Jako, że post z zaproszeniem nie doczekał się odpowiedzi, na zakończenie tematu kilka fotek.
Na Górę Świętej Anny nam ok. 50km (w jedną stronę). Trasa fajna bo w większości bardzo mało uczęszczanymi drogami przez las, gdzieniegdzie przez pola. Pojechaliśmy z kolegą on Virago 750, ja - Jawa TS 350 (moc czeskiego TWIN sport'a)
Tak to wyglądało w trasie:
jazda.jpg
A tak przy wjeździe pod górkę (niestety "twardziele" na skuterkach i motorowerkach próbowały swoich sił i wjeżdżali między motocykle - po prostu obraz nędzy i rozpaczy jak taka 50 słabnie pod górkę i wytraca prędkość):
wjazd_pod_gorke.jpg
Przyjechało kilka tysięcy maszyn, praktycznie z całek Polski. Nie wszyscy wjechali do Groty (przed ołtarz) część obstawiło teren wokół klasztoru i bazyliki. Ale szczęśliwców, którzy się zapałali na dobre miejsca nie brakowało:
tlum.jpg
Dla mojej Jawy i virago kumpla również miejsca nie zabrakło:
jawaIvirago.jpg
Dominowały współczesne maszyny, trochę trójkołowców, trochę zabytków. Z ciekawostek był taki oto potwór:
potwor.jpg
potwor_2.jpg
oraz jeżdżący Velorex:
velorex.jpg
Ciekawa była Jawa, od której właściciela dowiedziałem się, że remont kosztował jedyne 10 000zł

a z pierwotnego motocykla zostały tylko błotniki i kawałek ramy. I niech teraz ktoś powie, że dobrą odbudowę można zrobić tanio

jawa_1.jpg
A teraz w telegraficznym skrócie kilka ciekawostek wartych lub nie, uwagi:
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.