X Zlot Motocykli WSK Świdnik 2017

[fazerofz6y]

Zgadzam sie z kolegom na 100% Niech Matoly Swidnickie Biora przyklad z Royala Enfielda

Co z tym silnikiem jest nie tak? To na krawężnik wogóle by wjechało bez wyrwania silnika z ramy? Czemu rama to jest zwykła kratownica? Brakło polotu, żeby coś bardziej normalnego zaprojektować? Miało być nawiązanie do motocykli z tamtych lat. Nawet w wywiadach mówiono, że motocykl będzie klasyczny a tu takie dziwadło.




Powinni brać przykład z Royala Enfielda. Do dzisiaj ich motocykle mają klasyczną linię nawiązującą do historii ... Nie widzę tego projektu.

[PrzemM]

Proszę nie odbierz tego jakoś bardzo źle, ale cała Twoja wypowiedź to same zaprzeczenia. Mówisz o powodzeniu ( zysk ), a piszesz o innowacyjnej myśli technicznej. Napisałeś o tym, że ekonomia rządziła i rządzić będzie. Oczywiście, że tak - tyle, że ten projekt to zaprzeczenie zasad ekonomii. Po dwóch czy trzech latach prezentuje się szkic może 1/3 motocykla, zdawać by się mogło mocno wyrafinowanego. Co do powodów upadku fabryk w Polsce nikomu tu na forum chyba nie trzeba mówić, bo to dla nas chyba jasne. Nikomu nie zależy tak mocno na tym, by nowe WSK nawiązały do starych motocykli, a raczej zależy, by jakieś były produkowane z powodzeniem i by kapitał został w Polsce - reszta - to zwyczajna pochodna sukcesów.

Nie od 2 czy 3 lat tylko cokolwiek ruszyło z miejsca na początku tego roku. Wcześniej nic nie mogło ruszyć z miejsca ze względu formalno-prawnych. Na obecną chwile jest tylko rama, koła i silnik który jest już opatentowany.
Najważniejsze że jest pomysł, jest polski inwestor. Zresztą takie jest założenie. Polska myśl techniczna i polski kapitał.
Na obecną chwilę jest to projekt techniczny. Do ostatecznego wyglądu motocykla jeszcze daleka droga. Jest duża szansa że motocykl w wersji studialnej zostanie pokazane na następnym zlocie.
Kto był na zlocie to miał okazję porozmawiać z Panem Jackiem. Kto nie to zapraszam do obejrzenia wywiadu. Jest mowa między innymi o silniku. Wiem że trwa godzinę ale warto https://youtu.be/Y_ck6W-Gklc

Piszesz - prace idą pełną parą. Tak ? Pokaż

[auriol77]

Z tego co pamiętam rok temu mówili ,że na tym zlocie pokażą gotowy projekt motocykla w klasie 125ccm. W tym roku mówią, że w kolejnym roku będzie pokazany prototyp. Osobiście też nie widzę szans, żeby wyszło z tego coś więcej niż ten jeden rysunek.

W mojej opinii jak już ktoś tutaj wspominał - przyjąłby się motocykl w klasycznej linii klasy 125 do 300ccm z niewiele wyższą ceną jak romety itp. ale lepszą jakością wykonania i prostotą obsługi. Jak zaprojektują motocykl niewiele tańszy od japońskiej konkurencji to można od razu odpuścić, bo się to nie sprzeda.

[Outsider]

Gdy zobaczyłem owe koncepcje motocykla WSK, od razu mówię " no nie " bo skojarzyło mi się z projektem JJ2S X4 500. O ile patent na silnik 2-suwowy z oddzielnym smarowaniem jest super i wielkie uznanie o tyle sam motocykl jest z kosmosu. Wybaczcie ale Romet zrobił dokładnie to co trzeba było zrobić aby wejść na rynek. Nie zaproponował motocykli z kosmosu tylko całkiem zgrabne motorki bez szaleństw. Tylko fakt że nie polskie. Tu nie chodzi o to by starać się prześcignąć konstruktorów fabryk, którzy mają pieniądze i istnieją nieprzerwanie od X lat, lecz stworzyć coś "normalnego" nawet dla takich co rozpoczynają swoją karierę na motocyklach. Jak się rozkręcą, zarobią trochę, zatrudnią inżynierów i będą mieli świetną bazę do tworzenia bardziej zaawansowanych konstrukcji. Wymyślanie od d... strony nie ma opcji. A na prawdę wymyślić jednocylindrowy silnik motocyklowy to nie jest jakiś kosmos, nie popadajmy w paranoje w czasach gdzie zniknęło wiele ograniczeń technologicznych jakie mieli konstruktorzy kiedyś. Dzisiaj co narysuje w 3D to praktycznie bez problemu jest do wykonania przez setki firm w Polsce.

[Szczepan]

Wystarczy spojrzeć, chociażby na nowe Jawy, klasyczny wygląd z nowszym osprzętem i to się sprzedaje, nowe Romety, czy Junaki pomimo tego że nie są polskie i każdy marudzi że chińskie na dzień dzisiejszy reprezentują dużo lepszy poziom niż jeszcze pare lat temu, ich 125tki i 250tki z wałkami wyrównażającymi są bardzo dobrymi silnikami nie odbiegającymi od japończyków w tych klasach Z tym co zaprezentowano, niestety nie widzę szans na wejście do produkcji.

[BikerDS]

To jest przykre - ale niestety prawdziwe co koledzy mówią. Nasz polski romantyzm wyłazi... wymyślamy koło na nowo.

[PrzemM]

Trochę konkretniej. Pan Synakiewicz wnosi do projektu swój silnik. Zaprojektował także ramę i koła. Dokładnie to co zostało pokazane na prezentacji koncepcji. Tak, to jest koncepcja. Za rok będzie projekt studialny. I to też nie będzie prototyp. Zaprojektowanie motocykla od A do Z wymaga czasu. W reaktywację włączyły się poważne firmy z branży motoryzacyjnej oraz uczelnie. Pisanie że ktoś tam coś powiedział rok czy 2 lata temu że na X Zlocie będzie jeżdżący koncept jest tylko powtarzaniem zasłyszanych plotek. Jak już pisałem na przeszkodzie stały sprawy formalno - prawne i prace ruszyły na poważnie dopiero na początku tego roku.
Wygląd nowej Wueski będzie dopiero projektowany. Kto był na zlocie ten mógł coś zauważyć. Kto nie to niech się przyjrzy dokładnie mojemu filmikowi. Widać tam pewne szkice z dawnych lat
Owszem można zrobić to samo co stało się z Junakiem czy Rometem czyli klepać w Chinach i w Polsce przyklejać naklejki. Tu jednak ambicje są dużo większe. Zrobić motocykl w Polsce i sprzedawać go nie tylko tutaj. Jest innowacyjny opatentowany silnik 2T który przeszedł już wiele testów. Jest olbrzymia szansa dla naszej motoryzacji żeby coś się wydarzyło. Najważniejsze że jest inwestor który chce wyłożyć kasę.
Filmik: https://youtu.be/ZlpzQDIQhGU

[Usunięty]

A jak rozwiązaliście sprawę z nowymi normami spalin, gdzie już w tym roku nie sprzedaje się pojazdów z silnikami 2T?

[Outsider]

O, a więc skojarzenie z JJ2S X4 500 było trafne Cieszę się bo już myślałem że projekt upadł (ostatni wpis na tamtejszym forum jest z 2013 roku). Wielki szacunek dla Pana Synakiewicza za ten patent silnika. Tak po cichu w sumie miałem nadzieję, że ten silnik pojawi się w nowych WSK zwłaszcza, że się tak składa, że klasyczne silniki 2T wypadną z obiegu a tu proszę, prototyp jedynego w swoim rodzaju silnika 2T z oddzielnym smarowaniem.
Gdyby zaczęli produkować chińskie motocykle i tylko przyklejać naklejki to bym się zmartwił.
Chodziło mi o to, że np. Romet dokładnie wiedział do kogo chce adresować motocykle i na co będzie popyt, zrobił to i się rozwinął.
Jeśli ludzie projektujący nową WSK mają obraz do kogo chcą adresować taki nie ukrywam kosmiczny wygląd motocykla to wszystko ok.
Mi po prostu się nie podoba, ale to moje subiektywne zdanie.
Myślałem i myślę nadal, że trafniej by było stworzyć coś w stylu:
- Kawasaki W800
- Royal Enfield Thunderbird 500
- Triumph Bonneville
- czy nawet nowe Urale
Moda na takie właśnie wraca więc za 2-3 lata myślę, że byłoby trafione w punkt.

[PrzemM]

Dzięki za sugestie. Przekażę dalej.
Pan Synakiewicz zajmuję się kwestiami technicznymi więc nie spodziewałbym się wyglądu JJ2S
Na obecną chwilę jest tylko (aż) rama, koła i silnik.

[Usunięty]

W sumie to zapowiada się coraz lepiej

https://m.money.pl/wiadomosci/artykul/a ... 61878.html

[daroohd]

Jeśli weźmie to pod swoje skrzydła Ursus to jest pewne ze wejdzie do produkcji..

[RP150]

Szczerze mówiąc, jak zobaczyłem na zdjęciach silnik i Pana Synakiewicza, to od razu straciłem nadzieję na szybki rozwój wydarzeń w tej materii. Z całym szacunkiem dla projektanta te parę kresek w 3d, mając gotowe elementy z już narysowanego jj2s można było pyknąć "jednego wieczoru". Tutaj mowa o miesiącach i latach. Myślę, że każdy, kto ma do czynienia z projektowaniem konstrukcji w 3d, zrozumie o czym mówię. Dawno temu obserwowałem temat motocykla jj2s, były nadzieję, były emocje i w 2007 pokazano parę ładnych Renderów, dzisiaj mamy 2017 i dalej nic. Był po drodze silnik na bazie chińczyka, który chciał wyskoczyć z ramy. Prototyp ma swoje prawa, ale dalej nic w temacie słychać nie było. Szkoda że temat nie szedł publicznie, nie widać było jak to żyje, rozwija się. Teraz wska i ta sama historia z kilkoma ładnymi kreskami, od frontu wygląda na strasznie niewyważony w dodatku. Chciałbym wierzyć w tę konstrukcję, ale tym razem będę niewierny Tomasz. Jak nie odkręcę manetki gazu i nie poczuje konstrukcji pod sobą, nie uwierzę.

Co do samego silnika 2T, to chyba skoro nie pali oleju, to nie powinno być problemu z emisyjnością.

[Pelikan]

A ja kilka dni temu jadąc samochodem usłyszałem w radiu kilkuminutowy program o reaktywacji włeski w którym jakiś koleś z Ursusa potwierdzał że coś się dzieje w tym kierunku(reaktywacji)i że coś tam się może wykluje za 3 lata.Żeby było ciekawiej to nic nie wspomniał o silnikach spalinowych tylko cały czas coś stękał o napędzie elektrycznym.Nie pierwszy raz już o tym słyszę.

[Endi1985]

A ja kilka dni temu jadąc samochodem usłyszałem w radiu kilkuminutowy program o reaktywacji włeski w którym jakiś koleś z Ursusa potwierdzał że coś się dzieje w tym kierunku(reaktywacji)i że coś tam się może wykluje za 3 lata.Żeby było ciekawiej to nic nie wspomniał o silnikach spalinowych tylko cały czas coś stękał o napędzie elektrycznym.Nie pierwszy raz już o tym słyszę.

Pewnie chodzi o to http://www.lublin112.pl/nowy-motocykl-w ... ednoslady/ teraz mówi się o tym że to lubelski Ursus ma pełnić wiodącą rolę w tym projekcie. Ursus ostatnio kładzie duży nacisk na rozwój swoich pojazdów elektrycznych. Pewnie stąd informacja o napędzie elektrycznym, jeżeli miała być to prawda to ja nie mam pytań. Niestety o ile sama idea wskrzeszenia motocykla jest słuszna to niestety realizacja tego pomysłu przypomina bardziej film Barei. Idea rzucona przez burmistrza fantastę, który już wcześniej błyszczał pomysłami wskrzeszenia "Armii Krajowej", trafiła na bardzo podatny grunt, gdyż sentyment do motocykli w Świdniku jest ogromny. Coś się dzieje w tym temacie ale czasami mam wrażenie, że osoby zaangażowane w ten projekt dały się ponieść ułańskiej fantazji i nie bardzo wiedzą jakie koszta wiążą się z takim projektem. Mimo wszystko kibicuję, ale co z tego wyjdzie zobaczymy.