WSK - WueSKowe Forum

Witam.
Mam problem odnośnie gaźnika w moim KOBUZIE .
Problem polega na tym że : jak jest zimna ma problem z odpaleniem trzeba przelać gaźnik żeby odpaliła , i tak po każdym postoju powyżej 5 min , trzeba przelewać gaźnik żeby odpalić bo inaczej nic.
Drugim problemem jest to ze nie dam rady ustawić ssania cały czas jeżdżę na włączonym (wajcha do góry) jak ja opuszcze to gaśnie.

Proszę o jakieś porady i wskazówki co mam zrobić by było wszystko w porządku z góry dziękuję
Pozdrawiam Adam

Iglica jest na 2 lub 3 ząbku od dołu śrubka od mieszanki wkręcona do końca za nic nie dam rady tego wyregulować próbowałem już na rożne sposoby i dalej nic może podpowie mi ktoś jak go ustawić?

Tak był czyszczony ale dysze nie , na wolnych trzyma bez ssania jedynie jak chce podgazowac to gaśnie.

dysza to ta śrubka co idzie od dołu ?
A na którym ząbku ma być ustawiona iglica?
i ile ma być wykręcona śrubka od mieszanki?

ale to jest śrubka od mieszanki czy od obrotów ?

aha ok a mam pytanie gdzie się wkręca tą dysze bo zbytnio tego nie łapie?

A czym może być spowodowane to ze po każdym postoju dłuższym jak 5 min. muszę pompować gaźnik żeby odpaliła i pompowanie trwa bardzo długo żeby go przelać?

A lewego powietrza to nie łapie? Ssanie działa poprawnie? Z kranu dobrze leci?

Lewego powietrza nie łapie , ssanie właśnie nie działa (ssanie jest cały czas jak wyłączę to chodzi na wolnych tylko jak podgazuje to dławi i gaśnie), z kranika też dobrze leci.

adam175 pisze:ssanie jest cały czas jak wyłączę to chodzi na wolnych tylko jak podgazuje to dławi i gaśnie)

No to chyba jest coś nie tak...
Wg mnie na 100% to lewe powietrze, powoduje zubożenie mieszanki i silnik w miare pracuje po wzbogacaniu mieszanki przez użycie ssania . Po wyłączeniu go mieszanka staje sie zbyt uboga i takie są objawy, a jeśli iglica jest na 2-3 rowku od góry a wkręt składu mieszanki wkręcony to jeśli nie łapałby powietrza mieszanka była by za bogata najprawdopodobniej .
Sprawdź mimo wszystko jeszcze uszczelki pod cylindrem , głowicą, króćcem, gaźnikiem a jak nie to może by winny simmering od strony zapłonu lub uszczelka między karterami . Sprawdź też szpilki mocowania gaźnika i cylindra, wystarczy że jedna nie będzie mocno trzymać.
Sprawdź jeszcze zaworek iglicowy czy dobrze otwiera i zamyka skoro jest kłopot z przelaniem.

Dlaczego tak uważasz? Moim zdaniem, zakładając, że silnik nie wyzionął jeszcze ducha to objawy, które opisał autor wskazują właśnie na zbyt ubogą mieszankę. A przyczyny tego mogą być chyba tylko dwie: źle wyregulowany/zatkany gaźnik, albo lewe powietrze właśnie.

Silnik jest po remoncie lewego powietrza nie łapie wszystko dokręcone i nowe uszczelki są także to odpada . żeby wzbogacić mieszankę to muszę iglice podnieść czy opuścić?

Ale chyba to nie jest do końca normalne żeby iglica była na najniższym rowku ? (tak mi się bynajmniej wydaje)
pozdr

adam175 pisze:Tak był czyszczony ale dysze nie (...)
pozdr

Znalazłeś te dysze w końcu? Co z poziomem paliwa w komorze pływakowej?

Ok to będę walczył z tym gaźnikiem dalej
a dysze to wiem już o co chodzi po prostu nie do końca zajarzyłem
pozdro

adam175 pisze:Witam.
Drugim problemem jest to ze nie dam rady ustawić ssania cały czas jeżdżę na włączonym (wajcha do góry) jak ja opuszcze to gaśnie.

Proszę o jakieś porady i wskazówki co mam zrobić by było wszystko w porządku z góry dziękuję
Pozdrawiam Adam

Jeżeli jest tak jak piszesz to mylisz ustawienie ssania.

Wajcha napięta - przesłona w górze - ssanie WYŁĄCZONE

Wajcha zwolniona - przesłona w dole - ssanie WŁĄCZONE. Silnik pracuje jak jest zimny, ale jak jest ciepły to go zamula i normalne że może zgasnąć. Jak dźwignia nie jest dobrze wyregulowana to ssanie będzie się samo włączało, szczególnie podczas jazdy na wysokich obrotach jak silnik (i cały motor za nim) mocno wibruje.

Chodzi mi o to ze dźwignię od ssania mam do góry czyli ssanie włączone i tak jeżdżę i jest dobrze ale jak ssanie wyłączę czyli naciągnę linkę podniosę przesłonę to na wolnych chodzi a na wyższych obrotach gaśnie

Spotkałem sie już z Pegazem odkształconym przy mocowaniu do króćca; sprawdź czy jest równy przykładając do np szyby jeśli nie to na pewno łapie powietrze

Dziś zakupiłem inny gaźnik oczywiście pegaz zobaczmy z tym, bo tamten ma luzy, przecieki i krzywą iglice
pozdr

No to jak krzywa iglica to chyba wiadomo dlaczego nie chodził dobrze.
Może było lepiej Jikova kupić.