balonów do wyjęcia. Może zmarnotrawię kolejne pół litra paliwa
*wkońcu zbierze się skrzynka browca