WSK - WueSKowe Forum

Witam, mam pewne pytanie, a mianowicie może ktoś wie jak wygląda sprawa ze sprzedażą motoroweru, którego jestem współwłaścicielem (dziadek jest właścicielem), a ja nie mam 18 lat (mam 17) ? Czytałem na różnych forach i piszą że potrzebna jest adnotacja sądowa, bądź urzędowa, albo że wcale nic nie trzeba, jedynie dowód osobisty... Proszę o pomoc, a jeżeli gdzieś był taki temat, gdzie zostało to wyjaśnione to przepraszam za zaśmiecanie forum. Pozdrawiam

Arek19973 pisze:może ktoś wie jak wygląda sprawa ze sprzedażą motoroweru, którego jestem współwłaścicielem (dziadek jest właścicielem), a ja nie mam 18 lat (mam 17) ?

Kolego Arek19973 zdolność o czynności cywilno - prawnych według obowiązujących przepisów osiągniesz w wieku 18 lat, nie rozumiem zatem jak w chwili obecnej możesz być skutecznie współwłaścicielem motoroweru?
Po drugie, nie ważne czy dziadek, wujek, kolega czy też współmałżonek ale chyba po to jest współwłasność by dwie osoby decydowały (także formalnie) o zbyciu stanowiącego ją przedmiotu .

tzw "ograniczona osobowosc prawna" uzyskuje sie od 16-go roku zycia.
Do zbycia takiego motoroweru wystarczy Ci oswiadczenie woli (umowa)
w ktorej podasz dane osobowe (jak w przypadku "normalnej")
oraz jakis nr dokumentu ze zdjeciem (paszport, legitymacja szkolna etc)
oczywiscie umowa bedzie wazna gdy podpisza ja obaj wspolwlasciciele


skoro stales sie legalnie wspolwlascicielem pojazdu to tak samo legalnie mozesz go sprzedac
i zadne ciaganie sie po sadach nie jest konieczne.

Właśnie takiej odpowiedzi oczekiwałem, dzięki rss ! Co do tego jak stałem się współwłaścicielem to w wk z tego co pamiętam musiałem składać jakiś wniosek i to wszystko.

Interpretacja prawna obowiązujących przepisów, wcale nie jest jednakowa we wszystkich urzędach komunikacji.
Choćby przykładowa rejestracja na zabytek czy pojazdu unikatowego, było to poruszano na forum wielokrotnie i jak widać,
w wielu wydziałach komunikacji jest całkiem odmiennie.
Co do sprzedaży motoroweru gdzie współwłaścicielem jest nieletni, przerabiał to mój kolega w wydziale komunikacji w Łochowie na Mazowszu.
Kupił synowi skuter, który miał 2 właścicieli. Dorosły ojciec i jako współwłaściciel 17-to letni syn, spisali normalną umowę, z pełnymi danymi, peselami, numerami dokumentów. Wszyscy się ładnie podpisali i niby cacy.
Problem się okazał po kilku tygodniach, gdy mój kolega chciał przerejestrować zakupiony skuter na siebie.
Pani z WK stwierdziła że umowa kupna jest nie ważna bo sprzedający pojazd, jako 17-to latek, współwłaściciel, nie ma zdolności
prawnej do decydowania o sprzedaży.
Rozwiązaniem sytuacji w takim przypadku jest sądowe zniesienie współwłasności pojazdu i dalsza sprzedaż przez osobę pełnoletnią lub czekanie aż nieletni współwłaściciel osiągnie wiek 18 lat i wtedy będzie mógł legalnie podpisać umowę sprzedaży.
W przypadku skutera mego kolegi, sprawa była prosta. Skontaktował się ze sprzedającymi i spisali kolejną umowę. Na szczęście małolat uzyskiwał pełnoletność za kilka miesięcy więc zwyczajnie poczekali z przerejestrowywaniem pojazdu.
Spisali nową umowę gdy małolat był formalnie dorosły
Osobę nieletnią bez problemu można dopisać do umowy kupna jako współwłaściciela, sam mam samochód i skuter gdzie współwłaścicielem jest córka. Ma to swoje zalety, choćby zbieranie zniżek w ubezpieczeniu OC.
Przy rejestracji wystarczy oświadczenie złożone w WK przez obojga rodziców lub opiekunów prawnych i już małolat może być współwłaścicielem.
Co innego spisywanie umowy sprzedaży, przed ukończeniem 18-go roku życia, to całkiem inna bajka.
Niech osoba kupująca, przed spisaniem takiej umowy, zapyta w swoim WK czy przy rejestracji pojazdu na siebie, przypadkiem nie będzie mieć podobnego kłopotu jak mój znajomy