Lampa LED w WSK
: 2009-10-03, 12:15
Witam!
Przeglądając forum zobaczyłem w kilku miejscach wzmianki o lampach tylnych na LED, niestety moim zdaniem nigdzie nie było konkretnego opisu
wiec postanowiłem takowy utworzyć tak żeby każdy laik nawet taki który przy budowie lampy LED po raz 1 w życiu trzyma lutownice w rekach sobie poradził....
Na początek trzeba obdarć diody, polecam białe 5 mm[większe nie ma sęsu, a w brew przekonaniom większy rozmiar nie jest równy większej mocy świecenia a im większe tym droższe!] koniecznie LED a nie dyfuzyjne!
Nasuwa sie pytanie ile ich kupić? Ja dałem 5 na pozycje i 12 STOP. Diód odpowiadających za STOP powinno być 2x więcej niż odpowiedzialnych za światło pozycyjne- wtedy światło hamowania będzie bardzo dobrze dostrzegane i rekcja kierowcy jadącego za nami będzie przyspieszona!
Mamy diody- to juz połowa sukcesu!
Ale kolejnym problemem są rezystory. Większość LED jest na napięcie 3,2V [w obliczeniach przyjmuje sie 3V]. Pobór mocy bardzo jasnej diody to ok 20mA, osobiście przyjmuj 18mA co skutkuje dłuższa żywotnością elementu. Trzeba skorzystać z prawa Ohma czyli R=U/I[R- rezystancja, U- napięcie jakie ma być zatrzymane przez rezystor, I-natezenie które zostanie przekazane na diodę]. Wiec do dzieła!
Dla instalacji 6V[napięcie podczas wysokich obrotów dochodzi do 8V]
U->8V-3V=5V
I->18mA[trzeba sprowadzić do podstawowej jednostki natężenia]=0.018A
R=5V/0.018A=278 Ohm [warto dodać od 30 do 70 Ohm żeby zabezpiecyć nasz układ] wiec polecam zakupić 330 Ohm
Dla instalacji 12V[napięcie dochodzi do 15V]
U->15V-3V=12V
I->0,018A
R=12V/0,018A=667 Ohm zawyżając nieco polecam 700-720 Ohm
Ważne aby każda dioda miała własny rezystor! Koszt nie jest wielki bo 1 szt. to 10-20 groszy, a podłączając kilka diód pod jeden rez. mamy niebezpieczeństwo ze jeżeli jedna dioda skończy swój żywot to automatycznie na pozostałe płynie większy prąd który je uszkodzi i zamiast 1 diody trzeba będzie wymienić kilka.... Co do podłączenia diód to każda z nich ma 2 nóżki krótsza(-) i dłuższa (+) i to pod nią trzeba podłączyć jeden koniec rezystora a 2 jego koniec pod czyli pod kabel.
Następnym krokiem jest płytka PCB czyli do czegoś trzeba przylutować diody i rezystory. Odradzam tzw. płytki uniwersalne. Wbrew pozorom zrobienie samodzielnie płytki nie jest takie trudne i kosztowne, a mianowicie:
-laminat jednostronny [cena to ok 4-7 pln za 1dm^2]
-nadsiarczan sodu [100g- to 3-6 pln]
- na kartce trzeba rozrysować układ diód i rezystorów oraz ścieżki którymi będzie płyną do nich prąd. Ważne żeby np. diody miały rozstaw nóżek w skali 1:1 i wszystkie wymiary były prawdziwe i przemyślane, dobrze by było również gdyby nasza płytka z oświetleniem zmieściła sie do klosza
-wcześniej wycięty wzór płytki na papierze przykładamy do również odpowiednio dociętego kawałka laminatu od strony powłoki miedzianej i bierzemy młoteczek i szpikulec lub cos ostrego w co można puknąć, następnie szpikulcem robimy wgłębienia w wyznaczonych miejscach.
-wiertłem o średnicy 1-1,5mm przewiercamy laminat we wcześniej zaznaczonych miejscach
-wodo odpornym mazakiem/ markerem rysujemy na laminacie od strony miedzi ścieżki

- teraz płytce z narysowanymi ścieżkami robimy kąpiel w wytrawiaczu [receptura i szczegóły są na opakowaniu]czas to 10-25 min zależnie od temperatury... Nie można pozostawić płytki w roztworze zbyt długo!
-tak wygląda wytrawiona po zmyciu pisaka [moja płytka jest bez otworków-ja jednak radze żeby najpierw wykonać ta czynność- znacznie to ułatwi prace jeśli ktoś nie ma doświadczenia]

-"gołe" ścieżki można delikatnie "przelecieć" nie za grubym papierem ściernym co ułatwi lutowanie
-zaczynamy lutowanie! Najpierw rezystory, potem diody przy których nie wolno pomylić biegunowości bo dioda sie przepali.[na moich foto najpierw są diody wlutowane a potem rez. niestety ja najpierw miałem diody a dopiero za 2 dni oporniki.]


-podłączamy zasilanie i sprawdzamy czy wszytko ok
-jeśli jakaś dioda nie świeci to możliwe ze ma "zimy lut" wiec bierzemy lutownice i przy pomocy kalafonii poprawiamy łączenie!
-trzeba pamiętać ze diody wymagają napięcia stałego wiec jeśli chcecie mieć lampę na diodach to musi być ona podłączona pod aku lub miedzy lampą a cewkom świetlaną należy dać mostek GRETZA!
EFEKTY KONCOWE dla 5LED[pozycyjne]+12LED[stop]

Na foto wygląda to tak jak gdyby lampa była jasnoczerwona jednak w realu wygląda to całkiem przyjemnie... Mam nadzieje ze moje wypociny pomogą choć 1 osobie na tym forum! Zachęcam do budowy takiej lampki bo prądu oszczędza sie naprawdę duuużo!
--
Pozdrawiam
--
Przeglądając forum zobaczyłem w kilku miejscach wzmianki o lampach tylnych na LED, niestety moim zdaniem nigdzie nie było konkretnego opisu




Na początek trzeba obdarć diody, polecam białe 5 mm[większe nie ma sęsu, a w brew przekonaniom większy rozmiar nie jest równy większej mocy świecenia a im większe tym droższe!] koniecznie LED a nie dyfuzyjne!
Nasuwa sie pytanie ile ich kupić? Ja dałem 5 na pozycje i 12 STOP. Diód odpowiadających za STOP powinno być 2x więcej niż odpowiedzialnych za światło pozycyjne- wtedy światło hamowania będzie bardzo dobrze dostrzegane i rekcja kierowcy jadącego za nami będzie przyspieszona!
Mamy diody- to juz połowa sukcesu!

Dla instalacji 6V[napięcie podczas wysokich obrotów dochodzi do 8V]
U->8V-3V=5V
I->18mA[trzeba sprowadzić do podstawowej jednostki natężenia]=0.018A
R=5V/0.018A=278 Ohm [warto dodać od 30 do 70 Ohm żeby zabezpiecyć nasz układ] wiec polecam zakupić 330 Ohm
Dla instalacji 12V[napięcie dochodzi do 15V]
U->15V-3V=12V
I->0,018A
R=12V/0,018A=667 Ohm zawyżając nieco polecam 700-720 Ohm
Ważne aby każda dioda miała własny rezystor! Koszt nie jest wielki bo 1 szt. to 10-20 groszy, a podłączając kilka diód pod jeden rez. mamy niebezpieczeństwo ze jeżeli jedna dioda skończy swój żywot to automatycznie na pozostałe płynie większy prąd który je uszkodzi i zamiast 1 diody trzeba będzie wymienić kilka.... Co do podłączenia diód to każda z nich ma 2 nóżki krótsza(-) i dłuższa (+) i to pod nią trzeba podłączyć jeden koniec rezystora a 2 jego koniec pod czyli pod kabel.
Następnym krokiem jest płytka PCB czyli do czegoś trzeba przylutować diody i rezystory. Odradzam tzw. płytki uniwersalne. Wbrew pozorom zrobienie samodzielnie płytki nie jest takie trudne i kosztowne, a mianowicie:
-laminat jednostronny [cena to ok 4-7 pln za 1dm^2]
-nadsiarczan sodu [100g- to 3-6 pln]
- na kartce trzeba rozrysować układ diód i rezystorów oraz ścieżki którymi będzie płyną do nich prąd. Ważne żeby np. diody miały rozstaw nóżek w skali 1:1 i wszystkie wymiary były prawdziwe i przemyślane, dobrze by było również gdyby nasza płytka z oświetleniem zmieściła sie do klosza



-wcześniej wycięty wzór płytki na papierze przykładamy do również odpowiednio dociętego kawałka laminatu od strony powłoki miedzianej i bierzemy młoteczek i szpikulec lub cos ostrego w co można puknąć, następnie szpikulcem robimy wgłębienia w wyznaczonych miejscach.
-wiertłem o średnicy 1-1,5mm przewiercamy laminat we wcześniej zaznaczonych miejscach
-wodo odpornym mazakiem/ markerem rysujemy na laminacie od strony miedzi ścieżki

- teraz płytce z narysowanymi ścieżkami robimy kąpiel w wytrawiaczu [receptura i szczegóły są na opakowaniu]czas to 10-25 min zależnie od temperatury... Nie można pozostawić płytki w roztworze zbyt długo!
-tak wygląda wytrawiona po zmyciu pisaka [moja płytka jest bez otworków-ja jednak radze żeby najpierw wykonać ta czynność- znacznie to ułatwi prace jeśli ktoś nie ma doświadczenia]

-"gołe" ścieżki można delikatnie "przelecieć" nie za grubym papierem ściernym co ułatwi lutowanie
-zaczynamy lutowanie! Najpierw rezystory, potem diody przy których nie wolno pomylić biegunowości bo dioda sie przepali.[na moich foto najpierw są diody wlutowane a potem rez. niestety ja najpierw miałem diody a dopiero za 2 dni oporniki.]




-podłączamy zasilanie i sprawdzamy czy wszytko ok
-jeśli jakaś dioda nie świeci to możliwe ze ma "zimy lut" wiec bierzemy lutownice i przy pomocy kalafonii poprawiamy łączenie!
-trzeba pamiętać ze diody wymagają napięcia stałego wiec jeśli chcecie mieć lampę na diodach to musi być ona podłączona pod aku lub miedzy lampą a cewkom świetlaną należy dać mostek GRETZA!
EFEKTY KONCOWE dla 5LED[pozycyjne]+12LED[stop]




Na foto wygląda to tak jak gdyby lampa była jasnoczerwona jednak w realu wygląda to całkiem przyjemnie... Mam nadzieje ze moje wypociny pomogą choć 1 osobie na tym forum! Zachęcam do budowy takiej lampki bo prądu oszczędza sie naprawdę duuużo!
--
Pozdrawiam
--