Strona 1 z 1

WSK 175 brak 4 biegu ?

: 2008-04-04, 16:28
autor: Tajniak195
:( witam to mój pierwszy temat więc od razu na wstępie chce przeprosić jeśli zły dział lub coś tym podobnego.
Mam problem z wsk 175 a mianowicie "zgubił" się 4 bieg kiedy chce przerzucić z 3 na 4 jest luz i jeśli chce jeszcze wyżej tzn 4 to jej nie ma i dalej jest luz <wsk175 2 luzy> proszę o pomoc

Re: WSK 175 brak 4 biegu :( ?

: 2008-04-04, 20:17
autor: vivaldi
hmmmmm troszkę dziwna sprawa, na początek skrzynia biegów w 175-tce jest że tak się wyrażę troszkę dziwna, a mianowicie nie ma po 3 biegu luzu jako miejsca zazębienia, a teraz co może być u ciebie jak mi się wydaje:
1- luz polega na tym że śrut zazębiający na przekładni zatrzymał się na jałowym polu między 3 i 4 biegiem a 4 nie chce wskoczyć ponieważ
któraś ze sprężyn w przekładni jest obluzowana razem z tulejką w której się znajduje ( rozbierałem silnik swojej wiesi między innymi z tego powodu)
2 - zębatka od czwartego biegu jest wykruszona( choć mało prawdopodobne) i wrzucając 4 bieg powstaje luz :?
w obu przypadkach nieobejdzie się bez rozbierania silnika.
Chociaż mogę się mylić co do problemu który masz ale tylko to przychodzi mi do głowy :faint:

pozdrówka

Re: WSK 175 brak 4 biegu :( ?

: 2008-04-04, 20:29
autor: rezik
jesczez jednym powodem moze byc złe złozenie skrzyni biegów
osobiscie sam ja ostatnio skladalem na nowych podzespołach (wedlug schematu!) a i tak 4 nie ma
cos musialem pominac
złóż jeszcze raz, to niekiedy pomaga

Re: WSK 175 brak 4 biegu :( ?

: 2008-05-10, 12:16
autor: Tajniak195
dopiero teraz nie dawno rozpołowiłem silni, problem ze ściągaczem i kilka innych i mam pytanie czy to może być wina tego że wodzik jest trochę przytarty? jest też dosyć spory luz pomiędzy zmianą biegów tzn kiedy wajchą ruszam to żeby z jedynki na luz wrzucić dosyć wysoko muszę ją podnieść

Re: WSK 175 brak 4 biegu :( ?

: 2008-05-13, 22:53
autor: leśia
Ja obstawiam na 100% że jest to wina wodzika,jest on wytarty!!!
po zmianie wodzika weż ''zeszlifuj'' na kant krawędzie trybu gdyż będzie on obrobiony na okrągło i nawet po zmianie wodzika po czasie znowu go wytrze,chyba że zmienisz wodzik i try.
Przy wymianie pamiętaj że są wodziki różnej grubości...
silnik od strony sprzęgła nie będziesz musiał chyba rozbierać,troche będziesz musiał się pomęczyć z magnetem...
powodzenia :razz: i daj znć czy to był jednak wodzik