Strona 1 z 1

Sprzegło - problem

: 2011-08-23, 14:56
autor: mozart
Witam. ;-)
Mam problem ze sprzęgłem, nie wiem już co mam robić, przeszukałem chyba już całe google i rozwiązania nie znalazłem.
Do rzeczy.
Mam WSK 125 GIL i od tak sobie (od zwykłego postoju), coś się zepsuło.
Otóż po tygodniu leżenia WSK'i w garażu, chciałem udać się w podróż, linka od sprzęgła była popuszczona, co mnie bardzo zdziwiło, wyregulowałem, odpaliłem, lecz po wbiciu jedynki przy wciśniętej klamce, sprzęgło wydaje ?klekotanie, zgrzytanie? (nie wiem jak to nazwać), no nic myślałem, że się rozsypało, choć to było dla mnie, no cóż - dziwne.
Po rozkręceniu kapy, sprzęgło było w nienaruszonym stanie, rozebrałem całe, nic szczególnego nie zauważyłem.
Złożyłem sprzęgło, odpalam, problem znikł :-D Zrobiłem test jazdę (2 kuleczka po około 300m), wszystko było OK, zsiadłem z WSK'i i patrzę, a tu sprzęgło się popuściło, no coś nieprawdopodobnego :shock: , wyregulowałem i znowu problem z zgrzytaniem. Dodam, że od tego czasu sprzęgło nie wysprzegla się, a podczas jazdy czuje (albo wydaje mi się), że jadę na sprzęgle (tzn., że sprzęgło jest włączone).

Olej mam zalany nowy Hipol, kulki w popychaczu mam (obie). Źle zdystansowanego kosza chyba nie mam, chodziło przecież mi dobrze. Czy to może być wina zużytych tarcz sprzęgłowych?
Powtarzam jeszcze raz, że wszystko to zaczęło się od zwykłego tygodniowego postoju w garażu, a WSK'a chodziła mi zacnie.

Bardzo proszę o rady, bo pomysły mi się skończyły. :/

Re: Sprzegło - problem

: 2011-08-23, 15:06
autor: Johnny
A sprężyny w koszu sprawdzałeś :?:

Re: Sprzegło - problem

: 2011-08-23, 15:10
autor: mozart
Tak, sprawdzałem, jedna była wykrzywiona - wymieniłem na nową.

Choć dla pewności w najbliższym czasie sprawdzę, czy może znowu jakaś się wykrzywiła.

Re: Sprzegło - problem

: 2011-08-23, 15:17
autor: Johnny
Piszesz, że z jednej strony zweryfikowałeś sprzęgło, a z drugiej strony pytasz czy powodem mogą być zużyte tarcze. Weryfikacja części powinna wykazać czy dana cześć jest sprawna czy nie. Rozbierz to jeszcze raz i zobacz sumiennie co jest uszkodzone a co nie. Czy tarcze nie mają przypaleń, w jakim stanie jest kosz i zabierak (czy nie są wybite). Czy sprężyny są jednakowej długości - dopuszczalna różnica w wysokości wynosi o ile dobrze pamiętam 2mm.

Powodzenia :)

Re: Sprzegło - problem

: 2011-08-23, 16:23
autor: termin21
Problemem jest wytarte gniazdo w deklu (zapłonowo sprzęgłowym;)) ściagnij pokrywke i zerknij czy nie jest wytarte ja tak maiłem przy swojej wsk nawet tarcze dąłem nowe bo myślałem ze sie skończyły

Re: Sprzegło - problem

: 2011-08-23, 16:32
autor: mozart
Moja wiedza na temat WSK'ek opiera się tylko z tego, czego nauczyli mnie inni. ;-) Nie jestem mechanikiem i nie siedzę w silniku cały dzień, aby wiedzieć, jak wyglądają i jak powinny zachowywać sie niektóre części. Moja wiedza jest ograniczona i dlatego cały czas sie uczę. :->
Weryfikacja sprzęgła (lub jakiej innej części) przez początkującego inaczej wygląda niż weryfikacja przez doświadczonego, który miał już z tym większą styczność.

Poczytam dogłębnie w Internecie na temat części. Może uda mi się dziś poszperać w silniku.

@termin21
Też myślałem o wyrobionym gniazdku. ;-)
Dekiel wymieniłem i nic nie pomogło, dla pewności wymienie także ślimak, bo to on może być u mnie wyrobiony.

Re: Sprzegło - problem

: 2011-08-23, 16:49
autor: Savier
Jeżeli chodzi o zużycie części sprzęgła i innych, to myślę, że to w jakiś sposób pomoże Ci w ich ocenie.