Strona 1 z 2

Re: Dylemat

: 2011-08-02, 16:59
autor: Szczepan
A czemu się nie spytać zawsze warto.

Re: Dylemat

: 2011-08-02, 17:14
autor: Szczepan
A to już od ciebie zależy :D

Re: Dylemat

: 2011-08-02, 17:26
autor: Marcin
głupie to jest zastanawianie sie nad tym ... po prostu wchodzisz i mówisz: " Dzień dobry widziałem u Pani/Pana na posesji motor, chciałem się dowiedzieć czy nie byłby na spyl lub grzeczniej na sprzedaż, bo się interesuje takimi albo mam taki sam i go remontuje ... " i tyle, jak ja bym sie tak zastanawiał to do dziś bym tylko ogladał WSK na zdjęciach na forum...
wal śmiało, laske masz to co boisz się zagadać do babci :?: za pytanie jeszcze po papie nie dają no chyba że już gdzies tak ale ja juz przez pare lat tak załatwiam sprawy i jakoś wszyscy są życzliwi

Re: Dylemat

: 2011-08-02, 18:19
autor: hartman
Marcin dobrze pisze.Jakbyś widział ,że jakiś cwaniak młody ,albo ***zajeb*** panna siedziała to bym się nie dziwił ,że się czaisz ,ale babci :) ? Myślę ,że prędzej się ucieszy ,że ktoś wykazuje zainteresowane.może w dodatku do wyrwania za grosze bo starsi ludzie nie mają pojęcia o wartości.

Re: Dylemat

: 2011-08-02, 18:24
autor: Savier
Kentis, wal śmiało :). Grzecznie spytaj, zagadaj, wywiąże się rozmowa. A jak nie będzie chciała sprzedać to co najmniej usłyszysz ciekawe historie (ja to się na niej przez rzeke przeprawiałam albo "spódnica mi się w amortyzatory z tyłu wciskała")

Re: Dylemat

: 2011-08-03, 00:26
autor: fazerofz6y
Stary wal smialo .
Ja jak bylem na przelomie czerwca i lipca w Pl ,to poswiecilem sobie 1 dzien, na jazde po wioskach w poszukiwaniu Moturow. Nakrecilem 150km i conajmniej z 15 wiosek zrzejezdzilem, jakie rozmowy sie nawiezywalo. Na jednej wsi to z Soltysem pogadalo sie sporo mial wsk ale nie nasprzedaz :)
W sumie to znalazlem z 13 WuEseK ,lecz zadna nie byla na sprzedaz .
Ja pytalem tak .
Dziedobry , poszukuje strarych motocykli takich jak WSK,Shl,Jawa,Junak.
Moze panstwo posiadaja jakis z tych motocylko na sprzedaz?
Z checia bym odkupil .
Jesli nie mielim ,to zawsze sie ktos trafil kto prubowal naprowadzic na kogos kto mial, bac moze miec ,ale wiekszosc to juz nieaktualna byla.
Wsumie, to w moich okolicach zauwazylem ze strasznie cieszko o jakies staruszki ;) motocykle oczywiscie .

Re: Dylemat

: 2011-08-03, 09:38
autor: Sebastian440
Kentis pisze: Otóż, byłem wczoraj w sąsiedniej miejscowości i szedłem do koleżanki.
Zainteresuj się lepiej koleżanką ;D

Re: Dylemat

: 2011-08-03, 10:46
autor: Alien
sebastian440 pisze:
Kentis pisze: Otóż, byłem wczoraj w sąsiedniej miejscowości i szedłem do koleżanki.
Zainteresuj się lepiej koleżanką ;D
Dokladnie, przynajmniej bedziesz mogl pojezdzic bez koniecznosci przeprowadzania remontu :p

Re: Dylemat

: 2011-08-03, 10:48
autor: Savier
Alien pisze:
sebastian440 pisze:
Kentis pisze: Otóż, byłem wczoraj w sąsiedniej miejscowości i szedłem do koleżanki.
Zainteresuj się lepiej koleżanką ;D
Dokladnie, przynajmniej bedziesz mogl pojezdzic bez koniecznosci przeprowadzania remontu :p
:faint:

Re: Dylemat

: 2011-08-03, 17:57
autor: Sebastian440
Alien pisze:Dokladnie, przynajmniej bedziesz mogl pojezdzic bez koniecznosci przeprowadzania remontu :p
Tylko uważaj, z czasem mogą powstać luzy przekraczające szlif, a wiadome jest że ty już swojego tłoka nie powiększysz (choć są podobno specjalne nakładki). Wtedy musisz zmienić koleżankę.

Re: Dylemat

: 2011-08-03, 18:03
autor: Alien
Remontować się nie opłaca, lepiej poszukać jakiejś w lepszym stanie.

Re: Dylemat

: 2011-08-03, 18:07
autor: hartman
Można się było tego spodziewać ,że jak jeden zaczął to zaraz lawina postów o jednym pójdzie :D

Re: Dylemat

: 2011-08-03, 18:54
autor: Alien
No ale my przecież o maszynach rozmawiamy, więc o co Ci hartman chodzi? :)

Re: Dylemat

: 2011-08-03, 21:48
autor: Jakub
Kentis zagadaj . Może dziewczyna lub jej ojciec będzie coś wiedział . Może to jakaś ciotka , babka masz temat obgadany i motor w garażu

Re: Dylemat

: 2011-08-04, 00:06
autor: Marcin
Jakub pisze:Kentis zagadaj . Może dziewczyna lub jej ojciec będzie coś wiedział . Może to jakaś ciotka , babka masz temat obgadany i motor w garażu
już lepiej ojca do tego nie mieszaj... 8/
P.S. jakby nie było dylemat jest ogromny - dziewczyna czy motór :?: :?: :?: na czym by tu pojez... ( bo się cenzura chwyci ) ;)

:P

Re: Dylemat

: 2011-08-04, 09:46
autor: Savier
W sumie to cylinder jest nierozbieralny, ale jak jest drożny wydech to jeszcze trochę pojeździ. Wszystko zależy od jakości paliwa i obrotów. Jeżeli obr./max są niższe niż 6000/min to wtedy musisz zastosować środek "Xado".
Mam nadzieję, że dasz radę. Forum zawsze pomoże.

Re: Dylemat

: 2011-08-04, 09:59
autor: Szczepan
Dobra zamykamy i zakładamy temat " Jak radzić sobie z dziewczyną, czyli 1001 sposobów Wueskowiczów".

Re: Dylemat

: 2011-08-04, 11:03
autor: Sebastian440
Zapomniałem, przecież będziesz miał jeszcze do dyspozycji kanał wydechowy koleżanki.

Re: Dylemat

: 2011-08-04, 11:08
autor: Savier
Częstą awarią jest jeszcze zapchany korek wlewu na baku. Zobacz czy jest drożny i ewentualnie przepchaj. Wtedy paliwo o wiele szybciej krąży! Nie tworzy się podciśnienie w baku.

PS. Nie zapomnij otworzyć kranika. :)

Re: Dylemat

: 2011-08-04, 18:51
autor: BlacK
Panowie, najpierw sobie owe znajdźcie a potem głoście teorie (bez obrazy) :D