WSK - WueSKowe Forum

Witam. Posiadam wsk 125 przerobioną na zapłon bateryjny 6V ze względu na słabą jakość współczesnych cewek oraz ich cenę i jak już w niejednym wątku czytałem że nawet przy oryginalnym zastosowaniu akumulatora zaleca się wymianę mostka selenowego na diodowy, co zwieksza sprawność ładowania, to co dopiero gdy podłaczony jest dodatkowo zapłon. Z tego co się orientuje w wsk oryginalnie byl prostownik selenowy połówkowy, który dość bardzo ogranicza możliwości ładowania akumulatora. chciałbym zastosować moostek 4 diodowy i uzyskać dwupołowkowy i tu właśnie zaczynają sie moje pytania.
1. Czy po zamianie starego mostka na współczesny parametry ładowania znacznie się zmienią? Czy będzie konieczne zastosowanie jakiegoś regulatora napięcia czy czegoś podobnego?
2. Czy mostek jest wrażliwy na wysoką temperature? (Chce go umieścić pod klapą silnika żeby nie musieć ciągnąć dodatkowego kabla)
3. Czy to że cewki świetlne są zmasowane z silnikiem nie będzie przeszkadzało?(Mam ty na myśli to ze z cewki ładowania 2 druty idą styków z napięciem przemiennym a potem 1 kabel na masę i tu ona jest wspólna )
4. Zastanawia mnie także czy zamiana tego mostka selenowego choćby na jedną diodę prostowniczą jakoś poprawiła by sytuacje ładowania. (Większa efektywność, czy zajda zmiany w parametrach?)
I ostatnie już pytanie. Niedawno słyszałem, że dodanie kondensatora po mostku prostowniczym również zwiększa poziom ładowania poprzez wyrównanie sinusoidy. Chciałbym się dowiedzieć czy w moim przypadku dało by to cokolwiek, czy tak jest naprawde i czy jest jakiś wzór pozwalający ustalić pojemność tego kondensatora.

Z góry dzięki za pomoc

1.Jeśli moc odbiorników nie będzie wiele niższa niż moc cewek to regulatora nie potrzeba.
2.Im niższa temperatura mostka tym lepiej ale wytrzyma spokojnie 90 st
3.Najlepiej dać dwa mostki i rozmasować cewki.
4. Jedna dioda pogorszy tylko ładowanie. Kondensator to bym dał tylko ceramiczny 100nF

Kondensator opłaca się dawać do regulatora Ty masz sam mostek.... Ładowanie powinno być troszkę lepsze biorąc pod uwagę że od masujesz cewkę. Nie oczekuj jednak mega wydajności prądowej bo z tego co widziałem to ta cewka nie ma tam dużych gabarytów

Zamierzasz wykorzystywać do ładowania jedynie oryginalną cewkę ładowani? Jeżeli tak, to obawiam się, że nawet po rozmasowaniu i zastosowaniu mostka graetza nie wygeneruje ona wystarczająco prądu, aby starczyło jeszcze na zapłon bateryjny.

Tak chce zostawić oryginalną cewkę, ponieważ zastosowanie zamiast niej jednej swiętlnej nastreczało by trochę problemów. Wiem, że nie uzyskam 1OO% wydajności ale chce ją trochę poprawić na wszelki wypadek, ponieważ gdy już mi padnie akumulator a to naprawde zadko się zdarza (pomijam że ma już 10 lat) to brak mi mocy na tylne światło i gdy wciskam hamulec to motor umiera. czyli teoretycznie mostek powinien wytrzymać temp pod klapą czy niebardzo? Ponad to ten kondesator warto zastosować czy nie?(bez regulatora) oraz jaki 100 mikro, cy nano faradów a i na jakie napiecie?

Zapłon bateryjny bierze lajtowo 3-5A a takiej wydajności nie masz na tej cewce to nie wiem co ty chcesz robić. Wróć do org rozwiązania z zapłonem.
Kondensatora nie dawaj bo w twoim przypadku on nic nie da.