WSK - WueSKowe Forum

Witam
Jestem nowy na forum,dlatego proszę o wyrozumiałość.Dwa dni temu kupiłem WSK 125 rok prod 1970.od starszego pana wszytko ok, ładnie pali.Silnik cicho chodzi. postanowiłem się dzisiaj nią przejechać i nagle coś zaczęło stukać tak, jakby ocierać w okolicy sprzęgła.Koledzy czytałem, ze to może być łańcuszek sprzęgła zbyt luźny.Jutro rozbiorę i popatrzę co jest. Koledzy na co zwrócić jeszcze uwagę,i jak rozebrać ten łańcuszek ? co jeszcze przy okazji wymienić sprzęgło bardzo ładnie chodzi.
Bardzo proszę o jakieś rady.
Pozdrawiam

witam jeśli chcesz ściągnąć łańcuszek to musisz rozebrać koszyczek później po rozłożeni ciężko go złożyć jak byś już rozbierał ten koszyczek to przed rozłożeniem zobacz czy nie masz luzu na tulejce kosza sprzęgłowego jeśli mówisz ze sprzęgło ładnie ci chodzi to nie musisz brać pod uwagę tarcz sprzęgłowych chyba ze uznasz ze są do wymiany jak będziesz go wymieniał ten łańcuszek to kupuj tylko oryginalne jeśli to jest przyczyną tego stukotu ale mi się wydaję ze to jego sprawka pozdr

A może się coś odkręciło ?

A skąd my mamy przepraszam bardzo wiedzieć czy coś odkręciło się w Twoim motorze??
Mógłbyś się już wysilić spuscić olej, odkręciś te 5 śrobek i zobaczyć co jest nie tak.

Nie musisz odrazu go obsuwać.
Może on chce najpierw dowiedzieć się o wszystkich możliwościach, a dopiero potem będzie robił.
Przecieżpisał, że jest nowy.
Rozumiem, że Cię to grzeje, ale jak masz takie rzeczy pisać to po co??
Dla ilości postów??

Co wy tak z tymi postami, już w którymś temacie to widzę, non stop tylko posty i posty. Co nagroda jakaś za to jest czy jak? Ale prawda nie trza było nowego opierdylać, będzie doświadczony to sam sobie odkręci i sprawdzi i już

jak trze to może troche wyskoczył seger z jednej strony i ociera, a z koszem złożyć to prosta sprawa jest dla ułatwienia
potrzebne rzeczy :
klocek w kształcie walca o średnicy takiej jak jest między sprężynkami na koszu
łańcuch od rowera (może byś i sznurek albo coś innego ja używam łańcucha )
gwóźdź taki żeby przeszedł przez ogniwo w łańcychu (jeśli macie sznurek to go zwiążecie)
rurka ( ze dwa metry )
to tak teraz
kładziesz klocek na koszu (poukładane sprężynki itp itd)
łańcuch wiążesz za rame przed cylindrem w okolicach uchwytu i ustawiasz tak mniej wiecej żeby jego pętla nie była dłuższa niż wysokość klocka, jak wsk leży na ziemi to tak mniej więcej potem przekładasz pręt przez łancuch spierając go na klocku i po prostu siadasz na nim wtedy elegancko sobie zakładasz seger na kosz nic prostszego, ten sposób jest super prosto nawet założyć 9 nowych sprężynek z podkładkami pod kapkami

Witam
Koledzy właśnie odkręciłem ten dekiel i co, sie okazało , że wyskoczyło to zabezpieczenie i wszytko muszę złożyć.Przy okazji wymiennie sobie tarcze sprzęgłowe.
dziękuje i pozdrawiam

ps. Forum jest po to żeby pomagać innym a nie ich "gnoić"

squorpion pisze:łańcuch wiążesz za rame przed cylindrem w okolicach uchwytu

Bardziej wieśniaczego sposobu już chyba nie ma...? Śmierdzi WT, nie lepiej po prostu użyć zwykłego ściągacza na trzech łapach?

squorpion pisze:super prosto nawet założyć 9 nowych sprężynek z podkładkami pod kapkami

Po co komu 9 sprężynek z podkładkami? Pewnie do "super krosowej wueski"... Z reszta twój profil na PJ tłumaczy wszystko.