WSK - WueSKowe Forum

Cześć
Pewnego dnia postanowiłem zobaczyć w jakim stanie jest łańcuszek sprzęgłowy i ogólnie cały kosz, tarcze sprzęgłowe w mojej 125 Wszystko wyglądało fajnie i nie wymagało wymiany jedynie łańcuszek troche luźny ale jeszcze pociągnie więc złożyłem wszystko do kupy zalałem luxem 10 patrze a tu nie ma sprzęgła, klamka sprzęgła chodzi bardzo lekko nie tak jak przed rozbiórką.Co mogłem źle zrobić ?? co mi możecie poradzić ? z góry dzięki

Może zapomniałeś włożyć popychacza.

Popychacz jest na swoim miejscu

ale wiesz, że w 125 są dwa popychacze? jeden z grzybkiem, krótki, który zakłada się od strony sprzęgła, potem kulka, potem długi, potem kulka i potem wysprzęglik.

Tak wiem o tym wszystko złożyłem jeszcze raz i już działa wyśmienicie TYLKO teraz pojawił się nowy problem gdy jestem na luzie przy odpalonym silniku i wcisnę sprzęgło to coś stuka tam w okolicach końca linki sprzęgła pod deklem zapłonu, to samo dzieje się przy zmianie biegów ale mniej odgłos ten przypomina stukanie metaliczne o dekiel coś takiego co to może być ?

odkręcony zabierak sprzęgła masz...

Czeka mnie rozbiórka sprzęgla

keicam9 pisze:Czeka mnie rozbiórka sprzęgla

Dziwię się, że od tego nie zacząłeś zamiast zakładać temat na forum...

yyy no bo jestem młody dla mnie rozbiórka to ostateczność wole popytać co i jak niż samemu rozbrajać maszyne

No jo, kapy od sprzęgła to prawie jak podróż na marsa

hehe jutro składam docisk i testuje