WSK - WueSKowe Forum

http://imageshack.us/g/217/kalendarz4.jpg/

Kto wie gdzie dostać?;]

Pewnie jutro na Warszawskim bazarze motocyklowym, był spory nakład tego, cena 30zł

Ma ktoś taki kalendarz na handel??

Jeżeli miałby ktoś taki kalendarz na sprzedaż proszę pisać.

Znalazłem !!!!!!!! http://moto.allegro.pl/wsk-kalendarz-20 ... 39473.html

Ten kalendarz jest również dostępny w sklepie SD http://skuterdebica.hg.pl/inc/display.php?id=2332

Gościu co go sprzedawał to prawdziwy znafca ;]
Mówił że sport s2 mial koło 16' z tyłu

Nie za tą cenę. Kalendarz sam w sobie ładny. Lelek Sismona się znalazł, trochę składaków

Witam.
Tak na początku to się chciałem przedstawić. Mam na imię Mirek i nie skromnie przyznam, że to ja jestem autorem i sprzedawcą tych opisywanych przez Was kalendarzy. Przeczytałem uważnie Wasze uwagi i nie ukrywam, że czekam na opinie innych znawców. Podałem numer telefonu do siebie, adres e-mail i z wielką przyjemnością czekam na recenzje osób zainteresowanych tematem.

Borewicz pisze:Nie za tą cenę. Kalendarz sam w sobie ładny. Lelek Sismona się znalazł, trochę składaków

A ile byś chciał zapłacić, 10zł? Jak dla mnie to 30zł jest w sam raz, na pewno sobie kupie.

Też uważam ,że drogo 15 zł max lub do jakiejś gazety powinni dodawać o tematyce starych "gratów" Nie raz takiej jakości kalendarze widziałem w czasopismach
.

Widziałem takie kalendarze na żywo, ze sprzedawcą też się widziałem i muszę powiedzieć, że warto. Kalendarz jest WIELKI! Pewnie pięknie prezentuje się na ścianie.

Mirek, zostało wam coś tych kalendarzy bo dziś cały bazar z nimi chodził?

W następnej edycji wypadało by jakiegoś skończonego sokoła postawić.

Bardzo fajny sposób sprzedaży kalendarzy z motocyklami na aucie. Pic bardzo fajny. Życze powodzenia i sprzedania całego nakładu.

Myślałem, że jest mniejszy, ale jest duży i ładny

Kalendarz bardzo ładny, duży, fakt posiada jak dla mnie jeden mankament ze strony technicznej (właściwie nie podoba mi się miejsce gdzie są wypisane dni miesiąca, widział bym je na dole kalendarza), lecz wydawcy kalendarza byli otwarci na wszelakie uwagi które zostały wynagrodzone w postaci rabatu na kalendarz . Promocja też fajna z tymi motorkami, które można było sobie zobaczyć na żywo. Podczas rozmowy z Mirkiem okazało się, że ideologia tego kalendarza jest słuszna, czyli przypomnienie o polskiej motoryzacji. Wiadomo każdy z nas zna te modele od A do Z, jednak niektórzy nie mają pojęcia o polskiej motoryzacji, nawet ludzie starszej generacji niestety. Właśnie jak rozmawialiśmy, podszedł starszy pan i powiedział, że WFM-ka która była na promocji kalendarza ma jakiś inny silnik a to był po prostu model M-150.
Jak widać wspomnienie polskiej motoryzacji jest konieczne, wybrana forma wydaje mi się prosta i skuteczna, na pewno każdego zaciekawi kto go zobaczy, nawet kompletnego laika co się nie zna na polskiej motoryzacji.
No właśnie dobre pytanie Marcin,czy im coś jeszcze zostało bo przecież dosyć wcześnie uciekliśmy z giełdy a tam już mało co im zostało.

widziałem ten kalendarz i nie przypadł mi do gustu.motorki fajnie odrestaurowane,3 szt stały na samochodzie.jak ktoś ma kalendarz niech przyjży się wsk mo6z1

a można go jeszcze dostać?

Kalendarze jeszcze są na allegro: http://moto.allegro.pl/wsk-kalendarz-20 ... 39473.html