
Wychodzę z podobną propozycją jak w tamtym roku, gdzie niestety nie doszło spotkanie do skutku

Plan wygląda następująco:
-piątek: popołudniu zbieramy się wszyscy u mnie, robimy potrzebne zakupy i jedziemy na "ranczo"(miejsce noclegu) w celu integracji

-sobota: rano jakieś śniadanie następnie pakujemy się i startujemy ze spływem kajakowym rzeką wartą ,powrót wieczorem i jakieś ognisko, grill itd
-niedziela: oczywiście jakiś posiłek, przejażdzka po okolicy i rozjachanie się każdy w swoją stronę.
Dodatkowe info:
Miejsce spotu: Działoszyn woj,łódzkie
Data: nie ukrywam że dla mnie najwygodniejszy termin to pierwszy bądź drugi weekend lipca gdyż później wyjeżdzam na dwa tygodnie, chyba że plany ulegną zmianie.
Ranczo znajduje się 8km od mojej miejscowości w Załęczańskim Parku Krajobrazowym nad rzeką wartą
Nocleg tylko i wyłącznie pod namiotem gdyż na ranczo nie dorobiłem się jeszcze żadnego budynku

Ze swojej strony oferuję zaplecze warsztatowe, ciepłą wodę, prąd, wyżywienie i wysokoprocentowy alkohol

Wiem że jest sporo osób które mają do Działoszyna godzinkę czy dwie drogi, ale są i też tacy co mają dużo wiecej, wiec jesli nawet nie przyjedziesz wską nie zostaniesz wygnany

Mam nadzieję że w tym roku chociaż kilka osób znajdzie czas aby się spotkać

Jakieś pytania? Propozycje?
Śmiało pisać
