Strona 1 z 1
Wodziki- jeden czy dwa rodzaje?
: 2008-12-27, 21:32
autor: Wojtek
Czy w silnikach 175 były dwa rodzaje wodzików czy jeden rodzaj? Coś mi się kojarzy że jedne były grubsze niż drugie. Jeśli faktycznie tak było to czy szło to w parze z innymi kołami zębatymi? Czy gniazda wodzików były węższe lub szersze zależnie od rodzaju zastosowanych wodzików?
Przykładowo:
http://moto.allegro.pl/item510664042_ws ... w_org.html" target="_blank" target="_blank
Mam wrażenie że ten jest cieńszy niż mój w miejscu gdzie wchodzi w koło zębate. Czy ktoś mógłby to potwierdzić lub zaprzeczyć?
Re: Wodziki- jeden czy dwa rodzaje?
: 2008-12-27, 22:10
autor: gabste
Re: Wodziki- jeden czy dwa rodzaje?
: 2008-12-27, 22:32
autor: Brat
A więc Wojtku Ja jako dobra dusza zeszedłem do piwnicy i wytrzaskałem z szafki moje 2 wiadra skrzyń do wski i oto podam ci moje spostrzeżenia :
Na wstępie powiem że ja dopatrzyłem się 3 rodzaju wodzików:
*kute chude
*kute grube
*blaszane
2 rodzaje zębatek :
*z wąskim rowkiem
*z szerszym rowkiem
a więc:
Różnice w wodzikach kutych i blaszanych:
Następna różnica w wodzikach kutych to wodziki grube i chude:
A Następnie zębatki:
z szerszym i węższym rowkiem:
Na sam koniec jako mały OT
Są 2 rodzaje wałków zdawczych :
Pierwsze silniki wuesek z początku produkcji miały inne przełożenia skrzyń przez co nie było przepaści miedzy 3 i 4 biegiem
i jest to wałek zdawczy który posiada 26 zębów (górny)
A silniki z środka i do końca produkcji miały wałki zdawcze które posiadały po 26 zębów, przez co czuć mały dołek między 3 i 4 biegiem, i jest to wałek zdawczy który posiada 27 zębów (dolny)
oczywiście wałek pośredni i główny miały także ze względu na rodzaj przełożeń inne zębatki z różną ilością zębów.
Edit :
Gabste widzę ze mnie ubiegłeś

Re: Wodziki- jeden czy dwa rodzaje?
: 2008-12-27, 23:13
autor: 175mirek
Miałem ten sam problem z rozróżnieniem wodzików.Ale mam jeszcze jedno pytanie: które wodziki powinny byc w kobuzie (84r silnik 060) grube czy chude?Pozdrawiam
Re: Wodziki- jeden czy dwa rodzaje?
: 2008-12-27, 23:25
autor: Brat
szczerze to nie wiem mam tyle tych skrzyń i wszystko wymieszane ale z tego co kojarzę to są to grube wodziki.
Re: Wodziki- jeden czy dwa rodzaje?
: 2008-12-27, 23:30
autor: 175mirek
ufff myslałem ze mam złe

a moze to ktos potwierdzic zebym był na 100% pewien?
Re: Wodziki- jeden czy dwa rodzaje?
: 2008-12-27, 23:45
autor: gabste
tak zgadza sie powinny byc kute czyli te grube

Re: Wodziki- jeden czy dwa rodzaje?
: 2008-12-28, 00:41
autor: Brat
Gabste nie doczytałeś tego co pisałem wyżej to ze powinny być kute to na 100 % ale są 2 rodzaje kutych bo są chude i grube tak jak pokazywałem kilka postów wyżej. A z twojej odp wynika ze wszystkie kute są grube z dla ciebie te blaszana są chude. przynajmniej ja to tak odczułem, chodzi o pewność czy w silniku 060 są kute grube czy kute chude.
Re: Wodziki- jeden czy dwa rodzaje?
: 2008-12-28, 00:55
autor: rykun
Wojtek jeśli chcesz założyc do silnika 060 kompletną skrzynię od gazeli lub pierszych M21 zaopatrz sie w chude kute wodziki. Zauważyłem że kilka osób na forum ma mieszanke dwóch skrzyń i wychodzą z tego różne hybrydy. Jeśli wsadzasz tylko wałek zdawczy 26z i pośredni 16z to reszta zostaje bez zmian. Miałem w swoim silniku z tymi rzeczami problemy. Musiał potraktować rowki na wodziki w trybach tokarką. Nie pamiętam dokładnie ile były poszerzane i pogłębiane. Dodatkowo był kłopot z wałkiem główknym. W moim silniku były planowane kartery i trochę materiału ubyło z nich dlatego po skręceniu silnika skrzynia była zablokowana bo wielowypust na wałku był za długi. Trzeba było wałek zdawczy stoczyć o 0,2mm z grubości.
Re: Wodziki- jeden czy dwa rodzaje?
: 2008-12-28, 11:10
autor: gabste
Gabste nie doczytałeś tego co pisałem wyżej to ze powinny być kute to na 100 % ale są 2 rodzaje kutych bo są chude i grube tak jak pokazywałem kilka postów wyżej. A z twojej odp wynika ze wszystkie kute są grube z dla ciebie te blaszana są chude. przynajmniej ja to tak odczułem, chodzi o pewność czy w silniku 060 są kute grube czy kute chude.
A faktycznie sorki w moim kobuzie z 82 były te chudsze ale czy to były oryginalne to nie wiem
![:]](./images/smilies/splash.gif)
a teraz nie mam problemu bo silniczek W2a wodziki blaszane ( wiele osob mówi że się wyginają ale jak się nie katuje to nie wygną się

)
Re: Wodziki- jeden czy dwa rodzaje?
: 2008-12-28, 11:29
autor: WSR
Wyginają jak wyginają, ale łatwiej łapią luz w osi posuwu i stają się pośrednią przyczyną wypadania 1, ale jeśli jeździsz niedużo i dobrze działa to nie ma sensu wymieniać.
Re: Wodziki- jeden czy dwa rodzaje?
: 2008-12-28, 13:16
autor: gabste
ale jeśli jeździsz niedużo i dobrze działa to nie ma sensu wymieniać.
Odbiegne od tematu ale niektóży wiedza z tego forum że mam zamonowany obecnie silnik w2a (bedzie do końca ) i jak ma być oryginalny to nie bede zmienial wodzików a poza tym jest po kapitalce!!!
![:]](./images/smilies/splash.gif)
wiec chodzi jak nowy
p.s a kolega czasem nie jest z forum o shl ;>

Re: Wodziki- jeden czy dwa rodzaje?
: 2008-12-28, 16:02
autor: 175mirek
I wraz nikt mi nie powiedział jakie wodziki ORYGINALNIE powinny byc w silniku 060

Re: Wodziki- jeden czy dwa rodzaje?
: 2008-12-28, 17:30
autor: master_26
Pierwsze silniki wuesek z początku produkcji miały inne przełożenia skrzyń przez co nie było przepaści miedzy 3 i 4 biegiem
i jest to wałek zdawczy który posiada 27 zębów (dolny)
A silniki z środka i do końca produkcji miały wałki zdawcze które posiadały po 26 zębów, przez co czuć mały dołek między 3 i 4 biegiem, i jest to wałek zdawczy który posiada 26 zębów (górny)
kapitangestykrzak trochę namieszałeś z tymi ilościami zębów w trybach zdawczych, otóż:
w gazeli i w pierwszych wsk-ach 175 wyglądało to następująco:
tryb zdawczy :
26zębów
tryb na wałku pośrednim zazębiający się ze zdawczym
16zębów
w nowszych silnikach 060
tryb zdawczy miał
27 zębów a na wałku pośrednim
15zębów
kolejna różnica
tryby od drugiego biegu:
pierwsze wersje - główny -
20zębów, pośredni -
22 zęby
nowsze silniki - główny -
19zębów, pośredni
23zęby
I wraz nikt mi nie powiedział jakie wodziki ORYGINALNIE powinny byc w silniku 060
175mirek Moim zdaniem te grubsze ( na zdjęciach powyżej)
Re: Wodziki- jeden czy dwa rodzaje?
: 2008-12-28, 18:44
autor: WSR
gabste pisze:ale jeśli jeździsz niedużo i dobrze działa to nie ma sensu wymieniać.
p.s a kolega czasem nie jest z forum o shl ;>

Ta joj

Re: Wodziki- jeden czy dwa rodzaje?
: 2008-12-29, 02:58
autor: ŻbiKu
Pierwszy od prawej, taki typ wodzików jest w silniku 060.
Re: Wodziki- jeden czy dwa rodzaje?
: 2008-12-29, 18:05
autor: Wojtek
Rykun, przypieczętowałeś że będę miał z tym problemy

Dzięki za nakreślenie zagadnienia. Problem w tym że moja skrzynia będzie składała się tylko z nowych elementów lecz nie z jednego kompletu. Niestety za późno udało mi się znaleźć kompletną nową skrzynię od gazeli. Miałem już większość innych części i na sam koniec wyrwałem gdzieś ostatni w sklepie wałek pośredni z zębnikiem z=16.
W efekcie wałek zdawczy ze skutera, wałek główny kompletny i dwa koła wałka pośredniego z nowej skrzyni nowego typu, wałek pośredni i koło zębate (to z zabezpieczeniem) jako nowe części kupione pojedynczo w sklepie.
Plus jest taki że wałek główny jest taki jak w moim silniku. Tak samo jak koła przesuwne. Teraz pytanie czy uda mi się kupić nowe wodziki- grube, odkuwane.
Dzięki Kapitangęstykrzak za foty i fatygę.
Korzystając z nadmiaru dobrej woli forumowiczów może ktoś ma zmierzone grubości części roboczej odkuwanych wodzików grubych i chudych?
Re: Wodziki- jeden czy dwa rodzaje?
: 2008-12-30, 16:20
autor: 175mirek
Żbiku na focie są 2 wodziki blaszane i 1 kuty i ten 1 kuty to gruby czy ten cieńszy?

niewiem czy tak trudno mnie zrozumiec ze pytam o grubosc a nie rodzaj
