WSK - WueSKowe Forum

Witam cała nadzieja w tym forum !
Otóż jeździłem sobie moją wiesią 125 i nagle gdy stanąłem wrzuciłem 1 puściłem sprzęgło do końca a motocykl prawie nie rusza podczas samego puszczania sprzęgła słychac takie jakby ocieranie tarcie a silnik przygasa co to jest ???!!! kulki w ślimaku są olej świeży w skrzyni nalany wczoraj lux 10 tarcze ok a sprzęgło nie działa tak jak powinno proszę o szybkie i konkretne odpowiedzi bo mi bardzo zależy aby ten problem rozwiązać

Ja miałem kiedyś coś podobnego,rozebrałem i zabierak był odkręcony.

No dobra a możliwe że wypadło zabezpieczenie docisku sprzęgła ta "sprężyna" co wkłada się ją w rowek w koszu ??

Chyba raczej nie,ponieważ gdyby to zabezpieczenie wypadło WSK w ogóle by nie jechała,ponieważ sprzęgło by nie miało żadnego docisku i by się ślizgało.Nie wiem czy na pewno tak by było,nie znam się za dobrze więc nie jestem pewien , zapytaj może któregoś z administratorów na PW.Oni wiedzą lepiej

Jeżeli wypadłoby to zabezpieczenie z kosza to nie mógłbyś włączyć biegu- zwyczajnie nie miałbyś sprzęgła. Najprawdopodobniej dzieje się to co napisał kolega wyżej. Po wciśnięciu klamki popychacz odpycha kosz a ten sobie zasuwa po deklu od wewnątrz. Trzeba rozebrać i będzie widać.

No ok sprzęgło trochę się ślizga ale już działa mniej więcej. Za to mam kolejny problem jak ruszam normalnie bez żadnych zrywów itp to słychać z okolic ślimaka straszne zgrzyty ale są bardzo głośnie i aż w nogach czuć co znów jest nie tak ?

Może nie masz kulki w ślimaku?

Mam 2 kulki w ślimaku małą i dużą

W ślimaku ma być jedna!!! Pewnie się mielą i w nogach czuć.

No dobra a możliwe, że ta mniejsza co jest w ślimaku razem z tą większą powinna być między popychaczami ?
Bo jak to powinno prawidłowo wyglądać z uwzględnieniem rozmiaru kulek ?

Leń Pan jesteś i tyle Panie. Najpierw trzeba popatrzeć tutaj: instrukcje/Katalog%20czesci%20zamiennyc ... %2772r.pdf - od strony kosza sprzęgła: krótki popychacz, kulka łożyskowa 3/16cala, długi popychacz, w ślimaku kulka łożyskowa 5/16 cala (między śrubą ślimaka a długim popychaczem sprzęgła). Tablica T-4 i T-5. Średnicę w mm to już proszę samemu policzyć. Jeżeli długi popychacz okaże się zużyty (za krótki) należy udać się do sklepu z częściami do samochodów i poprosić o popychacz pompy paliwa do cinkłeczento (czy tam treczento- ch...olera wie jak się to pisze) i sobie stosowny dociąć (jest utwardzany)- to tak uprzedzając możliwe pytania.

No i o to chodziło

Ale nadal rzęzi jak ruszam tj przy puszczaniu sprzęgła
Jednak gdy uda mi się jakoś ruszyć to biegi są jakieś takie krótsze tak jakby sprzęgło trzymało czy coś.
A tak poza tym to wszystkie części złożone jak trzeba czyli wszystkie popychacze i kulki są na swoim miejscu co to do cholery jest dodam że problem zrobił się jak złożyłem sprzęgło i zalałem luxem 10 przez 1 dzień chodziło super a potem zaczęły sie te stuki w ślimaku, rzężenie przy ruszaniu i zmianach biegów, krótkie biegi i trzymanie sprzęgła. Bardzo proszę o pomoc jak potrzeba więcej informacji na temat mojego problemu to piszcie śmiało z góry dzięki.