Strona 1 z 2
Wymiana wałka startera WSK 125
: 2011-09-13, 19:48
autor: Kameleon
Witam
Proszę o info (bo nigdzie tego nie znalazłem) w jaki sposób wymienia się na nowy wałek startera.
Czy jest to skomplikowany zabieg, który należy powierzyć profesjonaliście czy można to wykonać samemu. Poniżej zdjęcie wałka o którym mowa.
wałek startera.jpg
Będę wdzięczny za podpowiedzi.
Pozdrawiam
Re: Wymiana wałka startera WSK 125
: 2011-09-13, 19:51
autor: hartman
W sumie prosta sprawa.Wymiana raczej wiąże się z rozbieraniem sprzęgła bo ciężko będzie w sprężyne kopnika wstawić nowy wałek chyba ,że ktoś ma zręczność kota..Roboty na 30 minut pewnie jak się ma ściągacz do sprzęgła.
Jak nigdy nie rozbierałeś sprzęgła to musisz zerknąć do książki,poszukać tematów na forum...
kolejność kroków to:
1.spuszczenie oleju z silnika
2.zdjęcie kopnika i dzwigni zmiany biegow
3.odkręcenie dekla sprzęgłowego
4.odkręcenie nakrętki zębatki sprzęgłowej małej
5.ściśnięcie i rozłożenie sprzęgła.
6.odkręcenie nakrętki zabieraka? sprzęgła (lewy gwint)
7.ściągniecie kosza sprzęłowego i wymiana startera.
Re: Wymiana wałka startera WSK 125
: 2011-09-13, 20:00
autor: Kameleon
Brzmi dość groźnie dla kogoś kto zaczyna swoją przygodę z WSK.
Chyba się nie podejmę bo nawet nie mam ściągacza do sprzęgła.
A nie zna ktoś kogoś w Warszawce, kto mógłby się podjąć takiej wymianie?
Może jakieś pomysły?
Re: Wymiana wałka startera WSK 125
: 2011-09-13, 20:09
autor: Szczepan
Ściągacz nie jest potrzebny, wystarczy druga osoba z jakimś przedmiotem którym uda scisnąć się sprzęgło. Polecam abyś zaopatrzył się w książkę " Naprawiam motocykl WSK ". Wszystko jest tam objaśnione. Książka powinna być w portalowej bibliotece.
Re: Wymiana wałka startera WSK 125
: 2011-09-13, 20:11
autor: hartman
Największy problem to rozłożenie sprzęgła ,reszta nie jest trudna.
Re: Wymiana wałka startera WSK 125
: 2011-09-13, 20:11
autor: Master
nie chce nic mowić, ale zeby wymienic kopnik nigdy nie rozbierałem sprzegla ;P
Re: Wymiana wałka startera WSK 125
: 2011-09-13, 20:12
autor: Lukasz1331
nie musisz byś znawcą a tak naprawdę to nie jest takie trudne i jeśli masz troszkę zdolności mechanicznych na 100 sobie z tym poradzisz.
Zrób jak napisał Hartman a sprzęgło bez problemu możesz ścisnąć ściskiem stolarskim alb ściągaczem do łożysk tylko musisz podłożyć kluczyk bo inaczej nie ściśniesz sprężynek
Re: Wymiana wałka startera WSK 125
: 2011-09-13, 20:21
autor: Karlicek
Jeśli nie zamierzasz ruszać półksiężyca, to spokojnie obejdzie się bez rozbierania sprzęgła, choć i ten zabieg do szczególnie skomplikowanych nie należy.
Re: Wymiana wałka startera WSK 125
: 2011-09-13, 21:20
autor: termin21
hartman pisze:Największy problem to rozłożenie sprzęgła ,reszta nie jest trudna.
Nagram filmik jak w dwie minuty rozkręcić i złorzyć sprzęgło ....
Najtańszy ścisk stolarski mocujemy jego górną szcżeke na deklu sprzęgła a dolną(to skręcającą) na wałku zdawczym z którego najpierw wyciagamy wałek wyciskajacy sprzęgło i skręcamy.... wszystko schodzi ideales bez problemów LUDZIE
Re: Wymiana wałka startera WSK 125
: 2011-09-13, 21:34
autor: hartman
Termin nie każdy ma ścisk stolarki i masę innych narzędzi.Też czasem tak podchodzicie do tematu ,że ja nie wiem.
Re: Wymiana wałka startera WSK 125
: 2011-09-13, 21:57
autor: Kameleon
termin21 pisze:hartman pisze:Największy problem to rozłożenie sprzęgła ,reszta nie jest trudna.
Nagram filmik jak w dwie minuty rozkręcić i złorzyć sprzęgło ....
Najtańszy ścisk stolarski mocujemy jego górną szcżeke na deklu sprzęgła a dolną(to skręcającą) na wałku zdawczym z którego najpierw wyciagamy wałek wyciskajacy sprzęgło i skręcamy.... wszystko schodzi ideales bez problemów LUDZIE
Nagraj mi filmik jak w 10 min wymienić wałek o który mi chodzi.
Wystarczy mi to w zupełności.
Re: Wymiana wałka startera WSK 125
: 2011-09-14, 07:04
autor: Kameleon
Karlicek pisze:Jeśli nie zamierzasz ruszać półksiężyca, to spokojnie obejdzie się bez rozbierania sprzęgła, choć i ten zabieg do szczególnie skomplikowanych nie należy.
Czy z takiej pozycji nie da się po prostu wyciągnąć starego wałka i włożyć nowy?
wymiana wałka.jpg
Nie mam zamiaru ruszać niczego innego poza wałkiem, ani półksiężyca ani sprężynki.
Re: Wymiana wałka startera WSK 125
: 2011-09-14, 07:43
autor: Savier
Co do ostatniego pytania to nie mam pojęcia Kameleon, ale widzę, że jesteś początkujący w "motórzeniu". Ja dosłownie półtorej roku temu nie wiedziałem co to są kartery, nie wspominając o znajomości działania silnika dwusuwowego. Zacząłem czytać wszelakie książki, instrukcje, podręczniki, siedziałem na forum i jakoś daję radę

. Dlatego Tobie polecam to samo.
viewforum.php?f=124
Ściągnij sobie instrukcję od B3 z 1974, tam jest naprawdę dużo napisane, taka mała książka

.
Powodzenia!
Re: Wymiana wałka startera WSK 125
: 2011-09-14, 07:51
autor: Master
no ale ludzie czemu wy twierdzicie ze sie nie da wyjac walkeczka kopnika bez sciagania sprzegla? jeśli sie chce to i sie wyjmie półksiezyc razem ze sprezyną.. wystarczy go odwrocic i wyjac bokiem, nagrać filmik? bo jestem na fazie skladania akurat sprzegla w s01..
Re: Wymiana wałka startera WSK 125
: 2011-09-14, 08:06
autor: Savier
Nagraj ziomek!
Re: Wymiana wałka startera WSK 125
: 2011-09-14, 09:47
autor: Karlicek
Kameleon pisze:Karlicek pisze:Jeśli nie zamierzasz ruszać półksiężyca, to spokojnie obejdzie się bez rozbierania sprzęgła, choć i ten zabieg do szczególnie skomplikowanych nie należy.
Czy z takiej pozycji nie da się po prostu wyciągnąć starego wałka i włożyć nowy?
wymiana wałka.jpg
Nie mam zamiaru ruszać niczego innego poza wałkiem, ani półksiężyca ani sprężynki.
Zachowując odrobinę ostrożności da się jak najbardziej. Trzeba jedynie pilnować, aby półksiężyc został na miejscu, w przeciwnym razie może wyskoczyć razem ze sprężyną, choć i wtedy jeszcze można to złożyć bez ruszania sprzęgła.
Re: Wymiana wałka startera WSK 125
: 2011-09-14, 10:06
autor: Alien
Master pisze:no ale ludzie czemu wy twierdzicie ze sie nie da wyjac walkeczka kopnika bez sciagania sprzegla? jeśli sie chce to i sie wyjmie półksiezyc razem ze sprezyną.. wystarczy go odwrocic i wyjac bokiem, nagrać filmik? bo jestem na fazie skladania akurat sprzegla w s01..
Wex pod uwage ze nie kazdy ma tak wyruchany silnik zeby polaczenia walka z polksiezycem (ktore powinno byc na mocny wcisk) moze zdemontowac reka. Takze ja bym sie tak nie cieszyl.
Re: Wymiana wałka startera WSK 125
: 2011-09-14, 14:01
autor: marian6666
na jaki wcisk?? ktoś ci bajek naopowiadał; po to jest wyfrezowany wielowypust żeby to on przenosiły obciążenie.
Re: Wymiana wałka startera WSK 125
: 2011-09-14, 14:09
autor: Johnny
Z całym szacunkiem Marian ale chyba nie wiesz co piszesz. Półksiężyc na wałek startera wchodzi z wyraźnym oporem. Wcisk ten ustala jego pozycję w osi wałka. Jeżeli półksiężyc lata luźno na wałku to wtedy źle współpracuje z zębatką na koszu sprzęgła. Podobnie na wcisk (ale znacznie większy) osadzana jest mała zębatka (z-23) na wałku pośrednim.
Re: Wymiana wałka startera WSK 125
: 2011-09-15, 10:55
autor: hartman
U mnie bez puknięcia młotkiem ciężko jest wałek wyciągnąć z półksiężyca.Raz się męczyłem 30 minut ,żeby wsadzić sprężyne z półksiężycem i starterem bo wcześniej złożyłem sprzęgło i poległem.Nie wiem może nie miałem dobrego sposobu ,ale ja tam nie widzę ,żeby to hop siup bez rozbiórki sprzęgła zrobić.Samo sprzęgło się rozbiera w trymigi więc to raczej nie problem jest.