WSK - WueSKowe Forum

witam
dzis postanowilem zlozyc moj silnik od wsk ktory byl w czesciach.
Wszystkie elementy posegregowalem i prawie wszystko pasuje oprocz dwoch elementow mianowicie chodzi o jedna podkladke i sprezynke i tu moje pytanie gdzie one powinny być czy gdzies w skrzyni a moze od strony sprzegla????
dodaje fotke

Sprężyny takiej nie ma w silniku, w zmieniaczu biegów są większe, ta wygląda jak połówka którejś z nich. Co do podkładki to zakłada się ją na wałek główny od strony sprzęgła, na to tuleje i następnie kosz sprzęgłowy. Jeżeli masz już taką podkładkę przy segregowaniu i ta ci została jako druga, oznacza to, że ktoś wydystansował skrzynię przy użyciu takiej podkładki. Widzę, że jest już ładnie wyjechana, chyba że jest to zrobione specjalne na potrzeby dystansowania skrzyni:)

ok dzieki ŻbiKu za pomoc moze jutro silnik bedzie juz zlozony

Zanim go złożysz na dobre, to skręć na sucho z uszczelką i zobacz czy wałek pośredni ma luz na boki i wałek zdawczy. Jeśli ma to zrób cieńszą uszczelkę i jeśli to wiele nie zmieni pokombinuj z podkładkami. Inaczej może ci czwórka wyskakiwać a wiem, że to nic przyjemnego jak zawyje ci motor w środku miasta a wszyscy patrzą się jak na idiotę co biegów nie potrafi wrzucać

jutro rano zloze i sprawdze czy ma luzy, przy okazji pochwale sie ze mam silnik wiatr ze skrzynia ktora ma 26z na trybie zdawczym i 16z na walku posrednim wiec mysle ze bedzie sie dobrze sprawowac

ta sprężyna może być od zatrzasku, jeżeli jej tam nie ma to będzie kicha z biegów.

andi pisze:ta sprężyna może być od zatrzasku, jeżeli jej tam nie ma to będzie kicha z biegów.

a ciekawe czy jest kulka ;p

wujcio pisze:

andi pisze:ta sprężyna może być od zatrzasku, jeżeli jej tam nie ma to będzie kicha z biegów.

a ciekawe czy jest kulka ;p

wszystko jest na swoim miejscu, nie wiem skad sie wziela ta sprezynka, ona chyba nie jest od mojego silnika

BAŻANT pisze:

wujcio pisze:

andi pisze:ta sprężyna może być od zatrzasku, jeżeli jej tam nie ma to będzie kicha z biegów.

a ciekawe czy jest kulka ;p

wszystko jest na swoim miejscu, nie wiem skad sie wziela ta sprezynka, ona chyba nie jest od mojego silnika

może jakiś kolega Ci wrzucił przez otwór wlewu oleju <lol>

wujcio to raczej nie mozliwe poniewaz mialem bardzo mocno zakrecona srube ze nawet kiedy chialem dolac oleju to nie moglem jej odkrecic tak byla przez porzedniego wlasciciela dokrecona, po jakims czasie zjechal mi sie tryb zdawczy wiec rozebralismy silnik i lezal tak kilka miesiecy w kartonie, dopiero nie dawno postanowilem sie wziosc za niego.Podejrzewm ze predzej ta sprezynka mogla do tego kartonu wpasc przypadkiem przez te kilka miesiecy jak byl w garazu przy okazji jakiejs innej roboty, poniewaz sprawdzalem jeszcze przed chwila i wszystkie sprezynki w silniku są

BAŻANT pisze:wujcio to raczej nie mozliwe poniewaz mialem bardzo mocno zakrecona srube ze nawet kiedy chialem dolac oleju to nie moglem jej odkrecic tak byla przez porzedniego wlasciciela dokrecona, po jakims czasie zjechal mi sie tryb zdawczy wiec rozebralismy silnik i lezal tak kilka miesiecy w kartonie, dopiero nie dawno postanowilem sie wziosc za niego.Podejrzewm ze predzej ta sprezynka mogla do tego kartonu wpasc przypadkiem przez te kilka miesiecy jak byl w garazu przy okazji jakiejs innej roboty, poniewaz sprawdzalem jeszcze przed chwila i wszystkie sprezynki w silniku są

przeciez zartuje jest to całkiem możliwe

mam jeszcze jedno pytanie: na czym oparty jest zmieniacz biegow ktory przechodzi przez lewy karter , tam powina byc jakas tulejka czy cos w tym stylu???

BAŻANT pisze:mam jeszcze jedno pytanie: na czym oparty jest zmieniacz biegow ktory przechodzi przez lewy karter , tam powina byc jakas tulejka czy cos w tym stylu???

Tą tulejką jest tulejka rozrusznika która wchodzi w tulejkę w karterze- wtopioną żeliwną (jeśli o to chodzi)

w karterze jest jakas tulejka ale i tak gdy jest wlozony zmieniacz biegow to jest on bardzo luzny i myslalem ze czegos jeszcze tam brakuje

BAŻANT pisze:w karterze jest jakas tulejka ale i tak gdy jest wlozony zmieniacz biegow to jest on bardzo luzny i myslalem ze czegos jeszcze tam brakuje

u mnie też jest dosyć duży luz ale nie aż tak wielki, tylko że jak założysz dekiel od strony sprzęgła to on też ma tam tulejkę i ona również trzyma wałek kopniaka więc luz powinien być mniejszy a do tego niweluje luz też sam zmieniacz biegów bo w jakimś stopniu trzymają go te sprenżynki, wiadomo ze tam raczej luzu nie powinno być dużego ale cóż zrobić wszystko się wyrabia niestety ;/

ok Panowie dzieki za pomoc, jak bede mial jeszcze jakies pytania to bede pisal

Sprężyny w skrzyni biegów są trzy dwie przy wałku kłowym który steruje tarczą zmieniacza i jedna pod tarczą z kulką na której owa tarcza się opiera, i u mnie ta sprężyna jest inna więc już nie wiem, dla mnie ta Twoja wygląda jak połówka sprężyny, jak będę w garażu to jeszcze raz zerknę na swoją od zatrzasku-tarczy zmieniacza.


Mam dokładnie taką spręzynkę z kulką jak na tej aukcji.
http://moto.allegro.pl/item565052187_or ... _foto.html" target="_blank

ŻbiKu tak jak napisales sa trzy sprezyny w skrzyni no i wszystkie trzy mam cale, a ta na foto ktore dolaczylem nie wiem skad sie wziela

ŻbiKu, jaki powineien byc ten luz na trybie zdawczym, bo dopiero wczoraj zlozylem ten silnik, no i na trybie jest luz , kumpel mowil ze musi byc delikatny luz na trybie, u mnie luz to jakis 1mm-1,5mm

Powinien być niezauważalny. Minimalny aby uwzględnić rozszerzalność cieplną ale na tyle mały aby wałek zdawczy nie latał osiowo. Moim zdaniem 1,5mm to bardzo dużo. Nie trudno sobie wyobrazić że nie tylko wałek zdawczy rusza się w takim układzie. Koło zębate następne w kolejności za wałkiem zdawczy również ma w tym wypadku luz poosiowy co może doprowadzić do wypadania 4 biegu.