Witam,
Planuje zakupić kompresor do swojego garażu w celach amatorskich, pomalowąć szopę , jakąś blachę przeczyściś jakieś urządzenie etc
Na rynku oczywiście mnogość ofert, która zamiast pomóc powoduje ból głowy. Jedni piszą że np kompresor poniżej ma zawyżoną moc i tak naprawdę z 3,8 km jest około 2 Km i trzeba kupić od nich bo tam naprawdęjest 2,5 km Inni w porównaniu mają jak na linku 3 zupełnie mniej mocy ale łatwiej zareklamować i można dotchnąć przed zakupem.
Czy ktoś może mi coś doradzić w tej sprawie , podzielić się spostrzeżeniami ? Budżet około 500 zł
https://allegro.pl/kompresor-olejowy-sp ... 59814.html
https://allegro.pl/kompresor-sprezarka- ... 32579.html
https://www.castorama.pl/produkty/narze ... 75-50.html
Kompresor
- golfer
- Posty: 176
- Rejestracja: 2007-06-22, 18:14
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK KOBUZ
- Kontaktowanie:
- Adam_Ga
- Posty: 1324
- Rejestracja: 2011-10-16, 17:51
- Moje maszyny: 125 & 175 & 350
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Kontaktowanie:
Re: Kompresor
Takim małym nie pomalujesz szopy. Malowałem domek dla dzieciaków , pomalujesz 1 max 2 m2 i musisz dopompować. Ja się przerzuciłem na pędzel bo cierpliwości nie miałem.
Czyszczenie w sensie piaskowanie? Ciśnienie za małe, wyszczyecisz tym element max wielkości lampy do WFM. Jakieś koła czy rama to męczarnia.
Taki to się nadaje do pompowania kół, jakiś małych narzędzi pneumatycznych, czy przedmuchiwania. Na większe rzeczy nie ma sensu.
Z kolei większy to trzeba wydać większa kwotę , co do zastosowań domowych raczej mało uzasadnione ekonomicznie.
Czyszczenie w sensie piaskowanie? Ciśnienie za małe, wyszczyecisz tym element max wielkości lampy do WFM. Jakieś koła czy rama to męczarnia.
Taki to się nadaje do pompowania kół, jakiś małych narzędzi pneumatycznych, czy przedmuchiwania. Na większe rzeczy nie ma sensu.
Z kolei większy to trzeba wydać większa kwotę , co do zastosowań domowych raczej mało uzasadnione ekonomicznie.
"Jak się dba to się i jedzie, jak się nie dba to się nie będzie jechało"
-
- Posty: 1096
- Rejestracja: 2012-11-05, 20:52
- GG: 0
- Moje maszyny: KILKA ŚWIDNIKÓW, RESZTA NIEWAŻNA
- Kontaktowanie:
Re: Kompresor
To jest wszystko to samo tylko w innym opakowaniu.
Wysokie obroty, mały tłoczek, spory hałas, no ale do 500zł to bym brał z castoramy, bo wymieniają na nowy w razie jakiejkolwiek awarii. Ten specair służył u mnie 5 lat z drobnymi awariami typu dekompresator startu, czy uszczelka głowicy, ale ze względu na małą wydajność musiałem wymienić na dwutłokowy. Ten przy jakiejś szlifierce ,czy czymkolwiek większym nie utrzyma 4barów.
Wysokie obroty, mały tłoczek, spory hałas, no ale do 500zł to bym brał z castoramy, bo wymieniają na nowy w razie jakiejkolwiek awarii. Ten specair służył u mnie 5 lat z drobnymi awariami typu dekompresator startu, czy uszczelka głowicy, ale ze względu na małą wydajność musiałem wymienić na dwutłokowy. Ten przy jakiejś szlifierce ,czy czymkolwiek większym nie utrzyma 4barów.
-
- Posty: 156
- Rejestracja: 2015-06-04, 14:16
- GG: 0
- Moje maszyny: wsk1970
- Lokalizacja: białystok
- Kontaktowanie:
Re: Kompresor
jeżeli masz trochę smykałki do mechaniki to .... zrób sam: kup pompę dwu lub trzy cylindrową (koszt w granicach ok 300- 500zł), zbiornik min 50l- od 200zł silnik (niekoniecznie siłowy- używany od 50zeta) i przewody (to max 100zł) złóż całość i na pewno bedzie lepsze od chińczyków. może trochę drożej ale na pewno lepiej
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości