Strona 1 z 1
Warto kupić taką WSK?
: 2011-10-04, 11:49
autor: Grzaniec
I jaka cena byłaby realna?
WSK rocznik 1973, jeden właściciel od nowości. W chwili obecnej, jak widać na foto - moto na żółtych blachach, lecz jest mały problem.... właściciel nie żyje, postępowanie spadkowe w toku, pewnie jeszcze potrwa. Kupno na umowę ze wsteczną datą - jeszcze za życia właściciela od razu uprzedzam - odpada!
Moto od ponad roku stoi nieużywane, podobno wcześniej sporadycznie jeździło. Kompletność zadowalająca - to czego nie ma na foto - jest obok w garażu. Stan ogólny - bez rewelacji - brudna, trochę poobijana, nie wiadomo czy sprawna....
Ile to może być warte? Model zwykły, tyle, że stary i na żółtych blachach....
1.JPG
2.jpg
3.jpg
Re: Warto kupić taką WSK?
: 2011-10-04, 12:19
autor: hartman
Bardzo ładna b3jeczka. Osobiście to dla mnie garbate modele najwięcej są warte. Szkoda ,że brak szparunków ,albo wytarte,zakurzone.. Ja bym brał jak będą papiery.Do ilu ? to zależy czy silnik sprawny.
Re: Warto kupić taką WSK?
: 2011-10-04, 12:55
autor: Grzaniec
hartman pisze:Szkoda ,że brak szparunków ,albo wytarte,zakurzone..
Szparunki wytarte, ale to fakt, że moto jest mocno zakurzone, wręcz brudne...
Silnik - nie wiem, czy sprawny, ale to można będzie zweryfikować. Gorzej jest z papierem - pewnie sporo czasu upłynie, zanim się sprawy wyprostują.
Właściciel już nie żyje jakiś czas, WSK stoi, bo nie mogłem jej na razie kupić, ale wdowa czyściła garaż, więc kursowałem swoim vanem 3 razy ze złożonymi siedzeniami po części

:) - kilka silników, iskrowniki, gaźniki, koła, tłumiki - trochę się tego uzbierało:)
Re: Warto kupić taką WSK?
: 2011-10-04, 13:00
autor: Johnny
Bez obrazy ale taka "paść" na żółtych blachach .... Ale z drugiej strony to dobrze, że motor nie musi być po kompleksowej renowacji albo z przebiegiem 100km i do tego trzymany przez 30 lat w sypialni przykryty pierzyną żeby zasłużyć na miano zabytku, potwierdzone żółtymi blachami.

Re: Warto kupić taką WSK?
: 2011-10-04, 13:10
autor: Grzaniec
Powiem szczerze, że jak zobaczyłem stan, to też nie chciało mi się wierzyć, że to ma żółte blachy....albo inaczej - jak jechałem oglądać, to wiedziałem, że to pojazd zabytkowy. Jak ujrzałem, to mocno się zdziwiłem:):)
4.JPG
5.JPG
Re: Warto kupić taką WSK?
: 2011-10-04, 13:56
autor: Savier
Ładna B3. Z racji, że poprzedni właściciel wyłożył kasę na żółtą blache to pewnie 1200 musiałbyś wyłożyć...
Gdzie to konkretnie jest? Jaka miejscowość? Mieszkasz niedaleko mnie i nawet nie wiedziałem, że tutaj ktoś na żółte rejestruje...
Re: Warto kupić taką WSK?
: 2011-10-04, 14:09
autor: Grzaniec
W moim mieście.... co do ceny - to jeszcze nie jest znana. Właściciel, który przeszedł proces rejestracji - nie żyje. Wdowa czyści garaż ze zbędnych rzeczy. WSK i gromada części to dla niej zawadzające klamoty. Mnóstwo części kupiłem po cenie złomu, bardziej niż z pieniędzy pani cieszyła się w coraz większej ilości miejsca w garażu

Więc za ten motór równie realna jest cena wywoławcza 2 000zł jak i 300zł

Na razie jednak kupno nie jest możliwe, ze względu na sprawy spadkowe.... a to pewnie jeszcze potrwa....
Re: Warto kupić taką WSK?
: 2011-10-04, 14:14
autor: Savier
Umów się z nią, że kupisz WSK za 400zł jak wszystko spokojnie dojdzie do końca i tyle. Wg mnie warto.
Re: Warto kupić taką WSK?
: 2011-10-04, 15:05
autor: Grzaniec
Problem w tym, że ja nie jestem pewien, czy takie moto jest mi potrzebne:) Mam już 2xWSK i kilka innych jednośladów, dopóki nie wyprowadzę się z bloku do własnego domu z garażem - jestem ograniczony powierzchnią składową

Poza tym to zwykła B3....żeby to chociaż jakaś 175-tka była, to bym się nie zastanawiał, bo takiej nie mam....

Przemyślę temat.... ewentualnie mogę podać namiar, jak ktoś chętny. Raczej moto nie zostało jeszcze sprzedane...
Re: Warto kupić taką WSK?
: 2011-10-04, 15:09
autor: Master
bardzo proszę na pw?
