Ten Kolejny bajzel był o wiele wiele lepszy niż poprzedni.

Bardzo żałuję ż enie mogłem się w pełni cieszyć tym klimatem.Nie kupowałem żadnych części i się nie rozglądałem za nimi bo na razie nie wiem co będzie sie działo.
Ale do rzeczy.
Dla mnie bajzel zaczął się w sobotę Rano Kiedy to zawitał Kapiii z Romano i Karolem(Karol spoza forum) Czekaliśmy juz na nich z Andzią

szybkie spotkanie przy kawie i Specjalu:)
Następnie daleka droga przez zatłoczone miasto,szukanie miejsca do zaparkowania:)
Na bajzlu Spotkanie z Adamosem i Scramblerem:) Adamosa znałem wcześniej Scramblera bardzo miło było poznać:)
Po niedługiej chwili dotarcie Markaprocy z mechanikiem Panem Januszem:)Nie poznałem w pierwszej chwili:)
Wspólne spotkanie i pogaduchy przy piwko było super!!!!
NA chwilę pojawił sie Bing17.Szkoda ze nie zagrzał miejsca dłużej z nami.Następnie się rozstaliśmy prawie wszyscy.Andzia zabrała Kapiego do siebie

oczywiście mnie też żeby nie było:)
wspolne browarki i pogaduchy.
Dotarł tez pod wieczór Romano.Biedak ma przechlapane z tą fuchą naczelnego kierowcy forum:)
Było super i mam nadzieję ze nie długo uda nam się to powtórzyć!!!!Oby wszystko dobrze poszło.
Dziękuję Wam wszystkim jeszcze raz!!!!
Co do fotek zrobiłem pare tylko ale aparat musiałem wczoraj pożyczyc i fotek nawet tych nie wielu nie mogę zamieścić:)Ale w niedalekiej przyszłości.
Czekam na nastepny bajzel.Oby to nie było za rok w Maju....