WSK - WueSKowe Forum

Moto Weteran Bazar.....hmmm
Normalnie jestem zły.Widzę że Romano nic nie pisze i rzeczywiście chłop ma i tak dużo zajęć więc ja co nieco napiszę.]
Ale on ma zdjęcia:)
Wyszło to spontanicznie.zadzwonił do mnie zaraz po egzaminie że sie wybiera i podjedzie po mnie.Więc łubudu.Jedziemy na hale sportowa.Wjeżdzamy na parking zorganizowany przez organizatorów i tu szok pierwszy.2 kurw.... dychy??za kawałęk miejsca do zatrzymania...w dupskach sie po przewracało ale cóż.Potem ogromna kolejka do kasy...i tam znowu zaskoczenie jak w końcu się udało do niej dojść.12 zł za wjazd."banda złodzieji polskich ...takich jak tu chodzą" Niestety na tym nie było końca.Złodzieje grasowali tam wszędzie.każdy próbował nas okraść ze swoich cięzko zarobionych pieniedzy.Jeden to prawie napad na bank zrobił jak krzyknął 70 zł za klamki nieudolnie wypolerowane z napisem M11.Popieprzyło się w główkach.oj i to nieźle.Na prawdę mało było ludzi którzy chcieli coś sprzedac.Z reguły chcieli kraść.Im mniejsze stoisko tym sprzedawca był mniejszym bandytą.
Może cieszyć jedno.Było inaczej niż się spodziewałem.Śmieciarzy było dużo o wiele więcej niż w poprzednich latach.Bajzel rozszerzył się na trzy hale i dwa parkingi.Niestety wystawa była o wiele gorsza niz poprzednio.
W sumie wyszedłem z tamtą z 3 numerami atchiwalnymui automobilisty i 8 plasticznymi nakrętkami.6 do boczków i dwie do filtra powietrza.niestety białe te od filtra ale lepsze to niż nic.za 8 zł.Romano wyciągnął troche więcej ale wkurwi... na ceny był niesamowicie:) sam sie chyba o tym wypowie:)no i niech jakies fotki wrzuci.czekamy co będzie w maju.mam nadzieje że mózgi sprzedawców sie troche odmrożą do tego czasu.

Eee no nie przesadzaj nie było tak źle. Mnie pierwsze co trochę zdenerwowało to ogromna kolejka, bo trzeba było stać i stać a deszcze lał sie na głowę... Ale humory świetnie poprawiał nam pan który cedził słowa przez megafon, (kto go słyszał ten wie o co chodzi ). Hmmm z cenami części używanych nie mogę nic powiedzieć bo kupowałem tylko nowe. Szybko zaopatrzyłem sie sie nowe kolanko wydechowe, pręt hamulca i kilkanaście "gumek" do mojej wsk. Potem małe spotkanie grupy rekordowej Wfm i rozmowa z redaktorem automobilisty. Później zostało mi już tylko oglądanie raczenie sie piwkiem. Wystawa nie była najgorsza. Pamiętam pierwszą edycje wystawy i bylem na wszystkich późniejszych i widze jak zmienia sie jej kształt. Kiedyś wystawa to było kilka-kilkanaście pojazdów wystawionych na piachu czy słomie i na tym sie kończyło. Teraz główną role odgrywają grupy rekonstrukcyjne. Wystawa wydawała mi sie lepsza niż w poprzednim roku.
Berek dziwi mnie troche twoje oburzenie ceną biletów 12zł kosztował bilet na zimowy bajzel od kiedy tylko pamiętam, wiec ja sie już przyzwyczaiłem.
Co do ceny za parking to rzeczywiście dużą, ale ja niemiałem takiego problemu.
Po zakończeniu byłem jeszcze z znajomymi na ognisku przy piwku i kiełbaskach i tak właśnie zakończyłem dzień który uważam za udany
Swoje fotki tez zapodam.

Jeżeli chodzi o MWB to jak dla mnie kicha !!!!! co do kupna nie zauważyłem raczej żadnych ciekawych części bo jeżeli chodzi o oglądanie to owszem nie było źle . Ale ogólnie trzeba było siedzieć w domu a nie rwać jak na złamanie karku do łodzi

Oto kilka fotek które zrobiłem

i ja tam byłem i browarka sobie sączyłem....
Ciekawie zapowiadał mi sie wyjazd na MWB do Łodzi.
Wieczorem w piątek miałem imprezkę do 1 , a o 3:30 wyjazd ....
Ale do rzeczy...
Wyjechaliśmy o 3,30 i byliśmy w Łodzi koło 7:30
muszę wam powiedzieć, że jest to idealna pora by bez stresu zaparkować auto nieopodal i nie stać w kolejkach po bilet wstępu.
Przed wyjazdem zrobiłem sobie listę czego mam szukać i ewentualnie kupić, ale okazało się, że wiele części nie ma a ceny niektórych są wyj... w kosmos, lecz mimo wszystko polecam wyjazd na taką giełdę, bo warto posłuchać i pooglądać wiele ciekawych sytuacji i wogóle poobracać się w motocyklowej braci

wrzucam kilka ciekawych fotek z grup rekonstrukcji oraz z bazarku

ps. szkoda, że nie zrobiliśmy sobie punktu zbornego na MWB, ale to może być temat na MWB wiosenny...

Tak jak mówiłem ja tez zapodam trochę fotek.














Dało się znaleźć wszystko...



Dosłownie wszystko



No panowie najlepszy moto bajzel przed nami.

Więcej zdjęci można luknąć na http://www.mwb.yoyo.pl/galeria/0107.html

Hmm... stoisko sklepu Fort Kupuję u nich różne klagi w Częstochowie. Ale nawet tam jest drogo...

a co ma ten fotel ginekologiczny wspólnego z motocyklami??
hm... może ostrzeżenie przed motocyklistami...

może ostrzeżenie przed motocyklistami...

No nie bez powodu stał przeciez obok tej gigantycznej kolejki, w miejscu takim ze wszyscy musieli na niego gapić.

A tak serio to niewiem skąd ci ludzie to wzieli ale mieli chyba połowe szpitala. Lampy od stołu operacyjnego trafiły podobno do jakiegoś warsztatu samochodowego.

Wpełni sie zgadzam z berkiem wołali za byle buble nie wiadomo ile i jest co raz gorzej z kolejnym bazarem chociaz za moje zakupy nie przepłaciłem wzgledem allegro i sklepów interntowych
A z tą Shl M04 która stała koło gnomów i indiana, (zdjecie wyzej) to koleś przegiął najważniejszych rzeczy nie ma a to co było to nie orginalne (koła)
P.S. Widzieliście wypolerowany na lustro silnik od wski na wystawie firmu z tomaszowa mazowieckiego ?