Podstawa to LITERATURA np. Henryka Załęskiego, dostępna od biedy również w necie
Tutaj znajdziesz opis regulacji gaźnika:
Sprawdź też czy linka od gazu nie jest nigdzie nadszarpana.
O regulacji zapłonu jest też na pewno na forum, opcja "Szukaj"
W skrócie:
1. Po wykręceniu świecy, ruszając kołem magnesowym ustawiasz tłok w GMP - Górny Martwy Punkt, czyli najwyższe położenie tłoka nim zacznie schodzić w dół.
2. Następnie luzujesz płytkę przerywacza (nie za mocno), szczelinomierzem ustawiasz przerwę między stykami 0,2-0,3mm i dokręcasz ponownie śrubkę.
4. Luzujesz śruby iskrownika (ale nie za mocno) i manewrując nim w lewo (przyśpieszasz) w prawo (opóźniasz) wyprzedzenie zapłonu tak by przerywacz 3mm przed GMP zaczął się rozwierać - odległość między stykami w początku rozwierania styków to 0,05mm. Bez szczelinomierza i czegoś co ci wskaże położenie tłoka się nie obejdzie. Jeżeli dajmy np. przerywacz
zacznie się rozwierać 2mm przed GMP a nie 3mm, to z
apłon jest za późny i płytkę cofasz delikatnie w lewo dokręcasz, sprawdzasz i tak do skutku. Jeżeli natomiast będzie np.
4mm przed GMP zacznie się rozwierać przerywacz tzn. że zapłon jest za wczesny i płytkę z kolei obracasz delikatnie w prawo i sprawdzasz jak wygląda sprawa. Przed regulacją zapłonu upewniamy się czy iskrownik jest czysty, magnesy koła magnesowego nie są brudne, pordzewiałe itd (można je delikatnie przetrzeć drobnym papierem ściernym) i czy styki przerywacza nie są nadpalone, równo na siebie nachodzą i przerywacz nie ma dużych luzów na swojej osi. W razie nadpalenia również drobny papierek wskazany
