Wzorowo odremontowane motocykle, mogące posłużyć jako wzór przy renowacji.
Regulamin forum
Zakaz tworzenia nowych wątków.
-
Stary
- Posty: 1195
- Rejestracja: 2007-01-04, 12:45
- GG: 3029753
- Moje maszyny: Wigry 3 + Gnom.
- Lokalizacja: Kraków
-
Kontaktowanie:
Post
autor: Stary » 2009-07-22, 23:26
WSK pisze:1.Jeśli chodzi o świece WSK najlepiej chodzi na świecach z epoki; iskra, sprawdzałem już różne świece od Bosha, poprzez NGK a kończywszy na współczesnych iskrach i po jakimś czasie zawsze trzeba było je przepalać lub zmieniać a od kiedy znalazłem w garażu świece Iskra z epoki WSK chodzi bez żadnych ingerencji w silniku.
2.Jak kolega wyżej napisał sprawdź kranik, możliwe że zatkała Ci się rurka.
1. Niestety jest tak jak pisze kolega WSK. Najlepsze są świece z epoki. Kupiłem niedawno dwie iskry i jednego championa. Poezja. Junak pali bardzo ładnie, wsk również.
2. Definitywnie odkręć kranik, rozkręć i wyczyść.
-
konter
- Posty: 154
- Rejestracja: 2009-06-19, 03:07
- GG: 1155228
- Moje maszyny: B1 '69
B3 '77
- Lokalizacja: Węgrów, Piastów
-
Kontaktowanie:
Post
autor: konter » 2009-07-23, 23:14
tomasz87 pisze:Co do słabnącej wsk po lekkiej "trasie" może zaczynało przyłapywać tłok ? Silnik chyba po kapitałce to nie można tego wykluczyć

Czy możesz rozwinąć temat? Nie bardzo wiem o co chodzi.
Stary pisze:
1. Niestety jest tak jak pisze kolega WSK. Najlepsze są świece z epoki. Kupiłem niedawno dwie iskry i jednego championa. Poezja. Junak pali bardzo ładnie, wsk również.
Czy możesz powiedzieć gdzie takich szukać??
wujcio pisze:co do kranika może masz zatkane odpowietrzenie w korku i bak się zapowietrzył
Sprawdzę na pewno, dzięki za podpowiedź.
-
Stary
- Posty: 1195
- Rejestracja: 2007-01-04, 12:45
- GG: 3029753
- Moje maszyny: Wigry 3 + Gnom.
- Lokalizacja: Kraków
-
Kontaktowanie:
Post
autor: Stary » 2009-07-23, 23:24
konter pisze:
Czy możesz powiedzieć gdzie takich szukać??
www.allegro.pl
-
tomasz87
- Posty: 186
- Rejestracja: 2008-06-22, 16:38
- Moje maszyny: m06-1 1959
- Lokalizacja: Lublin
-
Kontaktowanie:
Post
autor: tomasz87 » 2009-07-23, 23:52
Tak na szybko to chodzi o to,że jeśli cylinder jest po szlifie pod tłok z jakimś tam luzem to jeśli ten luz jest za mały lub tłok kiepski to jak wiadomo podczas pracy tłok się nagrzewa a co za tym idzie lekko się rozszerza. I teraz może się rozszerzyć na tyle,że będzie chodził bardzo ciasno co można odczuć jako brak mocy,mulenie lub całkiem stanie w cylindrze i z jazdy nici.
-
Luk254
- Posty: 34
- Rejestracja: 2009-01-27, 17:59
- GG: 4842113
- Lokalizacja: Piekary Śląskie
-
Kontaktowanie:
Post
autor: Luk254 » 2009-07-24, 00:31
Jest jeszcze kwestia oleju, nie lejcie mixola, polecam 2T orlena, semisyntetyka, nie zarzuca świecy, nie robi tyle nagaru i dobrze się miesza z benką
-
Stary
- Posty: 1195
- Rejestracja: 2007-01-04, 12:45
- GG: 3029753
- Moje maszyny: Wigry 3 + Gnom.
- Lokalizacja: Kraków
-
Kontaktowanie:
Post
autor: Stary » 2009-07-24, 08:36
Luk254 pisze:Jest jeszcze kwestia oleju, nie lejcie mixola, polecam 2T orlena, semisyntetyka, nie zarzuca świecy, nie robi tyle nagaru i dobrze się miesza z benką
Tak, to prawda, jednak radzę dobrze wyczyścić cylinder najpierw. Ten olej ostro rozpuszcza nagar, jeśli ktoś ma bardzo zanieczyszczony nagarem cylinder może to negatywnie wpłynąć na pracę silnika.
-
tomasz87
- Posty: 186
- Rejestracja: 2008-06-22, 16:38
- Moje maszyny: m06-1 1959
- Lokalizacja: Lublin
-
Kontaktowanie:
Post
autor: tomasz87 » 2009-07-24, 13:46
Można lać i według mnie powinno się lać mixol ale tylko przez pierwsze powiedzmy 300-500km żeby dotrzeć odpowiednio cylinder-tłok-pierścienie jeśli oczywiście mowa o kapitalnym remoncie silnika.
-
Anzel
- Posty: 615
- Rejestracja: 2008-05-15, 11:06
- GG: 0
- Moje maszyny: Kilkanaście
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
-
Kontaktowanie:
Post
autor: Anzel » 2009-07-24, 14:16
Jeśli uważasz te olejopodobne pomyje za olej odpowiedni do docierania świeżo wyremontowanego silnika to gratuluje...Mixol posiada najgorsze klasy jakościowe i moim zdaniem jest niczym innym jak resztkami najniższej klasy pozostałymi po procesach rafineryjnych.Uszlachetniony i posiadający (miernej jakości) dodatki ułatwiające mieszanie sie z benzyną stanowi totalne dno w rankingu olejów do 2T.
""Yes Rico...Kaboom""
Ekipa Południe® 
-
WSK
- Posty: 423
- Rejestracja: 2009-02-21, 12:47
- GG: 9912702
- Moje maszyny: Kilka..
- Lokalizacja: Łąki
-
Kontaktowanie:
Post
autor: WSK » 2009-07-24, 17:12
tomasz87 pisze:Można lać i według mnie powinno się lać mixol ale tylko przez pierwsze powiedzmy 300-500km żeby dotrzeć odpowiednio cylinder-tłok-pierścienie jeśli oczywiście mowa o kapitalnym remoncie silnika.
A wg. ciebie co powinniśmy zastosować po laniu oleju "Mixol" po tych 300-500km? przecież to jest już dolna klasa a czego nalejesz później, syntetyku? pół?, jak już można zrobić to odwrotnie, docierać na najlepszych klasach a potem przerzucić się na mixol
nie odwrotnie
MoTór nie umiera nigdy!- MoTór jest wieczny!
"make love, not war"
-
1angel
- Posty: 1113
- Rejestracja: 2007-01-19, 18:14
- GG: 10200026
- Moje maszyny: Kilka legend PRLu
- Lokalizacja: WGR
-
Kontaktowanie:
Post
autor: 1angel » 2009-07-24, 19:40
Ostatnio widziałem ciekawy temat na forum SHL o oleju do mieszanki i ostatecznie wnioski dotyczące mixolu były całkowicie inne niż wasze

no stop signs, speed limit, nobody’s gonna slow me down
-
WSK
- Posty: 423
- Rejestracja: 2009-02-21, 12:47
- GG: 9912702
- Moje maszyny: Kilka..
- Lokalizacja: Łąki
-
Kontaktowanie:
Post
autor: WSK » 2009-07-24, 22:50
1angel pisze:Ostatnio widziałem ciekawy temat na forum SHL o oleju do mieszanki i ostatecznie wnioski dotyczące mixolu były całkowicie inne niż wasze

Jak wiemy oleje dzielą się na 3 podstawowe typy: SYNTETYCZNE, PÓŁSYNTETYCZNE, MINERALNE,
Nie pisze o tym że mixol jest nie dobry bo tak nie uważam, sam na nim jeżdżę i jestem zadowolony, niezapominajmy że motocykle takie jak WSK/WFM/SHL były przystosowane do znoszenia jazdy na najgorszych klasach olejów a w tamtych czasach były oleje gorsze od mixolu i to dużo, także lanie do WSK'i mixolu jest jak najbardziej wskazane, aczkolwiek piszę o ZMIANACH olejów, jak wiemy z wiedzy samochodowej zmieniamy olej sytnetyk---->półsyntetyk--->mineralny. NIE ODWROTNIE.
MoTór nie umiera nigdy!- MoTór jest wieczny!
"make love, not war"
-
tomasz87
- Posty: 186
- Rejestracja: 2008-06-22, 16:38
- Moje maszyny: m06-1 1959
- Lokalizacja: Lublin
-
Kontaktowanie:
Post
autor: tomasz87 » 2009-07-26, 20:44
Właśnie wracam z działki. Silnik po remoncie całkowitym.Mieszanka 1:25 z najtańszym mixolem. Silnik odpaliłem od razu wsiadłem popyrkałem chwilkę silnik nabrał odpowiedniej temp. 2i bieg i pałowanie do prawie max obrotów i szybkie z nich zejście i na 3 w miarę spokojna jazda do domu.Odczekać aż lekko przestygnie silnik podregulowałem gażnik i powtórka. Zrobiłem tak ok 10 może 20 razy. Efekty idealne

Z takiej jazdy na jazdę dosłownie widać różnice w pracy silnika i wkręcaniu się na te obroty.Porobię tak jeszcze troszkę i potem normalna jazda a raczej z wyższymi obrotami niż zwykle. Ja robiłem takie agresywne odcinki po może 2km i odstawka moto aż przestygnie ale nie wystygnie(ok 10min)Po ok 300-400km leje najlepszy olej syntetyk pół co Wam się podoba.I tak według mnie powinno się docierać prawidłowo silniki

Pytania ? Ja wlałem te "odpadki" i jakoś nic się nie zatarło nie przytarło a metoda docieranie nie jest spokojna. Kompresja po łącznie może 2h jazdy nieporównywalnie lepsza niż na starcie docierania.Silnik już pracuje ciszej i równiej. Temperatury wbrew pozorom też nie było wysokiej(cylindra żeliwnego w każdej fazie jazdy mogłem dotknąć ręką bez poparzeń) Więc darujcie te durne gadki,że mixol to taki syf.Można jeżdzić cały czas na mixolu a po prawidłowym dotarciu nie ma prawa się nic stać. Osobiście mixol do docierania tylko uważam potem syntetyki. Ja Wy chcecie na syntetyku docierać silnik to powodzenia...
-
1angel
- Posty: 1113
- Rejestracja: 2007-01-19, 18:14
- GG: 10200026
- Moje maszyny: Kilka legend PRLu
- Lokalizacja: WGR
-
Kontaktowanie:
Post
autor: 1angel » 2009-07-26, 21:01
Ja tam nie wleje do swoich motorów nic innego niż mixol

no stop signs, speed limit, nobody’s gonna slow me down
-
mati17_17
- Posty: 214
- Rejestracja: 2008-06-19, 11:42
- GG: 13417607
- Moje maszyny: Wsk 175 1974r
Mz etz 83r
- Lokalizacja: Książenice woj.śląskie
-
Kontaktowanie:
Post
autor: mati17_17 » 2009-07-26, 21:05
tomasz87 pisze:Właśnie wracam z działki. Silnik po remoncie całkowitym.Mieszanka 1:25 z najtańszym mixolem. Silnik odpaliłem od razu wsiadłem popyrkałem chwilkę silnik nabrał odpowiedniej temp. 2i bieg i pałowanie do prawie max obrotów i szybkie z nich zejście i na 3 w miarę spokojna jazda do domu.Odczekać aż lekko przestygnie silnik podregulowałem gażnik i powtórka. Zrobiłem tak ok 10 może 20 razy. Efekty idealne

Z takiej jazdy na jazdę dosłownie widać różnice w pracy silnika i wkręcaniu się na te obroty.Porobię tak jeszcze troszkę i potem normalna jazda a raczej z wyższymi obrotami niż zwykle. Ja robiłem takie agresywne odcinki po może 2km i odstawka moto aż przestygnie ale nie wystygnie(ok 10min)Po ok 300-400km leje najlepszy olej syntetyk pół co Wam się podoba.I tak według mnie powinno się docierać prawidłowo silniki

Pytania ? Ja wlałem te "odpadki" i jakoś nic się nie zatarło nie przytarło a metoda docieranie nie jest spokojna. Kompresja po łącznie może 2h jazdy nieporównywalnie lepsza niż na starcie docierania.Silnik już pracuje ciszej i równiej. Temperatury wbrew pozorom też nie było wysokiej(cylindra żeliwnego w każdej fazie jazdy mogłem dotknąć ręką bez poparzeń) Więc darujcie te durne gadki,że mixol to taki syf.Można jeżdzić cały czas na mixolu a po prawidłowym dotarciu nie ma prawa się nic stać. Osobiście mixol do docierania tylko uważam potem syntetyki. Ja Wy chcecie na syntetyku docierać silnik to powodzenia...
nikt tu chyba nie mówił tutaj ze miksol powoduje ujemne skutki w pracy moto wszyscy mówią tylko ze jego stosowanie powoduje duże ilosci osadzanego nagaru
-
tomasz87
- Posty: 186
- Rejestracja: 2008-06-22, 16:38
- Moje maszyny: m06-1 1959
- Lokalizacja: Lublin
-
Kontaktowanie:
Post
autor: tomasz87 » 2009-07-26, 21:11
mati17_17 pisze:
nikt tu chyba nie mówił tutaj ze miksol powoduje ujemne skutki w pracy moto wszyscy mówią tylko ze jego stosowanie powoduje duże ilosci osadzanego nagaru
Oj chyba Anzel ma inne zdanie

Zazwyczaj mixol jest krytykowany za wszystko

że nie smaruje,że to nawet nie olej nagar zostawia nawet w baku itp. Troszkę przeginają.
-
1angel
- Posty: 1113
- Rejestracja: 2007-01-19, 18:14
- GG: 10200026
- Moje maszyny: Kilka legend PRLu
- Lokalizacja: WGR
-
Kontaktowanie:
Post
autor: 1angel » 2009-07-26, 21:13
Mixol nie smaruje ? hehe dobre

no stop signs, speed limit, nobody’s gonna slow me down
-
mati17_17
- Posty: 214
- Rejestracja: 2008-06-19, 11:42
- GG: 13417607
- Moje maszyny: Wsk 175 1974r
Mz etz 83r
- Lokalizacja: Książenice woj.śląskie
-
Kontaktowanie:
Post
autor: mati17_17 » 2009-07-26, 21:14
zresztą każdy wleje do baku to co uzna za stosowane znając niektóre patenty wieśniaków to nawet rozpuchole
-
wskocyklista04
- Posty: 282
- Rejestracja: 2008-12-30, 21:39
- GG: 8553257
- Lokalizacja: Częstochowa
-
Kontaktowanie:
Post
autor: wskocyklista04 » 2009-07-26, 21:15
niektórzy kujawskiego naleją i też szczęśliwi są;/
-
1angel
- Posty: 1113
- Rejestracja: 2007-01-19, 18:14
- GG: 10200026
- Moje maszyny: Kilka legend PRLu
- Lokalizacja: WGR
-
Kontaktowanie:
Post
autor: 1angel » 2009-07-26, 21:21
Z wiejskich patentów to osobiści widziałem jazdę na ropie , podpałce do grilla , bądź też zamiast mixolu lanie na 5l benzyny 1l ropy i też całkiem nieźle to chodziło

no stop signs, speed limit, nobody’s gonna slow me down
-
tomasz87
- Posty: 186
- Rejestracja: 2008-06-22, 16:38
- Moje maszyny: m06-1 1959
- Lokalizacja: Lublin
-
Kontaktowanie:
Post
autor: tomasz87 » 2009-07-26, 21:22
Przypominam,że ja nie zalecam lania mixolu do motorów w czasie normalnej eksploatacji

Jakościowo może nie jest to cud techniki i jest masa lepszych olei ale ten poczciwy mixol doskonale się sprawdza podczas docierania silników.Dotarty silnik będzie lepiej pracował na syntetyku niż na mixolu co nie zmienia faktu,że na mixolu też sobie będzie pyrkał długie lata.
Ps. Co to "rozpuchole"

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość