Uszczelnienie wałka kopniaka simeringiem WSK 125
-
- Posty: 22
- Rejestracja: 2012-10-05, 11:51
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK 125
- Lokalizacja: Ryki
- Kontaktowanie:
Re: Uszczelnienie wałka kopniaka simeringiem WSK 125
Chce to zrobić dobrze więc o koszty nie chodzi. A opcja z frezem od wewnątrz tylko na simer????
Jakby miała być tulejka to co BRĄZ MOSIĄDZ? w co uderzać??? a łożysko Fajna opcja tylko chyba by to musiało być nie za bardzo ścisło żeby ewentualnie można było łatwo dekiel zdjąć jakby coś....
A może 2 łożyska od wew i od zew a w środku simer??
Jakby miała być tulejka to co BRĄZ MOSIĄDZ? w co uderzać??? a łożysko Fajna opcja tylko chyba by to musiało być nie za bardzo ścisło żeby ewentualnie można było łatwo dekiel zdjąć jakby coś....
A może 2 łożyska od wew i od zew a w środku simer??
-
- Posty: 695
- Rejestracja: 2008-07-29, 19:16
- Moje maszyny: WSK M06 64
WSK M21W2 - Lokalizacja: Sieradz
- Kontaktowanie:
Re: Uszczelnienie wałka kopniaka simeringiem WSK 125
Do tego powinno wystarczyć z mosiądzu tulejka aby wałek za luźno nie wchodził. Łożysko np HK2016 jest to igiełkowe przelotowe z pierścieniem zewnętrznym. Ale to sucha teoria. Lub też oddać wałek do chromu technicznego i później dobrać oring z odpowiednim pasowaniem
pewnie najrozsądniejsza opcja ?

- Alien
- Posty: 1981
- Rejestracja: 2007-03-13, 00:06
- GG: 0
- Moje maszyny: M21W2 '72, Romet Komar typ 100, Kobuz '82
- Lokalizacja: Słomniki/Kraków
- Kontaktowanie:
Re: Uszczelnienie wałka kopniaka simeringiem WSK 125
Lozysko igielkowe absolutnie nie nadaje sie do takich obciazen jak omawiany walek startera. Trzeba tam zapakowac tam tulejke z zeliwa/brazu/mosiadzu. Myk polega na tym zeby nie zukosowac otworu bo walek sie bedzie zakleszczal. Jest top troche trudne w tym wypadku obrabiajac sam dekiel wiec trzeba dac mu wiecej luzu..no i wracamy do punktu wyjscia. Pozostaje tylko dac nowy oring jak w oryginale + simmer i zmieniac jej przy kazdej okazji sciagania dekla. Majatek to nie kosztuje.Łożysko np HK2016 jest to igiełkowe przelotowe z pierścieniem zewnętrznym.
-
- Posty: 695
- Rejestracja: 2008-07-29, 19:16
- Moje maszyny: WSK M06 64
WSK M21W2 - Lokalizacja: Sieradz
- Kontaktowanie:
Re: Uszczelnienie wałka kopniaka simeringiem WSK 125
Skoro szlachta wie lepiej ...
- Alien
- Posty: 1981
- Rejestracja: 2007-03-13, 00:06
- GG: 0
- Moje maszyny: M21W2 '72, Romet Komar typ 100, Kobuz '82
- Lokalizacja: Słomniki/Kraków
- Kontaktowanie:
Re: Uszczelnienie wałka kopniaka simeringiem WSK 125
Piszesz że igiełkowe to "sucha teoria" więc Ci tłumaczę dlaczego nie i że opcja którą już zrobiłeś zakładając temat jest lepsza więc zupełnie nie wiem o co Ci chodzi w tym momencie?
- wujcio
- Posty: 1764
- Rejestracja: 2008-06-25, 01:03
- GG: 0
- Lokalizacja: okolice Krakowa
- Kontaktowanie:
Re: Uszczelnienie wałka kopniaka simeringiem WSK 125
Ja u siebie w karterze (inny motocykl) zrobiłem od zewnątrz podtoczenie pod simering:
http://www.sfm-junak.pl/userphotogaller ... to_id=1273
Myślę że w 125 spokojnie dało by się znaleźć jakiś malutki simer o szerokości maksimum 6 mm i wytoczyć taki rowek.
http://www.sfm-junak.pl/userphotogaller ... to_id=1273
Myślę że w 125 spokojnie dało by się znaleźć jakiś malutki simer o szerokości maksimum 6 mm i wytoczyć taki rowek.
-
- Posty: 695
- Rejestracja: 2008-07-29, 19:16
- Moje maszyny: WSK M06 64
WSK M21W2 - Lokalizacja: Sieradz
- Kontaktowanie:
Re: Uszczelnienie wałka kopniaka simeringiem WSK 125
Po prostu tam nie ma jakiś kosmicznych obciążeń a łożysko jest wytrzymałe. Biorąc pod uwagę koszt łożyska a koszt dorobienia tulejki może to być ciekawa alternatywa. Sprawa simeringu od zewnątrz tu bym się obawiał że brud go zniszczy z czasem. Ale z 2 strony łatwiej go w takiej konfiguracji wymienić
- wujcio
- Posty: 1764
- Rejestracja: 2008-06-25, 01:03
- GG: 0
- Lokalizacja: okolice Krakowa
- Kontaktowanie:
Re: Uszczelnienie wałka kopniaka simeringiem WSK 125
Nie rozumiem czemu brud ma zniszczyć simering? Przecież najczęściej simeringi są na zewnątrz i jakoś im to specjalnie nie przeszkadza....
Łożysko jak dla mnie to porażka... nie zda egzaminu na 100 % jak to już pisał Alien wystarczy że nie będzie smarowania i się zatrze.
a dodatkowo do takiego łożyska trzeba było by dużo mięsa dołożyć w karterze.
Najlepiej było by:
-wytoczyć otwór pod simer
- przeszlifować wałek kopniaka tak aby był równy
- zrobić tulejkę brązową z odpowiednim pasowaniem do wałka.
Łożysko jak dla mnie to porażka... nie zda egzaminu na 100 % jak to już pisał Alien wystarczy że nie będzie smarowania i się zatrze.
a dodatkowo do takiego łożyska trzeba było by dużo mięsa dołożyć w karterze.
Najlepiej było by:
-wytoczyć otwór pod simer
- przeszlifować wałek kopniaka tak aby był równy
- zrobić tulejkę brązową z odpowiednim pasowaniem do wałka.
- Łukasz S.
- Posty: 892
- Rejestracja: 2011-12-13, 18:31
- GG: 0
- Moje maszyny: wełeski
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontaktowanie:
Re: Uszczelnienie wałka kopniaka simeringiem WSK 125
W Mińsku simmering jest fabrycznie od zewnętrznej strony i znajomy ostatnio pierwszy raz od nowości go wymieniał (13k km).
- Alien
- Posty: 1981
- Rejestracja: 2007-03-13, 00:06
- GG: 0
- Moje maszyny: M21W2 '72, Romet Komar typ 100, Kobuz '82
- Lokalizacja: Słomniki/Kraków
- Kontaktowanie:
Re: Uszczelnienie wałka kopniaka simeringiem WSK 125
Jesli kopniak nie bedzie bo obcieral to nic mu sie nie stanie. Nie ma pod deklem az takiego cisnienia zeby go wypchnelo na zewnatrz. Ale zawsze mozna wyciac okragla podkladke z blachy alu 1mm. 3 wkrety M3 i mamy super pokrywe.
Co do igielkowego:
- igly sa do wysokich obrotow i dobrego smarowania. A Ty masz pod deklem bryzganie olejem i zakres pracy ponizej 180 stopni, nawet raz sie w pelni nie obroci,
- igly musza pracowac z utwardzona powierzchnia o niskiej chropowatosci, gdzie masz taka na waklu kopniaka?
- igly sa wrazliwe na niewspolosiowosc, nioplacalne do wykonania robic osiowosc z otworem w karterze
- igly super przenosza obciazenia promieniowe, a my tu mamy chamskie zginanie
Tyle ode mnie w temacie. Chcialem pomoc i wyjasnic, a w rezultacie wyszlo ze szlachta sie wymadrza. Szkoda odpisywac.
Co do igielkowego:
- igly sa do wysokich obrotow i dobrego smarowania. A Ty masz pod deklem bryzganie olejem i zakres pracy ponizej 180 stopni, nawet raz sie w pelni nie obroci,
- igly musza pracowac z utwardzona powierzchnia o niskiej chropowatosci, gdzie masz taka na waklu kopniaka?
- igly sa wrazliwe na niewspolosiowosc, nioplacalne do wykonania robic osiowosc z otworem w karterze
- igly super przenosza obciazenia promieniowe, a my tu mamy chamskie zginanie
Tyle ode mnie w temacie. Chcialem pomoc i wyjasnic, a w rezultacie wyszlo ze szlachta sie wymadrza. Szkoda odpisywac.
-
- Posty: 22
- Rejestracja: 2012-10-05, 11:51
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK 125
- Lokalizacja: Ryki
- Kontaktowanie:
Re: Uszczelnienie wałka kopniaka simeringiem WSK 125
A ta tulejkę to w końcu gdzie jak frez zrobiłbym od zewnątrz, to najlepsza opcja jak dla mnie. Jak coś to szybko można go wymienić.wujcio pisze:
Najlepiej było by:
- wytoczyć otwór pod simer
- przeszlifować wałek kopniaka tak aby był równy
- zrobić tulejkę brązową z odpowiednim pasowaniem do wałka.
- mundy1
- Posty: 358
- Rejestracja: 2012-01-01, 22:19
- GG: 0
- Moje maszyny: wsk B3, Mz Trophy 250
- Lokalizacja: ostrow mazowiecka
- Kontaktowanie:
Re: Uszczelnienie wałka kopniaka simeringiem WSK 125
A ja zrobilem tak:
Dałem do frezera , zeby niefrezował gniazdo o średnicy 26mm. W srodku mamy 20 mm wałek. (większej średnicy nie zafrezuje, ponieważ nie ma juz tam materiału ), simeringu o rozmiarach 20X26 nie szło dostac, z ato są o-ringi 21X27 (na wcisk to wchodzi i maja grubosc 4 mm wiec dwa w moje gniazdo weszły. Na to dochodzi podkladka i wałek wchodzi w nie na wyraźny wcisk. Koszt samego uszczelnienia niewielki, nic nie widac z zewnatrz, uszczelnia narazie ok, na pewno lepiej niz opcja bez żadnego uszczelnienia lub w nowszych kapach z jednym cienkim o-ringiem .
Dałem do frezera , zeby niefrezował gniazdo o średnicy 26mm. W srodku mamy 20 mm wałek. (większej średnicy nie zafrezuje, ponieważ nie ma juz tam materiału ), simeringu o rozmiarach 20X26 nie szło dostac, z ato są o-ringi 21X27 (na wcisk to wchodzi i maja grubosc 4 mm wiec dwa w moje gniazdo weszły. Na to dochodzi podkladka i wałek wchodzi w nie na wyraźny wcisk. Koszt samego uszczelnienia niewielki, nic nie widac z zewnatrz, uszczelnia narazie ok, na pewno lepiej niz opcja bez żadnego uszczelnienia lub w nowszych kapach z jednym cienkim o-ringiem .
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
http://polskajazda.pl/Account/Vehicles moje pojazdy PJ
-
- Posty: 26
- Rejestracja: 2012-01-12, 00:18
- GG: 31912890
- Moje maszyny: wsk m06 b3
- Lokalizacja: Opatów wielkopolskie
- Kontaktowanie:
Re: Uszczelnienie wałka kopniaka simeringiem WSK 125
a ja znalazłem takie simmery i chyba zrobię tak jak kolega mundy1 http://allegro.pl/listing/listing.php?s ... zia%C5%82y
- exn
- Posty: 5
- Rejestracja: 2013-09-24, 19:02
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK M06 64 -rok prod. 67
SHL M11 - Lokalizacja: Toruń
- Kontaktowanie:
Re: Uszczelnienie wałka kopniaka simeringiem WSK 125
i jak wyszło z tymi ? daj znać jak będzie pobarti161650 pisze:a ja znalazłem takie simmery i chyba zrobię tak jak kolega mundy1 http://allegro.pl/listing/listing.php?s ... zia%C5%82y

Ja się też przymierzam na siemering od wewnątrz ale to jak uporam się z silnikiem, mam już dość zapaskudzonego silnika i zostawiania śladów.
Kumpel robił z zewnątrz siemering w SHL M11, ale trafia na nacięcia mocujące kopniaka w wałku i po pewnym czasie się zaczęło - jak kopie to lekko cieknie.
- wujcio
- Posty: 1764
- Rejestracja: 2008-06-25, 01:03
- GG: 0
- Lokalizacja: okolice Krakowa
- Kontaktowanie:
Re: Uszczelnienie wałka kopniaka simeringiem WSK 125
Ja u siebie w junaku w deklu zrobiłem takie podtoczenia pod simery:
http://www.sfm-junak.pl/userphotogaller ... to_id=1274
http://www.sfm-junak.pl/userphotogaller ... to_id=1274
- 1angel
- Posty: 1113
- Rejestracja: 2007-01-19, 18:14
- GG: 10200026
- Moje maszyny: Kilka legend PRLu
- Lokalizacja: WGR
- Kontaktowanie:
Re: Uszczelnienie wałka kopniaka simeringiem WSK 125
Z tego co pamiętam to w Junaku komora w której pracuje wałek i mechanizm rozrusznika jest sucha , przynajmniej u mnie tam nie cieknie , to jest tam aż tak niezbędny simmer ?
no stop signs, speed limit, nobody’s gonna slow me down
- wujcio
- Posty: 1764
- Rejestracja: 2008-06-25, 01:03
- GG: 0
- Lokalizacja: okolice Krakowa
- Kontaktowanie:
Re: Uszczelnienie wałka kopniaka simeringiem WSK 125
To miejsce będę zalewał olejem
bo i tak nigdy nie uszczelni się komory skrzyni biegów w 100% a dodatkowo wałki i mechanizm zmieniacza będą smarowane poprawnie:)

- decada
- Posty: 412
- Rejestracja: 2014-09-28, 09:46
- GG: 0
- Moje maszyny: Romet Ogar 205 1986,WFM 1960
- Lokalizacja: Dolice
- Kontaktowanie:
Re: Uszczelnienie wałka kopniaka simeringiem WSK 125
Hej. Ma ktoś już sprawdzony patent?
- mariusz30003
- Posty: 167
- Rejestracja: 2010-01-10, 21:19
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK M06 B5 4T
WSK M06-B1
Dezamet Typ 756,2 Stella - Lokalizacja: Lubartów
- Kontaktowanie:
Re: Uszczelnienie wałka kopniaka simeringiem WSK 125
Wytaczając gniazdo na pierścień Simmera zmniejsza się powierzchnia podparcia wałka w deklu co zaowocuje szybszym jego rozkalibrowaniem i w tedy nawet pierścień Simmera nie pomoże.
Lepiej oddać dekiel do tokarza i niech wstawi tulejkę z mosiądzu albo czegoś podobnego do teflonu z gniazdami na o-ringi z obydwu stron tulejki.
Lepiej oddać dekiel do tokarza i niech wstawi tulejkę z mosiądzu albo czegoś podobnego do teflonu z gniazdami na o-ringi z obydwu stron tulejki.
- decada
- Posty: 412
- Rejestracja: 2014-09-28, 09:46
- GG: 0
- Moje maszyny: Romet Ogar 205 1986,WFM 1960
- Lokalizacja: Dolice
- Kontaktowanie:
Re: Uszczelnienie wałka kopniaka simeringiem WSK 125
Hmm.....a gdybym chciał pozostać przy oryginale to gdzie kupić pasujące oringi? Takie sprawdzone bo jak mi ostatnio w sklepie motoryzacyjnym sprzedali to jakieś nie takie te oringi. Proszę o pomoc bo zrobiłem ojcu silnik w Bąku i ten wyciek mnie wkur..ia.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości