WSK - WueSKowe Forum

Witam mam wsk 125 i będę robił remont więc postanowiłem zmienić gaźnik na nowszą konstrukcję i tak pomyślałem o gaźniku mz etz 150. Więc kupiłem gaźnik made in china z allegro za 60zł dorobiłem króciec i zamontowałem. Motor odpalał na ssaniu i wolne obroty były ale po dodaniu gazu gasł. Teraz jeżdżę na oryginalnym (na razie) ale co myślicie o tej przeróbce ?

Zamień dysze miejscami, powinien pracować poprawnie.

Miałem założony przez chwilę, duże spalanie, ale mocna .

Dysze zamieniłem ale to prawdopodobnie wina pływaka. Myślałem że na tym gaźniku będzie mniej paliła

To załóż sobie podróbę PHBG 21mm Dysza 75 albo najlepiej mniejsza (mi na 72 ciągle mocno daje paliwa na pełnym otwarciu), są chyba 65. Wtedy będzie paliła niedużo .

Kupiłem już ten to nie będę nowego kupował. Myślę że będzie paliła max 3,5l/100km

Teraz zestawmy parę faktów:D
masz wiejską wueskę trójkę
masz 14 lat (thats ok, no offence)
nie masz prawka
co Cię spalanie obchodzi? do roboty codziennie dojeżdżasz?

Teraz nie ale mam taki zamiar.

Wybrałeś chyba najgorszy możliwy gaźnik, nie słyszałem jeszcze żeby komuś dobrze chodziła chińska podróba BVFa ...
Jest już kilkanaście stron tematu o 21mm, a kombinujecie.

Zobaczymy może będzie działał na razie nie mam czasu go rozebrać