
Dojazd na zlot nastąpił w piatek - Karol był po całonocnej jeździe samochodem z kolegą ze Stowarzyszenia - Mariuszem już koło południa z junakami na przyczepce, Seba z kolegą Adamem dojechali autem przed północą, ja po 2 awariach skrzyni biegów w moim Junaku dotarłem 10 minut po północy jadąc od Pyrzyc już tylko na trzecim biegu (w sumie 100 km z Gorzowa zajęło mi ponad 3 godziny :>). W tym miejscu chciałbym bardzo serdecznie podziękować koledze z Niemiec, który dał mi na zlocie nowe sprężyny do zmieniacza !!!
Oprócz standardowego spotkania przy piwku "ortodoksyjnych" Junakowców (tylu oryginałów w życiu nie widziałem, naliczyliśmy bodajrze 56 szt) odbył się rajd punktowany oraz na deser w sobotę po południu : próba bicia Rekordu Prędkości Polski Fr. Stachewicza z 1959 r (ok. 150 km/h na Junaku) przez ... Pana inż. Wojciecha Kuleszę (byłego konstruktora sportowych WSK ze Świdnika) wspomaganego przez samego Pana Franciszka. Nie wdając się w szczegóły techniczne przygotowanej maszyny (odsyłam do stron Pana Kuleszy http://kulesza.w.webpark.pl/junak-wyklad.htm http://kulesza.w.webpark.pl/junak.htm ) można powiedzieć, że organizacja była na wysokim poziomie, przygotowane lotnisko koło Stargardu Szczecińskiego, służby porządkowe, sędziowie FIM, karetka itd. Wszystko zapowiadało się mega-ciekawie. Kilka przejazdów i niestety małe rozczarowanie ... urwany zawór zatrzymał próby bicia prędkości na ok. 130 km/h ...
Pan Wojtek obiecał, że wstawi zawory tytanowe i za rok pobije 200 km/h :>
Bardzo mile będziemy wspominać wielogodzinne dyskusje z Panem Stachewiczem i Kuleszą (do 12 w nocy z soboty na niedzielę). Należy także podkreślić, iż Seba440 przekazał Panu Franciszkowi błotnik przedni z laminatu oraz tarczę pod nr startowy także z laminatu w celu zmniejszenia masy "rekordowego jungsa". Ciężko opisać czego dowiedzieliśmy się od nestorów polskiej motoryzacji bo było tego sporo.
Oprócz wymienionych spotkaliśmy na zlocie sporo osób, z niektórymi już w piątkową noc "podyskutowaliśmy" do rana :> Pozdrawiam Wojtka z Torunia (mamy go już na Forum - wojkop), fantastycznego miłośnika motocykli i niezmordowanego dyskutanta, tworzącego wspaniałą stronę o Cafe Racerach ( http://www.rockers.webd.pl ), który już udostępnił galerię z fotkami.
Pozdrawiam także moich współtowarzyszy w drodze powrotnej - kolegów junakowców z Lubska.
Myślę, że za rok będziemu znowu gościć na SMJ i doczekamy się Nowego Rekordu Polski :>
Link do zdjęć (fotki moje, Starego i 2 zapożyczone od Wojkopa)
http://jarre76.fotosik.pl/albumy/656588.html