Strona 1 z 1
Silnik się rozleciał ;(
: 2009-06-22, 14:46
autor: z-tomek
Witam
Zakładam nowy temat bo mam parę pytań a przy okazji za sobą nie miłą historię
Zauważyłem dzisiaj pod silnikiem mojej WSk małe kropki oleju --> podłożyłem w to miejsce czystą kartke żeby zobacyć czy to faktycznie kapie ze silnika po około godzinie na podłodze była sporawa plama oleju. No cóż trza rozebrać silnik i uszczelnić tak też zrobiłem. Po uszczelnieniu montażu silnika w rame itd postanowiłem odpalić co prawda odpalił pochodził trochę na wolnych obrotach po czym usłyszałem głośne dzwonienie zgasiłem silnik i zapaliłem jeszcze raz (myślałem że to może u kogoś innego w garażu tak dzwoni) niestety --> następna rozbiórka silnika i co się okazało
- boczna blacha odpadła z wału (o dziwo wał teraz chodzi tak kżywo że widać to gołym okiem)
- na korbowodzie pojaił się luz na boki (dośc znaczny tzn tak ze 4mm) luz góra-dół jest minimalny
Oprócz tego zauważyłem że gniazda na łożyska są wyrobione (łożyska można wyjąć bez użycia siły) dziwne bo gdy w tamtym roku składałem ten silnik to tak nie było.
I teraz moje pytania:
1 Co zrobić z wałem tzn regeneracja czy zakup innego?
2 kartery - tych już nie ma sensu montować --> mam jakieś inne (2 połówki z innego silnika tzn nie są od kompletu) i tam wszystkie gniazda na łożyska wydają się być OK (dokładnie sprawdze jeszcze jak je umyje) jedyne co to gwint śruby spustu oleju jest wydarty (ale myśle że się dostanie większą śrubę
Czy te kartery zakłądać czy szukać innych? dodam że te kartery bym dotarł na szkle tak żeby jak najlepiej do siebie pasowały
3 Jakie łożyska kupić? Tzn jakiej firmy (skoro i tak musze remont robić to nie założe starych łożysk choćmają przebieg nieco ponad 700km)
4 Myślę też nad polerowaniem komory korbowej, korekcji kanałów itd (skoro i tak silnik jest rozebrany) i tu moje pytanie czy warto się w to bawić?
Dodam jeszcze żę te zapasowe kartery mają jakąś dziwną pokrywkę w miejscu gdzie tryb zdawczy i tam simmer przychodzi tzn w moim dotychczasowym silniku tulejka od skrzyni nie wychodziłą na wylot (mowa tu o tej tulejco po w prawym karterze) ma ktoś takowąna zbyciu?
Re: Silnik się rozleciał ;(
: 2009-06-22, 14:52
autor: pawel15
z-tomek pisze:
1 Co zrobić z wałem tzn regeneracja czy zakup innego?
2 kartery - tych już nie ma sensu montować --> mam jakieś inne (2 połówki z innego silnika tzn nie są od kompletu) i tam wszystkie gniazda na łożyska wydają się być OK (dokładnie sprawdze jeszcze jak je umyje) jedyne co to gwint śruby spustu oleju jest wydarty (ale myśle że się dostanie większą śrubę
Czy te kartery zakłądać czy szukać innych? dodam że te kartery bym dotarł na szkle tak żeby jak najlepiej do siebie pasowały
3 Jakie łożyska kupić? Tzn jakiej firmy (skoro i tak musze remont robić to nie założe starych łożysk choćmają przebieg nieco ponad 700km)
4 Myślę też nad polerowaniem komory korbowej, korekcji kanałów itd (skoro i tak silnik jest rozebrany) i tu moje pytanie czy warto się w to bawić?
1. Ja wał bym kupił inny bo nie wiadomo jak na tym obecnym wale będą na nowo trzymały się blachy boczne.
3. Łożyska PPL(w niebieskich pudełeczkach) są IMO dobre(mam w swojej WSK i w WSK brata)- nie mam do nich zastrzeżeń.
4. Myślę, że warto wypolerować komorę korbową. We wszystkich WSK które robiłem polerowałem komory korbowe- myślę, że pracują troszkę lepiej

.
Re: Silnik się rozleciał ;(
: 2009-06-22, 15:03
autor: z-tomek
Co do wspomnianej pokrywki to ja mam karter już pod normalny zapłon
http://allegro.pl/item667526570_kartery ... lecam.html
w linku są foty karterów chodzi mi o tą tulejke od skrzyni co jest na wierzchu (w linku na 3 focie widać) i jakia d otego ma iść pokrywka? Ma ktoś na zbyciu takową?
Czyli wał trzeba szukać inny (ech te WSK nic tylko w nie kase pakować)
Re: Silnik się rozleciał ;(
: 2009-06-22, 15:16
autor: pawel15
z-tomek pisze:
w linku są foty karterów chodzi mi o tą tulejke od skrzyni co jest na wierzchu (w linku na 3 focie widać) i jakia d otego ma iść pokrywka?
Pokrywka na pięć śrub. Tą pokrywkę widać na jednej z fotek na tej aukcji-
http://allegro.pl/item668534632_kartery ... m_m06.html.
Re: Silnik się rozleciał ;(
: 2009-06-22, 16:10
autor: wujcio
myślę że możesz spokojnie zregenerować wał, tokarz dorobi CI blachę i nie powinno być z tym problemu

Re: Silnik się rozleciał ;(
: 2009-06-22, 16:55
autor: bociek29
ja wał woziłem do gościa który ma zakład w którym bawią się właśnie silnikami itp. pokazałem mu cały wał i on mi go ocenił.wymienił łożysko na korowodzie, nowy korbowód,2 łożyska na wał nabił wyważył i kosztowało mnie to 110zł. myślę że dobrą robotę zrobił bo do tego przy okazji szlif cylindra (dodatkowe 30 zł) i po złożeniu ręką ją zapalam.jeżeli masz gdzieś niedaleko takiego fachowca to myślę że warto pokazać bo nie wiem czy dobrze się orientuję ale żeby wymienić korbowód trzeba właśnie przez którąś "blachę"się przedostać.
Re: Silnik się rozleciał ;(
: 2009-06-22, 17:00
autor: Stary
Pytanie dlaczego rozleciał się wał. Zakładam, że młotka nie używasz. Mam też nadzieję, że przed składaniem kartery dobrze rozgrzałeś, tak samo jak łożyska przed nałożeniem na wał.
Re: Silnik się rozleciał ;(
: 2009-06-22, 17:42
autor: Jarek_kam
Dziś rozebrałeś silnik, złżyłęś i odpaliłeś? Ja bym poczekał z dzień
Rok temu powiadasz łożyska wchodził ciężko a dziś dopiero podczas drugiego skłądania silnika zauważyłeś że można je wyciagać bez użycia siły? A kiedy składałeś dzisiaj silnik pierwszy raz to też?
Kartety bym zmienił a wał kupiłbym nowy.
Re: Silnik się rozleciał ;(
: 2009-06-22, 18:13
autor: z-tomek
Za pierwszym razem gdy silnik rozbierałem nie zwróciłem uwagi na łożyska dopiero gdy 2 raz rozbierałem to sięuważniej przyjrzałem. Mam adres do gościa który robi regeneracje wałów jak dobrze pójdzie to jutro zawiozę wał do gościa ciekaw jestem ile zaśpiewa
Re: Silnik się rozleciał ;(
: 2009-06-22, 19:53
autor: Andrzej_88
Rób wał... miał u mnie luz, złożyłem i po 700 km wymiana wału..

Re: Silnik się rozleciał ;(
: 2009-06-23, 10:18
autor: WSK
z-tomek pisze:
1 Co zrobić z wałem tzn regeneracja czy zakup innego?
2 kartery - tych już nie ma sensu montować --> mam jakieś inne (2 połówki z innego silnika tzn nie są od kompletu) i tam wszystkie gniazda na łożyska wydają się być OK (dokładnie sprawdze jeszcze jak je umyje) jedyne co to gwint śruby spustu oleju jest wydarty (ale myśle że się dostanie większą śrubę
Czy te kartery zakłądać czy szukać innych? dodam że te kartery bym dotarł na szkle tak żeby jak najlepiej do siebie pasowały
3 Jakie łożyska kupić? Tzn jakiej firmy (skoro i tak musze remont robić to nie założe starych łożysk choćmają przebieg nieco ponad 700km)
4 Myślę też nad polerowaniem komory korbowej, korekcji kanałów itd (skoro i tak silnik jest rozebrany) i tu moje pytanie czy warto się w to bawić?
Dodam jeszcze żę te zapasowe kartery mają jakąś dziwną pokrywkę w miejscu gdzie tryb zdawczy i tam simmer przychodzi tzn w moim dotychczasowym silniku tulejka od skrzyni nie wychodziłą na wylot (mowa tu o tej tulejco po w prawym karterze) ma ktoś takowąna zbyciu?
1.Sprubuj regeneracji starego,w ostateczności kup inny, ja bym kupywał produkcji ZMD

, za regeneracje biorą od 100zł do 150zł (przynajmniej u mnie)
2.Ja bym najpierw poszukał karterów oryginalnych dla modelu, w ostateczności zakładał te.
3.Według Twojego uznania, ja kupywałem najtańsze (żółte pudełko coś "BB? Bearings" i jeszcze jeżdżą

), oczywiście dla PORZĄDNEGO remontu trzeba kupić coś porządniejszego, jak pisze
pawel15
4.Nigdy się w to nie bawiłem, ale zawsze czyszcze komore korbową mocno ropą tak aby uzyskać kolor czysto aluminiowy.
Re: Silnik się rozleciał ;(
: 2009-06-24, 07:49
autor: Anzel
Rozumiem że obecne kartery nie mają zgodności numerowej z ramą i zgodnych numerów technologicznych? jeśli tak to radzę poszukac zgodnego połówkowo kompletu,szkoda się babrac w składaki.Co do polerki,trudno mi się na ten temat jednoznacznie wypowiadac.korygowanie zgrania kanałów cylindra z karterami napewno sporo daje,aczkolwiek polerka komory korbowej to już robota dla pedantów i detalistów.Jeśli naprawdę nie chcesz zaglądac do motocykla w najbliższym czasie to zainwestuj 80zł w łożyska i simmeringi i miej czyste sumienie.W sklepie napewno doradzą Ci i przedstawią pełny asortyment.
Re: Silnik się rozleciał ;(
: 2009-06-24, 09:37
autor: z-tomek
Dzisiaj zawiozłem wał do regeneracji --> w warsztacie taki starszy gość był ale chyba można mu zaufać przedemną ktośoddał wał od JUNAKA tak że myślęże będzie OK. Co do karterów mam org z numerami które powinny być przy tym motorze ale lewa połówka jest wyłamana (ktośchyba młotkiem silnik rozbierał) Natomiast praa (ta na której są numery) jest Ok przyjrzałem się jej i po za tym że trzeba nagwintować w jednym miejscu to jest OK. Znalazłem też lewą połówkę w Dobrym stanie. Moja myśl była taka żeby je dotrzeć na szkle tak żeby się zchodziły jak najrówniej.
Re: Silnik się rozleciał ;(
: 2009-06-24, 12:23
autor: Mateusz WSK
co do karterów to jak pisał Anzel i WSK, jeżeli ten lewy nie nadaję się do uzytkowania to wolałbym kupić jakieś używane w bdb stanie, pochodzące z tego samego modelu.Nie bawił bym się w takie coś, różnie to może być ;]
ja do swojej kupiłem łożyska SKF C3.tych zwyczajnych nie kupuję, wolę dopłacić troche i mieć lepsze.
Jeszcze co do wału, to regenerował bym stary jak większość.
cylinder masz zamiar inny kupić ? żeliwniaka ? aluminiowego sprzedajesz...
Re: Silnik się rozleciał ;(
: 2009-06-24, 14:17
autor: z-tomek
Cylinder jużmam żeliwniak tylko ma 1 żeberko na dole ułamane (to na samym dole) i trza 2 szlif zrobić. Ale myśle że warto. Do tego pójdzie tłok i pierścienie org w ogóle to wszystko co się da będę zakładał oryginalne z epoki (po za uszczelnieniami oczywiście).
Re: Silnik się rozleciał ;(
: 2009-06-24, 14:53
autor: Andrzej_88
I Tu jest nauczka żeby wszystko z PRL i zmd cześci zakładać i kupować... !
Re: Silnik się rozleciał ;(
: 2009-06-27, 16:07
autor: z-tomek
Odebrałem dzisiaj wał z regenerowany --> koszta 90zł w tym 70zł za korbe CKR (czy jakoś tak). Po niedzieli zacznę skłądać silnik, nowe simmery dam a co do łożysk to zostawię te co były w końcu mająprzebieg jedyne 710km. Będę montował cylinder żeliwny który aktualnie czeka na szlif (czekam na przesyłkę zawierającą tłok+ pierścionki ORG). I to by było jak na razie na tyle
Re: Silnik się rozleciał ;(
: 2009-06-27, 16:19
autor: mati17_17
ja bym zmienił łożyska też jak robic to robic raz i do porządku oczywiście to jest twoj silnik ale jak nie chcesz do niego zaglądac za jakiś czas zeby wymieniać łożyska to lepiej to zmienić
Re: Silnik się rozleciał ;(
: 2009-06-27, 17:10
autor: z-tomek
Jeszcze zobaczę no ale po takim przebiegu to chyba nie ma sensu. Po niedzieli jak będę silnik składał to się zobaczy co i jak
Re: Silnik się rozleciał ;(
: 2009-06-27, 20:25
autor: Anzel
Pamiętaj,że wykonując szlif robisz go pod tłoka
