Strona 1 z 1

Anodowanie gaźnika

: 2012-05-15, 11:52
autor: Czeczen
Witam
Tak sobie ostatnio przeglądam forum. Przyjrzałem się tematowi o niedomaganiach gaźnika ( wyrobiona przepustnica ) i temat o anodowaniu tłoków które wykonuje użytkownik Alien.
Naszły mnie pewnie refleksje. Regeneracja gaźnika metodą anodowania. Czy stop użyty w przepustnicy i obudowie gaźnika jest podatny na anodowanie? Jeśli tak to czy jest możliwość nałożenia wystarczająco grubej powłoki by uzyskać odpowiednie pasowanie przepustnica gaźnik? Czy jest techniczna możliwość zabezpieczenia gaźnika w taki sposób żeby przy anodowaniu nie pozatykały się kanały itp itd ?

Proszę o konstruktywną dyskusję na ten temat. Uprzedzając fakty proszę użytkownika Muciek o powstrzymanie się od trollowania w tym temacie :-D

Re: Anodowanie gaźnika

: 2012-05-15, 15:28
autor: Muciek
Pokryć może i by się dało ale zauważ że tam uzyskujesz + 0,01mm czyli 0,02 na gardzieli i przepustnicy czy to wystarczy aby zniwelować luz?

Re: Anodowanie gaźnika

: 2012-05-15, 15:40
autor: AudioBas
A jak z tarciem? Wiadomo powłoka anodowana jest mniej podatna na tarcie może warto taki zabieg przeprowadzić przy tulejowaniu przepustnicy?

Re: Anodowanie gaźnika

: 2012-05-15, 19:02
autor: Czeczen
Muciek no tak. Mój błąd. Mój pomysł miałby sens gdyby udało się zwiększyć wymiar o 0,5-0,75mm na elementach przepustnica gardziel zniwelowałoby to 1-1.5 mm luzu. Może znacie inne podobne metody dzięki którym można uzyskać grubszą powłokę.

AudioBas dobry pomysł z tym anodowaniem tulejki regeneracyjnej - poprzez zmniejszenia współczynnika tarcia zwiększy się żywotność tych elementów. W książce pisze żeby wykonywać ją z mosiądzu. Jeśli nie jest on podatny na anodowanie to trzeba rzeźbić w aluminium.

Re: Anodowanie gaźnika

: 2012-05-15, 19:59
autor: Muciek
A gdyby tak przepustnicę z lepszego alu zrobić a w korpus "wyanodować"?

Re: Anodowanie gaźnika

: 2012-05-15, 20:05
autor: Czeczen
Wyanodować korpus bez uprzedniej regenracji (zabawa z tulejką) i dorobić przepustnicę na wymiar korpusu a następnie wyanodować dorobiony element żeby zwiększyć jego odporność na ścieranie i żywotnośc. Dobry pomysł

Re: Anodowanie gaźnika

: 2012-05-15, 20:14
autor: Muciek
Tylko czy te wszystkie operacje nie wyjdą tyle co jakiś Dellorto z allegro ? :>

Re: Anodowanie gaźnika

: 2012-05-15, 20:22
autor: Savier
Nie wiem czy materiał, z którego są wykonywane tulejki w trakcie regeneracji dadzą się poanodować.

Może inaczej: napawać przepustnicę w części pracującej, dać na tokarkę pod taki wymiar, żeby można było ładnie wytoczyć korpus gaźnika. Jak już mamy potoczone, dać do anody (najlepiej czarnej, kozackiej) i mamy profi. Czyż nie? :-)

Anodowanie nie jest drogie, toczenie i spawanie... hm. spawanie z 20zł, toczenie kolejne, anoda tyle samo. Mniej jak 100zł w praktyce?

Re: Anodowanie gaźnika

: 2012-05-15, 20:37
autor: Czeczen
Mogą wyjść nawet 2xtyle jeśli przełoży się to na ich żywotność
Savier można ominąć zabawę z napawaniem poprzez dorobienie przepustnicy lub obrobienie podobnej gabarytowo przepustnicy z innego gaźnika

Re: Anodowanie gaźnika

: 2012-05-15, 20:46
autor: wujcio
Przecież regeneracja pegaza kosztuje około 100 zł i w tym jest właśnie naprawa przepustnicy.
Z tego co widziałem to spece nabijają rurkę miedzianą albo aluminiową na lekko stoczoną starą przepustnicę.
Dodatkowo jeśli korpus jest wyrobiony też trzeba go roztoczyć a wkład korpusu osadzany jest na taśmie z teflonu.
poszukajcie w necie: regeneracja pegaza junak

Re: Anodowanie gaźnika

: 2012-05-15, 20:50
autor: Muciek
Witam

Maksymalny koszt odrestaurowania gaźnika wynosi 240 zł.
Co do terminu, na dwa miesiące jestem zarzucony gaźnikami.
Najlepiej kontaktować się telefonicznie.

Pozdrawiam
Mechanika Precyzyjna
Michał Hetmann
Z posta Audiobasa , poza tym zawsze jakaś radocha że zrobiło się samemu ;D

Re: Anodowanie gaźnika

: 2012-05-15, 23:10
autor: Alien
Może inaczej: napawać przepustnicę w części pracującej, dać na tokarkę pod taki wymiar, żeby można było ładnie wytoczyć korpus gaźnika. Jak już mamy potoczone, dać do anody (najlepiej czarnej, kozackiej) i mamy profi. Czyż nie? :-)
Weź do ręki przepustnice z pegaza i idź do goscia który spawa TiGiem i mu powiedz że chcesz to napawać - a później jego odpowiedź napisz nam na forum :D

Anodowanie nie jest takie proste, gaźnik ma zbyt wiele zalanych elementów nie-aluminiowych które w procesie po prostu zostaną wyżarte. Zabezpieczanie podobnie jak z tłokami nie jest takie łatwe do wykonania :) poza tym korpus pegaza to prawdopodobnie Zn-Al czyli chu*** stop do robienia takich powłok.

Re: Anodowanie gaźnika

: 2012-05-15, 23:21
autor: Muciek
Czyli lipa. Więc dać tulejkę do gaźnika i anodować nową przepustnicę chyba by wypadało.