WSK - WueSKowe Forum

Witam
ostatnio zadzwonił do mnie klient z prośbą odrestaurowania WSK
Jako że Skończyłem prace nad poprzednim Motocyklem którym już właściciel cieszy oko
podoiłem się wyzwania
Nie wiedziałem o tym ze Wueska którą mam odnowić jest aż tak ***zajeb***
Jednak Klient nasz Pan . Nie chciał słyszeć o Polerowaniu oryginalnego lakieru zaprawkach itd.
Z bólem serca muszę potraktować ja Piaskarką:(
PS. Przebieg 9000 z groszami

Według mnie powinieneś zapytać właściciela czy nie lepiej by zrobił gdyby zbiornik i błotniki pozostawił sobie na półce w nienaruszonym anie a tu dokupił ładne drugie.
Z drugiej strony dziwi mnie że ludzie tego typu WSKi chcą odnawiać bo to zwykła B3 z lat 80. Ale może pamiatka od ojca lub coś takigo .

noi po wszystkim.
piaskarka juz zabrała wszystko w obroty

Silnik już złożony jeszcze tylko cylinder.

chrom też już gotowy
nie tylko do Wueski

Silnik piaskowany czy szkiełkowany?

pawel15 pisze:Silnik piaskowany czy szkiełkowany?

szkiełkowany
ale ścierniwo już troszkę złużyte i niema tego połysku ..pozatym wszystko brudne.. umyjemy i zobaczymy a kulki
zamówiłem nowe

No powoli składamy
silnik już odpalony ;p

Masz talent młody W miesiąc taki remont, no no. Idziesz jak burza Silnik na częściach ZMD ? Pozdro

silnik zmd!!!
wał regenerowany
cylinder szlif z org tłokiem.
a co do czasu ...hmm powiem jedno
jest kasa...
są części..
jest co składać...

Mam ambitny plan ukonczyc przed feriami (15luty) bo inne sprzęty czekają na renowacje i się kurzą

już prawie

picek pisze:Z drugiej strony dziwi mnie że ludzie tego typu WSKi chcą odnawiać bo to zwykła B3 z lat 80

Myślę, że zaskoczyłeś wszystkich posiadaczy B3 z lat 80 którzy włożyli całe serce w odnowienie swoich maszyn.

Które roczniki Twoim zdaniem są zwykle i nie warte odnawiania a które niezwykłe i warte?

Jakie są kryteria Twojego podziału?

Impala - każdy sam decyduje co odnawia a co nie, często jest to powiązane z jakąś historią lub sentymentem.
jak napisze lesamnn ile wyszedł remont i porównasz to do kosztów remontu lelka,gila, kosa to bedziesz wiedział czemu się nie opłaca.

Dobrze mówisz Picek. Ja też wychodzę z założenia, że nie opłaca się remontować taniego motocykla, no chyba, że jest to pojazd z ciekawą historią etc. Koszty remontu zwykłej B3 są porównywalne z remontem Lelka, Bąka itd, a są to przecież nieporównywalnie bardziej wartościowe sprzęty, chociażby ze względu na stosunkowo niewielką ilość wyprodukowanych egzemplarzy, zwłaszcza w odniesieniu do B3, których wyprodukowano mnóstwo.

po 1 to nie moja wueska
po 2 koszty remontu razem z moją robocizną to 3700zł
po 3 motor u faceta od nowości w rodzinie więc sentyment tu cenniejszy niż lelek czy bąk
po 4 czy każdy kto tyle wkłada kasy w moto myśli go sprzedać?

ładnie odnowiony motocykl, wiadomo szkoda piaskowac wsk z takim przebiegiem , choć patrzac na zdjecia nie byla w najgorszym stanie , posiadam dokladnie ten sam model i ten sam rok z ori przebiegiem 7250 lecz ruda pojawila sie w wielu miejscach na ramie, wahaczu .... Motocykl tylko stał ponieważ dziadziu miał drugi i niszczał , tez musi byc potraktowany piaskarką , bedzie o tym osobny temat

niestety tak juz czasami jest
wueski to nie golfy2 i nie były w ocynku