
WSK M21W2 1976 - Savier
Regulamin forum
Zakaz tworzenia nowych wątków.
Zakaz tworzenia nowych wątków.
- krzysiek200
- Posty: 880
- Rejestracja: 2012-12-02, 22:26
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK M21W2 DUDEK '75
WSK M21W2 KOBUZ '77 - Lokalizacja: Łowicz/Nieborów
- Kontaktowanie:
Re: WSK M21W2 1976 - Savier
Piękna, tylko to przychodzi mi do głowy, odjęło i mowę. Czekam na film z oblotu 

- mundy1
- Posty: 358
- Rejestracja: 2012-01-01, 22:19
- GG: 0
- Moje maszyny: wsk B3, Mz Trophy 250
- Lokalizacja: ostrow mazowiecka
- Kontaktowanie:
Re: WSK M21W2 1976 - Savier
Efekt wizualny bardzo dobry. Nie dam celujacego, bo przydalo by sie wyszkielkować cylek, glowice , bebny. Linki poprowadziłeś jak ma być , bo coś wg mnie bardziej pod bakiem powinny iść >?
Brawo za wkład pracy. Zawsze to kolejne moto uratowane![:]](./images/smilies/splash.gif)
Brawo za wkład pracy. Zawsze to kolejne moto uratowane
![:]](./images/smilies/splash.gif)
http://polskajazda.pl/Account/Vehicles moje pojazdy PJ
- T3rroR
- Posty: 60
- Rejestracja: 2012-12-11, 14:24
- GG: 0
- Moje maszyny: Komar 2320 '69
WSK 175 '83
WSK 175 '74
WSK 125 '76 - Lokalizacja: Toszek
- Kontaktowanie:
Re: WSK M21W2 1976 - Savier
Wygląda jak nie z tego świata . Pokrowiec pasuje do całości . Czekam na filmik z odpału ...
Kupie części do Hondy CB 500 Twin
- Łukasz S.
- Posty: 892
- Rejestracja: 2011-12-13, 18:31
- GG: 0
- Moje maszyny: wełeski
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontaktowanie:
Re: WSK M21W2 1976 - Savier
Linki sobie puść po ramie, tylko musisz koniecznie złapać jakąś opaską żeby się nie wysuwały pod bak 

- Szczepan
- Posty: 1778
- Rejestracja: 2009-05-14, 15:05
- Moje maszyny: B3 Promot
- Lokalizacja: Gródki k.Działdowa
- Kontaktowanie:
Re: WSK M21W2 1976 - Savier
http://www.youtube.com/watch?v=nQlPYQEOynA - filmik z odpału kilka dni już wisi w internetach 

Ekipa WSKTurbo.pl
Dawniej Borewicz.
Dawniej Borewicz.
- Mateusz WSK
- Posty: 1730
- Rejestracja: 2008-02-11, 21:47
- GG: 514342
- Moje maszyny: 175 Kobuz 82r, B3 78r, Pannonia TLF 250 61r.
- Lokalizacja: Wiązownica (Podkarpackie) RJA
- Kontaktowanie:
Re: WSK M21W2 1976 - Savier
Wszystko spoko fajnie ( osobiście nie podoba mi się ta kolorystyka ), dekle wypolerowne, ale bije po oczach wydech ze starym chromem po takim remoncie... według mnie sporo ujmuje tej wuesce, w czwórce wydech ma się świecić jak psu jajca, dla mnie to jeden z plusów tego wydechu ![:]](./images/smilies/splash.gif)
![:]](./images/smilies/splash.gif)
- Savier
- Administrator
- Posty: 6353
- Rejestracja: 2010-05-20, 18:47
- GG: 0
- Moje maszyny: Lelek '76
M21W2 '76
Gil spec. '75 - Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
- Kontaktowanie:
Re: WSK M21W2 1976 - Savier
Czuję się jak w szkolemundy1 pisze:Efekt wizualny bardzo dobry. Nie dam celujacego, bo przydalo by sie wyszkielkować cylek, glowice , bebny. Linki poprowadziłeś jak ma być , bo coś wg mnie bardziej pod bakiem powinny iść >?
Brawo za wkład pracy. Zawsze to kolejne moto uratowane


Cylek i głowica szkiełkować? Szczerze mówiąc podoba mi się już teraz, ale może, może. Co do bębnów, nie tylko je przydałoby się wyszkiełkować, ale piasty też!



Uprzedzając spostrzegawczych, jeszcze niewyregulowana.Borewicz pisze:http://www.youtube.com/watch?v=nQlPYQEOynA - filmik z odpału kilka dni już wisi w internetach

Jak najbardziej się zgadzam, czwóra z chromowanym wydechem to cycuszki w miodzie pływające, ale przecież nie będę czekał 3 miesiące na chromowanie kiedy mogę jeździćMateusz WSK pisze:Wszystko spoko fajnie ( osobiście nie podoba mi się ta kolorystyka ), dekle wypolerowne, ale bije po oczach wydech ze starym chromem po takim remoncie... według mnie sporo ujmuje tej wuesce, w czwórce wydech ma się świecić jak psu jajca, dla mnie to jeden z plusów tego wydechu




Teraz idę się odchorować... jakieś choróbsko mnie wzięło.
- Savier
- Administrator
- Posty: 6353
- Rejestracja: 2010-05-20, 18:47
- GG: 0
- Moje maszyny: Lelek '76
M21W2 '76
Gil spec. '75 - Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
- Kontaktowanie:
Re: WSK M21W2 1976 - Savier
Ostatnio pracowałem nad pierdołami. Rzeczy, które są drobne, ale ich ogarnięcie zajmuje sporo czasu. Np. ułożenie linek na 100 sposobów
. Dociąganie łożyska główki ramy itp.
Kupiłem nowy akumulator i po całej procedurze wzbudzeniowej wylądował w motocyklu. Elegancki
.
Zarzuciło mi świecę, wymieniłem na nową Iskry, wszystko OK. Palimy.
W tym miejscu polecam najpierw wszystko podokręcać, potem jeździć
. NIe ulegajcie emocjom tak jak ja ^^,.
Jedzie!
Trochę przerywa, ale ogólnie jedzie i wszystko OK, tylko siedzę jakby "na samym rogu krzesełka", żeby katapultować się w razie coś. To straszne dziwne uczucie, że sprzęt, który tak niedawno był kupką części rozrzuconą po całym domu - ŻYJE!
I to poskładany tylko przeze mnie. Jadę sobie tak dalej i zastanawiam się kiedy w końcu coś się stanie. Niepodobne, żeby motor po remoncie od tak sobie bezczelnie chodził. No nic, wracamy, zawijam na asfalcie. Przy skręcie linka od gazu się naciągnęła, wszedł na wyższe obroty. Kluczyk wypadł. Kur... podnoszę go, oglądam wszystko. Ale fajny mam zapłon.
Ej.
Chwila.
Coś jest nie tak.
Nie powinienem widzieć zapłonu!
GDZIE JEST MÓJ POLEROWANY DEKIEL KUR...!
Oczami wyobraźni widzę cały wyszlifowany dekiel od asfaltu...
Jadę z powrotem, szukam. Jest... cały na piachu, uf. Zsiadam z rumaka. Biorę dekiel i się patrze na niego. OK cwaniaczku, teraz to sobie go w dupe wsadź, nie masz wkrętów.
Tak robię, wsadzam go w spodnie, bo nie ma gdzie indziej
.
Ale wtedy motor zdycha. Nagle. Świece pewnie znowu zarzuciło...
Pchanko, a raczej romantyczny spacer, który wcale a wcale nie napawa mnie nienawiścią do świata czy nie skłania mnie do kopania w jakieś części ciała motocykla albo, co gorsza, przeklinania. Przyzwyczaiłem się?
A może fajnie jest pchać swój motorek i znowu pogrzebać, zobaczyć co mu dolega? 
Zjechany zawijam do warsztatu... sprawdzam iskrę, nie ma... sprawdzam drugą na 100% pewną świecę, nie ma... co jest. Elektryka siadła gdzieś? Jak ja do tego dojdę kurdeeee... totalnie zrezygnowany stwierdzam, że zajmę się czym innym, kiedy przez przypadek walę głową o cewkę.
Zaczynam się śmiać
i biorę się do innej roboty.
Swoją drogą, I'm proud bikołs mam wszyściuchne światła! Ta masa kabli działa, juuupej
.
Tego dnia przepłukałem wstepnie zbiornik paliwa. Okazało się, ze została tam duża ilość syfu, głównie po piaskowaniu. Macie jakiś pomysł na to? Benzyna i płukanie, tego spróbuję. Wielokrotnie.
Tymczasem życzę wszystkim motórzystom dużo śmigania
.

Kupiłem nowy akumulator i po całej procedurze wzbudzeniowej wylądował w motocyklu. Elegancki

Zarzuciło mi świecę, wymieniłem na nową Iskry, wszystko OK. Palimy.
W tym miejscu polecam najpierw wszystko podokręcać, potem jeździć


Jedzie!


Ej.
Chwila.
Coś jest nie tak.
Nie powinienem widzieć zapłonu!
GDZIE JEST MÓJ POLEROWANY DEKIEL KUR...!

Oczami wyobraźni widzę cały wyszlifowany dekiel od asfaltu...

Jadę z powrotem, szukam. Jest... cały na piachu, uf. Zsiadam z rumaka. Biorę dekiel i się patrze na niego. OK cwaniaczku, teraz to sobie go w dupe wsadź, nie masz wkrętów.
Tak robię, wsadzam go w spodnie, bo nie ma gdzie indziej

Ale wtedy motor zdycha. Nagle. Świece pewnie znowu zarzuciło...
Pchanko, a raczej romantyczny spacer, który wcale a wcale nie napawa mnie nienawiścią do świata czy nie skłania mnie do kopania w jakieś części ciała motocykla albo, co gorsza, przeklinania. Przyzwyczaiłem się?


Zjechany zawijam do warsztatu... sprawdzam iskrę, nie ma... sprawdzam drugą na 100% pewną świecę, nie ma... co jest. Elektryka siadła gdzieś? Jak ja do tego dojdę kurdeeee... totalnie zrezygnowany stwierdzam, że zajmę się czym innym, kiedy przez przypadek walę głową o cewkę.
Zaczynam się śmiać

Swoją drogą, I'm proud bikołs mam wszyściuchne światła! Ta masa kabli działa, juuupej

Tego dnia przepłukałem wstepnie zbiornik paliwa. Okazało się, ze została tam duża ilość syfu, głównie po piaskowaniu. Macie jakiś pomysł na to? Benzyna i płukanie, tego spróbuję. Wielokrotnie.

Tymczasem życzę wszystkim motórzystom dużo śmigania

Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- Savier
- Administrator
- Posty: 6353
- Rejestracja: 2010-05-20, 18:47
- GG: 0
- Moje maszyny: Lelek '76
M21W2 '76
Gil spec. '75 - Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
- Kontaktowanie:
Re: WSK M21W2 1976 - Savier
Eee, po co? Nic się mu nie stało, spadł w trawę :->
- Jawer
- Posty: 148
- Rejestracja: 2011-11-22, 18:25
- GG: 6650935
- Moje maszyny: WSK m06-z2
JAWA 250/04 - Lokalizacja: Zduńska Wola / Łódź
- Kontaktowanie:
Re: WSK M21W2 1976 - Savier
hmm, nie zakładałeś nowej instalacji tylko stare kable włożyłeś?
Zapraszam na forum starych Jaw - http://www.jawa250.fora.pl
- Savier
- Administrator
- Posty: 6353
- Rejestracja: 2010-05-20, 18:47
- GG: 0
- Moje maszyny: Lelek '76
M21W2 '76
Gil spec. '75 - Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
- Kontaktowanie:
Re: WSK M21W2 1976 - Savier
Ori ZMD
. Po co nowe zakładać? Wyczyszone, sprawdzone, wszystkie styki pewne to nic więcej nie trzeba 


- tomek23293
- Posty: 79
- Rejestracja: 2012-09-23, 11:06
- GG: 8328143
- Moje maszyny: WSK M06 B3
Simson S51
Romet Pony m301 - Lokalizacja: Sieradz
- Kontaktowanie:
Re: WSK M21W2 1976 - Savier
A taśmę od szparunków odklejałeś po wyschnięciu, czy przed wyschnięciem lakieru?
- Savier
- Administrator
- Posty: 6353
- Rejestracja: 2010-05-20, 18:47
- GG: 0
- Moje maszyny: Lelek '76
M21W2 '76
Gil spec. '75 - Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
- Kontaktowanie:
Re: WSK M21W2 1976 - Savier
Na zbiorniku po wyschnięciu, bo warstwa lakieru była gruba. Dzięki temu nie wytrą mi się tak łatwo, a bak, jak wiadomo, na wszelkie otarcia jest narażony
. Ostrzejsze krawędzie można przytrzeć nawet paznokciem, ale nie ruszałem tego, bo mi tak się podoba.
OK, ostatnio tempo zwolniło z wiadomych względów
. Nadal pierdoły, ale dużo się schodzi. Wyczyściłem z tatusiem zbiornik, podokręcalem wszystkie śruby, posprawdzałem, łańcuch, smarowanie itp. no kupa roboty
.
Ale wreszcie skręciłem wszystko już tak, że po garażu nic więcej się nie wala
. I śmiga!
Gaźnik jak nic wymaga podregulowania, bo z kopa nie pali jak zimna i na biegach trochę grymasi, ale tak to ***zajeb***! Ta choroba kobuzowa to nic w porównaniu z dziurą w lelku
. Tam jest dopiero wysokoobrotowiec
. Fajnie naprawdę się śmiga, radochę miałem jak dziecko
. Jazda jak crossem na pierwszych 3 biegach. Tylko się zabawa skończyła, bo zarzuciło świecę
i po robocie 
To taka archiwalna fotka
.

OK, ostatnio tempo zwolniło z wiadomych względów


Ale wreszcie skręciłem wszystko już tak, że po garażu nic więcej się nie wala







To taka archiwalna fotka

Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- krzysiek200
- Posty: 880
- Rejestracja: 2012-12-02, 22:26
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK M21W2 DUDEK '75
WSK M21W2 KOBUZ '77 - Lokalizacja: Łowicz/Nieborów
- Kontaktowanie:
Re: WSK M21W2 1976 - Savier
Co Ci tak szybko padają te świece? Kładź CDI i będziesz miał spokój.
- Savier
- Administrator
- Posty: 6353
- Rejestracja: 2010-05-20, 18:47
- GG: 0
- Moje maszyny: Lelek '76
M21W2 '76
Gil spec. '75 - Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
- Kontaktowanie:
Re: WSK M21W2 1976 - Savier
Arni zrobił taką mieszankę z luksem, że termin się chowa, a gaźnik na bogato też dałem, taki powód
. To drobnostka, wszystko jest OK.

- AudioBas
- Administrator
- Posty: 4120
- Rejestracja: 2011-03-15, 19:07
- GG: 3615115
- Moje maszyny: www.WSK.AudioBas.pl
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontaktowanie:
Re: WSK M21W2 1976 - Savier
Kup wałek pośredni 16Z, dokup na SD zdawczy 26, do tego CDI i chłopie maszyna jak marzenie 
A jakbyś jeszcze Royala zapodał to już ....!

A jakbyś jeszcze Royala zapodał to już ....!
- Savier
- Administrator
- Posty: 6353
- Rejestracja: 2010-05-20, 18:47
- GG: 0
- Moje maszyny: Lelek '76
M21W2 '76
Gil spec. '75 - Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
- Kontaktowanie:
Re: WSK M21W2 1976 - Savier
Tak będę planował, jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem. Do silnika mam już przygotowany cylek na tłoku z prl, może wyślę wał i kupię łożyska no i ten wspomniany wałek zdawczy z z pośrednim. Już wczoraj podzwoniłem po ludziach w tej sprawie
.
Ogólnie rzecz biorąc to naprawdę fajna, tania maszynka. Mam nadzieję, że nie będzie mnie zaskakiwać
.

Ogólnie rzecz biorąc to naprawdę fajna, tania maszynka. Mam nadzieję, że nie będzie mnie zaskakiwać

- Skinder
- Posty: 2223
- Rejestracja: 2007-03-22, 15:49
- Moje maszyny: Perkoz 0001
- Lokalizacja: Lubicz
- Kontaktowanie:
Re: WSK M21W2 1976 - Savier
Tylko w 060 nie próbuj tego wszystkiego montować 

- Savier
- Administrator
- Posty: 6353
- Rejestracja: 2010-05-20, 18:47
- GG: 0
- Moje maszyny: Lelek '76
M21W2 '76
Gil spec. '75 - Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
- Kontaktowanie:
Re: WSK M21W2 1976 - Savier
A co stoi na przeszkodzie, bo ja się nie znam na skrzyni? 
BTW. Wirnik z Royala=więcej watów?

BTW. Wirnik z Royala=więcej watów?

- Skinder
- Posty: 2223
- Rejestracja: 2007-03-22, 15:49
- Moje maszyny: Perkoz 0001
- Lokalizacja: Lubicz
- Kontaktowanie:
Re: WSK M21W2 1976 - Savier
No będzie wyglądać jak sraka, kartery i obudowy 060 w tej WSK to jak torba między nogami u jakiejś spoko laski 

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości