WSK - WueSKowe Forum

Witam.
Założyłem nowe tarcze sprzęgłowe.
Wszystko złożyłem tak jak powinno być.
Napiąłem ślimak na maxa i nic... sprzegła nie ma
Dołożyłem kulke do ślimaka i też nic, dałem podkładki na linke i nadal nie ma.
Nie wiem co to. Sprzęgło tak jak by działało bo ciężko się je wciska ale co... chce popchnąć na sprzęgle to tak jak bym go wogóle nie włączył.
Miał takie coś kiedyś ? Jak to wyregulować ?
Pozdro

Mam bardzo podobny problem !!! Mam obie kulki i nic ślimak był regulowany na różne sposoby i nic. Ahh te wsk chcesz dobrze a ci nie pozwoli

A jest możliwość że tarcze są za szerokie ? A ja jeszcze zrobiłem coś takiego, że dałem tulejkę ta co jest w środku kosza (ta co pod zabierakiem sprzęgła) od SHL bo była trochę wyższa od tej co jest w WSK i wtedy zabierak jest trochę wyżej ( bałem się że na tamtej mniejszej po rozprężeniu tarczek spadnie ta na samej górze)

Uporałem się z tym ....
Nie obeszło się bez zdejmowania dekla od sprzęgła.
Wystarczyło kątówką podszlifować kąty na przekładkach tarczy i git malina.
musiałem tak robić bo tarcze się blokowały w koszyki i stąd nie było sprzęgła.

Jeśli sprzęgło się blokuje to:
a) ciulowe tarcze + sklejają się ( polecam kupować w Wiesława w Dębicy - prosić o tarcze na korku z portugalii - jest kilka typów )
b) kosz jest wyjechany ( miejsca styku z tarczami )
c) zabierak kosza uszkodzony ( analogicznie )

Reszta spraw jest oczywista tj. linka, brak popychacza/czy, kulek itp. Wielu skarży się, że sprzęgło im się co chwila rozregulowuje - no powodzenia jak nie mają kulek, a popychacze pocięte z gwoździ ...

ja tez mialem taki problem i mam pytanie bo wymienilem wysprzeglik ten w deklu.tylko jest jeden problem w starym oryginalnym byl otwor z obu stron normalny ze kulki wychodzily ladnie do popychacza a w tym nowym nie od strony popychacza jest za maly otwor i nie mozna dalej wkrecic sruby reulacyjnej.czy sa w sklepach oryginalne wysprzegliki?

ja ma podobny problrm bo odkrecila mi sie sruba od kosza wiec ja dokrecilem i nie mam dalej sprzegla. Chociaz regulowalem linka sruba w deklu, i nic. Mam dwie kulki i prety orginalne. najciekawsze jest to ze przed odkreceniem sie sruby sprzeglo bylo, a pozniej juz nie
dzieki za wszelka pomoc

Jaka śruba od kosza? Bo tam śrub dużo.

I jedna zasadnicza sprawa - SPRZĘGŁO JEST ZAWSZE! Naciskając dźwignię sprzęgła się nie włącza - JE SIĘ WYŁĄCZA!

ta co jest pod deklem i co trzyma kosz sprzeglowy na walku. Juz zdemontowalem kosz zalozylem drugi, przkladki co sa miedzy tarczami troche podszlifowalem kanty tak jak kolega pokazal na zdj. caly dzien regulowania i nic juz nie mam zielonego pojecia co jest nie tak.
Wszystko jest zlozone tak jak powinno byc.

Może masz popychacze za krótkie? A tarcze korkowe i sprężyny są ok? A mały popychacz od strony sprzęgła włożyłeś?

Stary pisze:Może masz popychacze za krótkie? A tarcze korkowe i sprężyny są ok? A mały popychacz od strony sprzęgła włożyłeś?

dlugi wymienilem tarcze sa dobre maly tez wlozylem jakby linka byla za dluga

No to sprawdź linke litości nie jesteśmy dziećmi.

na dole w deklu masz napinacz linki.
Napnij linkę i reguluj w ślimaku ...

juz jest po klopocie:) poswiecilem caly dzien i sprzeglo chodzi jak malina;)
problem polegal na dokreceniu sruby:P

pozdrawiam