Wał korbowy WSK 125 - renowacja
Wał korbowy WSK 125 - renowacja
Witam!
Blisko mnie nie ma fachowców, którzy by mi zrobili wał z WSK 125 - renowację.
No jeden jest, ale chce za to sto zł!
Mam już kupiony korbowód i wypolerowany, teraz 2 wały trzeba rozpołowić i z nich złożyć jeden. Lecz jeden wał jest do piaskowania.
I tutaj mam prośbę: jeśli ktoś z Was zna gościa co zrobił by taki wał porządnie (żeby dobrze zabezpieczył blachy boczne, wyważył itp...) to proszę o namiary, wysłałbym mu to i by było glancuś cycuś. Acha i ile by taka renowacja kosztowała?
Blisko mnie nie ma fachowców, którzy by mi zrobili wał z WSK 125 - renowację.
No jeden jest, ale chce za to sto zł!
Mam już kupiony korbowód i wypolerowany, teraz 2 wały trzeba rozpołowić i z nich złożyć jeden. Lecz jeden wał jest do piaskowania.
I tutaj mam prośbę: jeśli ktoś z Was zna gościa co zrobił by taki wał porządnie (żeby dobrze zabezpieczył blachy boczne, wyważył itp...) to proszę o namiary, wysłałbym mu to i by było glancuś cycuś. Acha i ile by taka renowacja kosztowała?
- juzek1990
- Posty: 68
- Rejestracja: 2007-01-20, 22:31
- GG: 0
- Lokalizacja: opolskie
- Kontaktowanie:
-
- Posty: 94
- Rejestracja: 2007-03-20, 19:51
- GG: 0
- Lokalizacja: Net
- Kontaktowanie:
- juzek1990
- Posty: 68
- Rejestracja: 2007-01-20, 22:31
- GG: 0
- Lokalizacja: opolskie
- Kontaktowanie:
wyszło łatwo,wystarczy wziąsć zrobić z twardegfo drewna taki pobijak i spokojnie wyjdzie,,,a wywazał mi go tokarz takze wał jak nowy
[ Dodano: 2007-04-02, 18:47 ]
wziołem klocek drewna w srodku wywierciłem otwór aby weszedł czop wału,połozyłem połówke wały na klocku i pobijałem ten drewnainy pobijak młotkiem i wszystko elegancko weszło...nie poilecam robić tego metalowym narzędziem np punktakiem bo mozna zniszczyć wał........ogólnie niejest to takie trudne tylko trzeba znać dobrego tokarza który zna sie na rzeczy i nie zadaje głupich pytań:D
pozdrawiam
w sklepie chcieli za regeneracje 170zł takze powiedzcie sami czy nieopłaca sie kupić wału za 30 zł i samemu przy odrobinie chęci zrobić regeneracje
[ Dodano: 2007-04-02, 18:47 ]
wziołem klocek drewna w srodku wywierciłem otwór aby weszedł czop wału,połozyłem połówke wały na klocku i pobijałem ten drewnainy pobijak młotkiem i wszystko elegancko weszło...nie poilecam robić tego metalowym narzędziem np punktakiem bo mozna zniszczyć wał........ogólnie niejest to takie trudne tylko trzeba znać dobrego tokarza który zna sie na rzeczy i nie zadaje głupich pytań:D
pozdrawiam
w sklepie chcieli za regeneracje 170zł takze powiedzcie sami czy nieopłaca sie kupić wału za 30 zł i samemu przy odrobinie chęci zrobić regeneracje
w w w w w w w w
w w w w w
w ww w w ww
ww ww wwww w w
w w w w w
w ww w w ww
ww ww wwww w w
- lukiszka
- Posty: 131
- Rejestracja: 2007-01-03, 00:13
- GG: 0
- Lokalizacja: Gdańsk/Niestępowo
- Kontaktowanie:
Tależyk wału trzeba podgrzać a czop wrzucić do zamrażarki najlepiej mieć miedziany młotek albo metalowy i kawałek pręta mosiężnego. Czop wbić, chyba nie muszę tłumaczyć jak bo od środka wału widać frez na czopie i jak on ma się zgrać z połówką. Potem zostaje zbicie dwóch połówek do kupy, tak mniej więcej. Potem Trzeba zamocować wał w tokarni najlepiej za jeden czop. Wyważanie polega na tym, że kręci się powoli wałem i obserwuję drugi czop ten nie zamocowany i na jego "bicie". Poklepując młotkiem w tę połówkę gdzie czop lata sobie luzem tak aby wyeliminować "bicie".
To jest moja metoda według, której składałem już kilka wałów( wsk 125 i 175, komar też).
To jest moja metoda według, której składałem już kilka wałów( wsk 125 i 175, komar też).
Garaż: wsk 175 Kobuz
- Sobi
- Posty: 87
- Rejestracja: 2007-01-03, 15:07
- GG: 0
- Lokalizacja: Łódź
- Kontaktowanie:
Jeżeli chcesz zrobić to porzadnie to za mniej niż sto złotych raczej nikogo nie znajdziesz. Taka prawda, nie słyszałem jeszcze o kimś który robił by to naprawde dobrze za mniej niż100zł
Jeszcze jedna sprawa która ma wpływ na cene takie usługi. Na jakie łozysko kupiłeś korbe?
Jeszcze jedna sprawa która ma wpływ na cene takie usługi. Na jakie łozysko kupiłeś korbe?
Czy ty wiesz wogóle o czym piszesz?"Lecz jeden wał jest do piaskowania"
Renowacja B3 – wskrzesić legendę
Wiem. Z dwóch wałów chcę złożyć jeden. Lecz jeden musi być piaskowany, co w tym dziwnego? Po piaskowaniu będzie inna waga? O co chodzi?Sobi pisze:Cytat:
"Lecz jeden wał jest do piaskowania"
Czy ty wiesz wogóle o czym piszesz?
Kupiłem korbowód z łożyskiem jednorzędowym - komplet.Sobi pisze:Na jakie łozysko kupiłeś korbe?
- Sobi
- Posty: 87
- Rejestracja: 2007-01-03, 15:07
- GG: 0
- Lokalizacja: Łódź
- Kontaktowanie:
Korbe dobrą kupiłęś. Z tym łożyskiem regeneracja powinna być troche tańsza.
A tak swoją drogą to ciekawe czy widziałęś kiedyś jak wygląda piaskowanie i część po wypiaskowaniu.
Widać ze niewiesz co mówisz...Xabingo pisze: Czy ty wiesz wogóle o czym piszesz?
Wiem. Z dwóch wałów chcę złożyć jeden. Lecz jeden musi być piaskowany, co w tym dziwnego? Po piaskowaniu będzie inna waga? O co chodzi?
A tak swoją drogą to ciekawe czy widziałęś kiedyś jak wygląda piaskowanie i część po wypiaskowaniu.
Renowacja B3 – wskrzesić legendę
- Pietrusek
- Posty: 112
- Rejestracja: 2007-01-11, 17:20
- GG: 0
- Lokalizacja: Łowicz
- Kontaktowanie:
Od jakiegos czasu wchodzac na forum zdarza mi sie spotykac posty osób które chyba niewiedza o czym mówia,albo mówia o rzeczach zasłysdzanych od kogos i powtazraja je bezmyslnie.
Ostatnio zmieniony 2007-04-05, 07:05 przez Pietrusek, łącznie zmieniany 2 razy.
...rób albo nie,nigdy nie próbuj robić...
- Markiz
- Posty: 148
- Rejestracja: 2007-01-02, 23:18
- GG: 1155265
- Moje maszyny: Romet 50 T-1
- Lokalizacja: Konstantynów Łódzki
- Kontaktowanie:
Re: Wał korbowy WSK 125 - renowacja
Mam takiego gościa - skłądał mi silnik do wieśki.Xabingo pisze: I tutaj mam prośbę: jeśli ktoś z Was zna gościa co zrobił by taki wał porządnie (żeby dobrze zabezpieczył blachy boczne, wyważył itp...) to proszę o namiary, wysłałbym mu to i by było glancuś cycuś. Acha i ile by taka renowacja kosztowała?
Mogę Ci dać numer komórki do niego to sobie dogadasz szczegóły.
Chcesz?
Moja była Wiesia http://markiz.fotosik.pl/albumy/130934.html
Obecnie Romet 50 T-1
Obecnie Romet 50 T-1
- marianek_spox
- Posty: 218
- Rejestracja: 2007-01-04, 02:10
- GG: 0
- Moje maszyny: SHL M11W
WSK M06B3
WSK M06-Z2
Jawa 353
WFM M06
Komar - Lokalizacja: Myszków/Kraków-DS14kapitol
- Kontaktowanie:
Podałem link w innym temacie do sprawdzonego warsztatu z mojej okolicy...
Powiem tyle: jeśli chcesz mieć coś zrobione pewnie trzeba zapłacić. Słyszałem już mnóstwo opowieści o wałach regenerowanych za piwo które kończyły swój żywot tuż po pierwszej przejażdce. Wybór należy do Ciebie mistrzu Ja bym sie z niczym nie śpieszył i nie podejmował decyzji pochopnie. Bo roboty będzie póxniej 2 razy tyle ile być mogło
Powiem tyle: jeśli chcesz mieć coś zrobione pewnie trzeba zapłacić. Słyszałem już mnóstwo opowieści o wałach regenerowanych za piwo które kończyły swój żywot tuż po pierwszej przejażdce. Wybór należy do Ciebie mistrzu Ja bym sie z niczym nie śpieszył i nie podejmował decyzji pochopnie. Bo roboty będzie póxniej 2 razy tyle ile być mogło
Pozdrawiam Marian
Ekipa Południe
Ekipa Południe
Markiz, chcę, będę wdzięczny
marianek_spox, zgadzam się z Tobą.
Wczoraj byłem u kolegi, on ma taki przyrząd do rozbierania wałów. Zdjąłem blachy boczne, rozebraliśmy cały wał - wyjęty korbowód i osie. Teraz złoże to na nowym korbowodzie, łożysku jednorzędowym i nowy dolny sworzeń oczywiście. Zapodam też nową prawą oś.
Więc po tym pozostaje mi wyważenie wału, tylko.... co nie?
lukiszka, dzięki, że powiedziałeś mi jak wyważa się wał.
Jeszcze tylko nie wiem jak te blachy boczne porządnie uszczelnić, żeby trzymały się jak za dawnych lat.
marianek_spox, zgadzam się z Tobą.
Wczoraj byłem u kolegi, on ma taki przyrząd do rozbierania wałów. Zdjąłem blachy boczne, rozebraliśmy cały wał - wyjęty korbowód i osie. Teraz złoże to na nowym korbowodzie, łożysku jednorzędowym i nowy dolny sworzeń oczywiście. Zapodam też nową prawą oś.
Więc po tym pozostaje mi wyważenie wału, tylko.... co nie?
lukiszka, dzięki, że powiedziałeś mi jak wyważa się wał.
Jeszcze tylko nie wiem jak te blachy boczne porządnie uszczelnić, żeby trzymały się jak za dawnych lat.
- Sobi
- Posty: 87
- Rejestracja: 2007-01-03, 15:07
- GG: 0
- Lokalizacja: Łódź
- Kontaktowanie:
- pawel15
- Posty: 1247
- Rejestracja: 2007-01-31, 19:41
- GG: 2782862
- Moje maszyny: WSK B3 i "Kos" 1980, WSK B3 1977, WSK B1 1969
- Lokalizacja: Dąbie
- Kontaktowanie:
- irek
- Posty: 569
- Rejestracja: 2007-01-03, 17:20
- GG: 7348413
- Moje maszyny: Komar, WSK 175
- Lokalizacja: Paszczyna
- Kontaktowanie:
To jest sprawa bardziej złożona niż się wydaje. Ja przywrócenie wału do stanu świetności nazywam na dwa sposoby, bo sie różnią. Prawidłowa regeneracja wału to kupno nowego korbowodu, a następnie nałożenie na niego starych przeciwwag (o ile są dobre). Nie wiem ile to by kosztowało do WSK 125 ale do 175 ma się tak: cena korbowodu (oryginalny, państwowy) to 85 zł a rozłożenie, złożenie i centrowanie wału to koszt 30 albo 35 złotych, chyba, że masz kogoś kto Ci wał złoży to kupujesz tylko korbowód.
Sposób drugi, właściwie to mim zdaniem naprawa, raczej nie opłacalna, bo bez gwarancji, że będzie poprawnie zrobiona to wymiana sworznia, łożyska i wytoczenie nowej tulei do tego. W skuterze się tego nie podejmują i w sumie bardzo dobrze, bo taki wał to maksymalnie kilka tysięcy wytrzymuje.
Sposób drugi, właściwie to mim zdaniem naprawa, raczej nie opłacalna, bo bez gwarancji, że będzie poprawnie zrobiona to wymiana sworznia, łożyska i wytoczenie nowej tulei do tego. W skuterze się tego nie podejmują i w sumie bardzo dobrze, bo taki wał to maksymalnie kilka tysięcy wytrzymuje.
- ŻbiKu
- Posty: 1624
- Rejestracja: 2007-01-02, 22:10
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK 175 KOBUZ CUSTOM 82`,
YAMAHA YZF 1000R THUNDERACE - Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontaktowanie:
- pawel15
- Posty: 1247
- Rejestracja: 2007-01-31, 19:41
- GG: 2782862
- Moje maszyny: WSK B3 i "Kos" 1980, WSK B3 1977, WSK B1 1969
- Lokalizacja: Dąbie
- Kontaktowanie:
Takim sposobem bym sobie regenerował wał. Czyli kupuje korbowód+ łożysko. I czy lepiej mieć łożysko czy korbowód z łożyskiem jednorzędowym(takie jak na ag-mocie)? Czy wał muszę sobie sam rozłożyć? Regeneracja wału byłą by w WSK 125.puma pisze:To jest sprawa bardziej złożona niż się wydaje. Ja przywrócenie wału do stanu świetności nazywam na dwa sposoby, bo sie różnią. Prawidłowa regeneracja wału to kupno nowego korbowodu, a następnie nałożenie na niego starych przeciwwag (o ile są dobre). Nie wiem ile to by kosztowało do WSK 125 ale do 175 ma się tak: cena korbowodu (oryginalny, państwowy) to 85 zł a rozłożenie, złożenie i centrowanie wału to koszt 30 albo 35 złotych, chyba, że masz kogoś kto Ci wał złoży to kupujesz tylko korbowód.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości