WSK - WueSKowe Forum

witam

założyłem magneto i za .... nie mogo go ustawić idealnie prosto , zawsze jest odchył jakiegoś 1, 2 mm w każdym bądz razie widać to . czop w stanie bdb(według mnie ) klin orginalny , śruba dokręcona baardzo mocno (klucz + przedłużenie -rurka 0,5 m)

najpierw zakładałem magneto normalne z wsk i miało takie lekkie odchyły , więc założyłem magneto z wfm (to aluminiowe) i również ma odchyły i do tego przerywacz trzeba ustawiać na oko bo w martwym punkcie tłoka przerywacz jesrt zakryty


1 .czy magneto ma być idealnie prosto ????

2. w jaki sposób je ustawić idealnie ?????

wiem moje pytanie może być dla was banalne ale bardzo prosze o wypowiedzenie się

Magneto nie może mieć bić na boki (scentrowania), na wał się inaczej go nie da założyć (wyregulować bicia) bo przecież jest on na stożku ! Jeśli masz krzywe magneto to znajdź inne, jeśli chcesz na takim jeździć to licz ze łożyska ci szybko padną oraz wał bo przez to silnik dostaje nie chcianych wibracji. Jeśli jesteś zdesperowany i nie zamierzasz zmieniać magneta to je jakoś wycentruj, uderzaj w miejscu bicia w ale wyłącznie gumowym młotkiem!!! innej rady nie mam.

ale sprawdzalem to na 2 magnetach i na jesnym (wfm ) ktorej jest napewno proste bo bylo zalozone w silniku i chodzilo równiutko . czy to może być wina czopu ??? bo po tym jak mi ścięło klin magneto troche się poobracało na stozku az rozwaliło krzywke

Czop ma bicie i tyle. Wał do roboty.

I nie magneto tylko koło magnesowe lub zamachowe.

Masz krzywy czop.

albo wyrobione łożyska na wale zobacz czy nie masz luzu "góra - dół" na czopie ;]

Tu zawsze jest niewielki luz. Nawet na nowym łożysku.

no tak wiadomo ale czasem sie wyrobią obudowy w karterach (a łożysko jest ok) i jest luz przez co może być bicie

Żeby wyrobiły się gniazda w karterach,trzebaby było mieć okrutnie wytłuczony wał i łożyska.Oczywiście zdarzają się takie sytuacje,i jedynym ratunkiem dla takich karterów jest rozfrezowanie na większy rozmiar i dorobienie odpowiednich tulei dla łożysk.

ale wał był w stanie idealnym jak składałem silnik (nowe łożyska fłt ) pozatym to było jego pierwsze rozpołowienie bo miał plombe na kapie sprzęgła ;/


a kiedy krzywka pękła motor chodził jesze z 7 min i magneto na pewno obróciło się kilka razy na stożku bo klin ścięty ,ale nie chce mi się wierzyć że mogło zdeformować stożek ;/

motórzysta47 pisze:ale wał był w stanie idealnym jak składałem silnik (nowe łożyska fłt ) pozatym to było jego pierwsze rozpołowienie bo miał plombe na kapie sprzęgła ;/


a kiedy krzywka pękła motor chodził jesze z 7 min i magneto na pewno obróciło się kilka razy na stożku bo klin ścięty ,ale nie chce mi się wierzyć że mogło zdeformować stożek ;/

Jeśli ścięło Ci klina to musiała być tego jakaś przyczyna.. możliwe że ten uszkodzony klin zniszczył otwór w magnecie i przez to stożek idealnie nie dolega popatrz czy nie ma czasem jakieś zadry na wale i w kole

Klina ucięło tak, a wyciągnąłeś z wału jego resztki ? Czasami takie banalne sprawy komplikują życie...

Klin może ściąć nawet jak magneto jest słabo dokręcone

No bo klin to element ustalający a nie mocujący.