Kanapy w WFM - kolory dermy
: 2012-02-29, 10:04
Witam szanownych forumowiczów. Jest to mój pierwszy post na tym forum, węc krótko sie przedstawię:
Mam na imię Darek, swoje lata już mam
. Z zawodu jestem architektem. Mieszkam na Podlasiu - konkretnie w okolicach Białegostoku.
Właśnie rozpocząłem długo odwlekany remont WFM z 1965 r (silnik S01-Z1), którą dostałem od ojca. Po rozmontowaniu prowadzę właśnie selekcję, co na złom (niesatety ogólny stan blach kiepski, bo stała ze 20 lat w szopie z dziurawym dachem
), co do regeneracji, a co do wymiany na oryginał - gdyż, jako że była to druga fumka ojca - część elementów jest ze starszego modelu (np. zawieszenie przednie z kalamitkami na lagach).
Największym problemem jest dla mnie ustalenie kolorystyki kanapy. Bardzo mi zależy na doprowadzeniu motoru do stanu oryginalnego wyglądu - jakby dopiero co z fabryki wyjechał. Mam nadzieję, że na ten widok łza się ojcu w oku zakręci
Zamontowana kanapa jest niestety nieoryginalna - dopasowana od WSK w kolorystyce: czarne boki, biała żyłka, czerwona góra. Podobno taki kolor miało oryginalne siedzenie w tej fumce i dlatego ojciec wymienił na te WSK-owe w takim samym zestawieniu. Mojemu ojcu nie można jednak dowierzać w kwestii kolorów, bo jest półdaltonistą. Nie mówiąc o tym, że może zwyczajnie nie pamiętać już jak naprawdę wyglądała ta kanapa 47 lat temu.
Jeśli więc ktoryś z kolegów ma jakąś wiedzę na temat kolorów dermy na kanapach z końca produkcji WFM lub dysponuje zdjęciami z epoki (nawet na czarno-białych zdjęciach można domyślnie potwierdzić lub wykluczyć pewne zestawy kolorów) z wyraźną kanapą WFM to byłbym wdzięczny za pomoc.
Dodam tylko, że kanapa z pewnością nie była w kolorze jasny brąz - miodowy. Mam zdjęcie, gdzie nieco widać boki i są z pewnością ciemne.
Pozdrawiam,
Darek
Mam na imię Darek, swoje lata już mam

Właśnie rozpocząłem długo odwlekany remont WFM z 1965 r (silnik S01-Z1), którą dostałem od ojca. Po rozmontowaniu prowadzę właśnie selekcję, co na złom (niesatety ogólny stan blach kiepski, bo stała ze 20 lat w szopie z dziurawym dachem

Największym problemem jest dla mnie ustalenie kolorystyki kanapy. Bardzo mi zależy na doprowadzeniu motoru do stanu oryginalnego wyglądu - jakby dopiero co z fabryki wyjechał. Mam nadzieję, że na ten widok łza się ojcu w oku zakręci

Zamontowana kanapa jest niestety nieoryginalna - dopasowana od WSK w kolorystyce: czarne boki, biała żyłka, czerwona góra. Podobno taki kolor miało oryginalne siedzenie w tej fumce i dlatego ojciec wymienił na te WSK-owe w takim samym zestawieniu. Mojemu ojcu nie można jednak dowierzać w kwestii kolorów, bo jest półdaltonistą. Nie mówiąc o tym, że może zwyczajnie nie pamiętać już jak naprawdę wyglądała ta kanapa 47 lat temu.
Jeśli więc ktoryś z kolegów ma jakąś wiedzę na temat kolorów dermy na kanapach z końca produkcji WFM lub dysponuje zdjęciami z epoki (nawet na czarno-białych zdjęciach można domyślnie potwierdzić lub wykluczyć pewne zestawy kolorów) z wyraźną kanapą WFM to byłbym wdzięczny za pomoc.
Dodam tylko, że kanapa z pewnością nie była w kolorze jasny brąz - miodowy. Mam zdjęcie, gdzie nieco widać boki i są z pewnością ciemne.
Pozdrawiam,
Darek