WSK - WueSKowe Forum

Witam jestem na kupnie 1 z dwóch nie mogę się zdecydować

Każdemu inny motocykl się będzie podobał. Mnie osobiście podobał by się Bąk. Ale to Twój wybór, motocykl kupowany za Twoje pieniądze- sam musisz zdecydować. Jak masz możliwość to kup oba a na pewno nie stracisz.

W zasadzie to tylko pojemnosc jest inna , a to czy wezmiesz tego czy tego to tylko zalezy od kasy oraz według gustu, osobiscie preferuje 175 ;]

Dudek .Tym sie da pojeździć a Bąkiem sie będziesz toczył te 60-70.

Ja obstawiłem na Dudka ponieważ :
-175 i te 14 KM to zawsze lepiej jak leniwy 125 osiągający 7 koni,
-Dudkiem polecisz sobie nawet około 105-110 (Bąk 60-70) a spalanie różni się o około o 1 litr,
-jednostka napędowa 175 ładniej pasuje w motorze tego typu niż 125 (wygląd).

Wujek Edek pisze:Ja obstawiłem na Dudka ponieważ :
-175 i te 14 KM

15KM DUDEK ma jak i S1 pozostałe "4" maja 14KM

Ja bym wziął Dudka
chociaż tutaj wracamy praktycznie do dylematu "WSK 125 czy 175", co wg mnie sugeruje, że wierzysz w wysoką awaryjność silników 175 i problemy z obsługą.
W innym przypadku nie zastanawiałbyś się i wziął Dudka - WSKe szybszą, zwinniejszą, a również lepiej dostosowaną do teraźniejszości (kierunkowskazy)

Dorze zrobiony motor z silnikiem 175 jest można powiedzieć mniej awaryjny jak 125. Tylko do 175 trzeba lepszego mechanika bo 125 jest "idiotoodporny" Wujek ma teraz takiego skundlonego lelka (wydech dolny i niski błotnik z przodu) ale mówi że jak wcześniej miał M21W2 (takiego z garbatym bakiem, osłonami z przodu i szybą) to ustawiał zapłon tylko na początek sezonu.

Pewnie, że Dudek mocniejszy, ładniejszy ten chrom na błotnikach. Ale złotym środkiem będzie i ten i ten

Moim zdaniem Dudek będzie lepszy. Jeśli masz możliwość kupna obydwu motorków, to bierz, cena za kilka lat będzie o wiele większa niż jest dzisiaj. Dudek jest jeszcze tym lepszy, iż ma większą moc. Bąkiem będziesz się wlókł, a Dudkiem można mieć prędkość taką w miarę dobrą, bo około 80 km/h na trasie, bez wyku silnika.
Ale, oczywiście, wszystko zależy od gustu. Ja wziąłbym Dudka.

jutro jadę do gościa który ma DUDKA igła w orginale ale brakuje osłon silnika i posiada także BĄKa odrestaurowanego
DUDEK 2200zł
BĄK 1900zł

PS. oba z papierami

Bierz oba sprzedaż jednego i drugi ci zsotanie za darmo;)

tylko że motocykle były na aledrogo i jestem (prawdopodobnie) jedynym zainteresowanym

Pewnie chodzi o tego Dudka:
http://moto.allegro.pl/item1141759000_wsk_dudek.html
i tego Bąka:
http://moto.allegro.pl/item1141755501_wsk_bak.html

Sprzedający pisał że posiada dokumentację. Tylko jaką? Moto jest zarejestrowane i ubezpieczone? Czy posiada tylko jakiś obcięty dowód? A ten Dudek czy jest taki oryginalny to też kwestia sporna. Weź choćby ten boczek. Widać na pierwszy rzut oka że zrobiony w szopie za stodołą z pędzla. Ale jak jest zarejestrowany albo chociaż ma komplet umów k/s i dowód rejestracyjny i sprzedający dołoży Ci resztę części to myślę że warto za taką cenę jak zalicytowałeś.

tak to dokładnie te motory boczek może być wyblakły

To nie chodzi o to, że boczek jest wyblakły, tylko chodzi o litery- ich wielkość (i "czcionka") jest zdecydowanie inna niż na oryginalnych boczkach(popatrz na zdjęcia innych Dudków).

termin21 pisze:Bierz oba sprzedaż jednego i drugi ci zsotanie za darmo;)

Ile można pisać o tym handlu... Ty wszystko przeliczasz na kasę ?

gościu niepoważny dogadujemy się że wycofa aukcje 1. dudka ktoś zalicytował przed końcem aukcji 2. dzwonie do gościa że wyjeżdżam po bąka a gościu że narazie nie sprzedaje

Edit: ide "poszukać po stodołach" ostatnio znalazłem sporta 1 brakuje w nim lampki tylnej klosza lampy przód oraz filtra powietrza cena 200zł
a no i silnik w worku bez wału i łożyska igiełkowego