WSK - WueSKowe Forum

Dosyć ciekawy z racji osłony na łańcuch no i chyba ze ktos ma taki motocykl bez silnika.

http://moto.allegro.pl/silnik-w2-175-ws ... 74207.html

viewtopic.php?f=62&p=537899#p537899

2 lata temu gdy był silnik formaero szedł za 5000 zł, a tu tyle za W2. Bez przesady...

To samo skojarzenie i mi przyszło jak zobaczyłem cenę. No można by się już poważnie zastanawiać jakby to był W3T i wtedy cenę negocjować. Na dziś dzień cena silnika jest zbyt duża. Ale to tylko moje zdanie.

Shoei pisze:cena silnika jest zbyt duża. Ale to tylko moje zdanie.

nie tylko Twoje

Ok...mowicie ze zbyt duza, ale w porownaniu do czego?? Bo ja takiego silnika na allegro nie widzialem, ale moze mlody jestem

Panie Alien, no ale do WSK? Miało być po taniości .

Standardowe W2 chodzi po 400 zł i też takie silniki siedziały w Ramach WSK MR16. Ten silnik to fakt unikat, ale różni się tylko przystosowaniem do pełnej osłony łańcucha. Jeżeli dla was różnica 4500 to mało to brać A o ile dobrze pamiętam w innych motocyklach te silniki nie siedziały. Tak jak mówi Shoei gdyby to była jeszcze 250 lub 125 to przy cenie 3500 może ktoś by zalicytował

Mnie larytasy i eks-sporty nie kreca...po prostu uwazam ze wystarczy ze znajdzie sie jeden napalony z odpowiednim budzetem i lyknie ten silnik jak mlody pelikan a za dwa lata Seba napisze w temacie o aukcje tego silnika przy cenie 8000 'Ku*wa czemu nie bralem wtedy, tak tanio bylo!'

Alien pisze:tego silnika przy cenie 8000 'Ku*wa czemu nie bralem wtedy, tak tanio bylo!'

Może za 10 lat

Silnik już sprzedany, wyląduje w Łowiczu

http://allegro.pl/show_user.php?search=wojtasb37 w...7

Looks same.

I jeeeeeeb do kontenera!

Już czeka na niego podwozie modelu M25. Flaszka dla tego, który napisze prawidłowo co to za motocykl (znajomi Wojtka się nie liczą).

Alien pisze:I jeeeeeeb do kontenera!

hah widziałem
Jest kasiora i jest zbieractwo,ale lepsze to bo zostaje w kraju,a slyszałem o takich skunksach co wypychają Polskie unikaty za granice...

Sokoły i przedwojenne setki dawno się już skończyły. Junaki z pierwszych serii również. Czasy zakupu wueski za flaszkę mineły wiele lat temu - i dobrze. Powoli zaczyna być to motocykl kolekcjonerski pełną gębą (nietypowe modele ale ładne seryjne też idą w cenę) a taki pojazd musi kosztować.

Ps. Zachęcam do zbierania motocykli brytyjskich. W Polsce są najtańsze na świecie:)

marwsk pisze:Sokoły i przedwojenne setki dawno się już skończyły. Junaki z pierwszych serii również. Czasy zakupu wueski za flaszkę skończyły się wiele lat temu - i dobrze. Powoli zaczyna być to motocykl kolekcjonerski pełną gębą (nietypowe modele ale ładne seryjne też idą w cenę) a taki pojazd musi kosztować.

Ps. Zachęcam do zbierania motocykli brytyjskich. W Polsce są najtańsze na świecie:)

To - Ps. - bardzo mi sie podoba i jest prawda
Polac Przedmowcy