. Pomimo tego uważam, że dla kogoś kto ma daleko do Łodzi warto się na ten bazar wybrać, chociażby po to, aby napatrzyć oko i poczuć namiastkę tego co jest w Łodzi (mam nadzieję, żę będę mógł się tam wybrać w powoli nadchodzącym nowym roku). Mnie na bazarze raczej nie będzie, bo mam do załatwienia ważną sprawę w tym czasie 
Natomiast był wysyp kół do WFM na każdym stoisku po 2-3. Najwięcej części było do rusków(ponad połowa wszystkich) i japońców. Starych motocykli prawie nie było: Kos, WFM, dwa komarki, Simson pedałowiec, dryna i Simson S51. Dużo było natomiast japońców. Silników do Wuesek naliczyłem koło 5 2x więcej było silników do WFM, SHL no i cała masa do rusków. Ja wyrwałem lampę ze stacyjką do B1, koło tył, nowiutki tłok ze sworzniem do 175(stare zapasy), dekiel, licznik i tabliczkę. Dużo bardziej się poszczęściło koledze kupił: Silnik do SHL M11, licznik, osprzęt do kierownicy, dekiel do SHL M06 i jeszcze masę innych pierdół o których zapomniałem. Naszcęście mam zaproszenie na kwiecień do Łodzi więc tam pewno zrboę bardziej udane zakupy.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości
