Witam, szukałem ale nie znalazłem tego co mnie trapi.
Otóż składam sprzęgło, wałek biegów lekko się kreci, dałem podkładkę, potem tulejkę sprzęgła, potem kosz, potem podkładka, zabierak, podkładka i nakrętka. Wszystko chodzi luźno, nakrętke troche wkręce i dalej luźno, ale jak przykręce mocniej to kręcąc zabierakiem-wałkiem skrzyni czuje blokowanie w jednym miejscu, coś się zacina i trzeba mocniej dłonią nacisnąć żeby dalej kręcić. Główkowałem co to może być i nie wiem

ale jest moim zdaniem ważna sprawa. W innym wątku wyczytałem, że kosz powinien mieć luz promieniowy czy też wzdłużny, chodzi o to, że 2-3 mm będzie nim można ruszać na wałku tam i z powrotem, niestety u mnie tego praktycznie nie ma, no może pół milimetra, a z tego co wyczytałem taki luz powinien być. Podkładkę pod kosz dałem taką, żeby się zębatki zgrywały w jednej linii, tulejka nowa, choć mam i dwie stare, jest praktycznie na zero lub góra 1mm wystaje ponad podkładkę która przychodzi pod zabierak, jedynie co mi przychodzi do głowy, to że to zacinanie jest spowodowane tą tulejką, ale przecież nie może być za krótka, to standardowy wymiar, no chyba, że zabieraka nie przykręca się na amen, tylko lekko dokręca i zagina podkładkę blokującą.
Proszę o opinię jeżeli ktoś coś się domyśla.
Jeżeli mogłbym tutaj to poproszę jeszcze: czy zębatka na czopie ma dochodzić do samego łożyska czy ma tam być z 2mm luzu lub jakaś podkładka?